Imli-li ☼ napisał/a
przykro mi Kotku wciąż o kici myślałam bałam się o nią przez te dni wiem to ciężkie chwile dla Ciebie i mamy no i przede wszystkim kicia cierpi Buziak
Kotuś. Nie gniewaj się. Nie chcę na razie o kici. Ludzie mają do samo i nie cierpią. Dużo czytałem o tym. Co ma być to będzie. Ja jej życia nie dałem i ja jej życia nie będę zabierał. Kiedyś i tak wszyscy umrzemy. A kicia i tak przekroczyła tabele. Co ma być, to będzie...Nie mówmy na razie o kici...Proszę...Buziak.
Ps.
Psikasz Kochanie zasianego asparagusa? Hm?
Druga tura bez Bonżura...