Uroki bycia wieśniaczką 😉

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
154 wiadomości Opcje
12345678
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Uroki bycia wieśniaczką 😉

Amigoland
Lothar. napisał/a
To z oszczędności Andrzeju. Nie zakładają na bramach czujników i nawet na autku może się zamknąć. Te czujniki to też kradną >;)

No widzisz. To znaczy że takie bramki są bardzo niebezpieczne. I po co ten nadmiar elektroniki? Nie lepiej wyjść z auta, otworzyć i zamknąć? Rozumiem, ktoś jest inawalidą, ale zdrowy? No bez przesady...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Uroki bycia wieśniaczką 😉

Lothar.
Są nawet automatyczne rozpoznawania auta, po rejestracji z kamery, albo pod kostką pętla indukcyjna i pod autem przykręcony odbiornik i szlaban lub brama samoczynnie reaguje >;) Ludzie są wygodni no i bezpieczniej bo nie wysiadasz z auta, a paru klientów miało przygody, jednemu nawet przywalili i przejechali przez nogę. Jak się brama nie otwiera, to nie wolno wyjść z auta.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Uroki bycia wieśniaczką 😉

Amigoland
Lothar. napisał/a
Są nawet automatyczne rozpoznawania auta, po rejestracji z kamery, albo pod kostką pętla indukcyjna i pod autem przykręcony odbiornik i szlaban lub brama samoczynnie reaguje >;) Ludzie są wygodni no i bezpieczniej bo nie wysiadasz z auta, a paru klientów miało przygody, jednemu nawet przywalili i przejechali przez nogę. Jak się brama nie otwiera, to nie wolno wyjść z auta.
Wojtek. Jak ktoś chce kogoś napaść, to wbiegnie za autem na posesję. Jest tyle sposobów. Myślisz że bandziory nie znają tej elektroniki?? Hehehe.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Uroki bycia wieśniaczką 😉

Amigoland
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Są nawet automatyczne rozpoznawania auta, po rejestracji z kamery, albo pod kostką pętla indukcyjna i pod autem przykręcony odbiornik i szlaban lub brama samoczynnie reaguje >;) Ludzie są wygodni no i bezpieczniej bo nie wysiadasz z auta, a paru klientów miało przygody, jednemu nawet przywalili i przejechali przez nogę. Jak się brama nie otwiera, to nie wolno wyjść z auta.
Wojtek. Jak ktoś chce kogoś napaść, to wbiegnie za autem na posesję. Jest tyle sposobów. Myślisz że bandziory nie znają tej elektroniki?? Hehehe.
Zamkniesz się od środka w aucie? Wybije młotkiem szybę i wyciągnie cię. Będzie to tak szybko się działo że nawet nie zdążysz sięgnąć po komórkę. Strach cię sparaliżuje...Najlepsze jest nie prowokować złodzieja domem z kamerami i bajerami. Oglądałem kiedyś klip. Rosja, wieś, zwykła drewniana chata, a w środku mieszkał milioner. Bajery. Złoto kapało ze ścian...Dobranoc Wojtek. Dobranoc Duszki...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Uroki bycia wieśniaczką 😉

Lothar.
Można odjechać, lub trąbić, co zwróci uwagę sąsiadów Andrzeju. A nie zwracać uwagi, to dobry pomysł.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Uroki bycia wieśniaczką 😉

Wenus
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus


Zaczyna być szaro, buro i ponuro...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Uroki bycia wieśniaczką 😉

Amigoland
A u mnie już drugi dzień po porannych mgłach...Słonecznie. Witaj Wenus.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Uroki bycia wieśniaczką 😉

Wenus
Cześć Amigo, mnie tam pogoda za oknem nie przeszkadza, każda ma swoje uroki :)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Uroki bycia wieśniaczką 😉

Amigoland
Wenus napisał/a
Cześć Amigo, mnie tam pogoda za oknem nie przeszkadza, każda ma swoje uroki :)
No ale ze słoneczkiem jakoś raźniej, no i liście za oknem pod lasem, bardziej kolorowe...Co tam Na Kurpiach? Pewnie każdy już zaopatrzył się w lornetkę i wypatruje zza zasłonki Ruska, hehehe...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Uroki bycia wieśniaczką 😉

Wenus
Pamiętałeś żem Kurpsianka ;) Co ma być to będzie, nie mamy na to żadnego wpływu...
Puki co właśnie schabowe smażę, muszę swoich chłopaków nakarmić bo ciężko zasuwają przy budowie - jak święto to święto :)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Uroki bycia wieśniaczką 😉

Amigoland
Wenus napisał/a
Pamiętałeś żem Kurpsianka ;) Co ma być to będzie, nie mamy na to żadnego wpływu...
Puki co właśnie schabowe smażę, muszę swoich chłopaków nakarmić bo ciężko zasuwają przy budowie - jak święto to święto :)
No, takich rzeczy się nie zapomina. Pamiętam jeszcze jak biegałaś na przełaj po lesie i...O mało co nie wygrałaś! Dalej biegasz?
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Uroki bycia wieśniaczką 😉

Wenus
:) Ja bym te przełaje wygrała z palcem w... nosie, tylko się bałam, że pobłądze w tych krzakach nad Narwią .
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Uroki bycia wieśniaczką 😉

Wenus
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Niestety nie biegam, ostatnio zrobiłam się leniwa jak mój kot Benio. Jak wracam z pracy koło 18 to już ciemna noc...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Uroki bycia wieśniaczką 😉

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Wenus napisał/a
:) Ja bym te przełaje wygrała z palcem w... nosie, tylko się bałam, że pobłądze w tych krzakach nad Narwią .
Acha. To ta trasa nie była dobrze oznaczona?
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Uroki bycia wieśniaczką 😉

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Wenus napisał/a
Niestety nie biegam, ostatnio zrobiłam się leniwa jak mój kot Benio. Jak wracam z pracy koło 18 to już ciemna noc...
No tak. Ta pora roku nie nastraja szczególnie do bycia na zewnątrz...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Uroki bycia wieśniaczką 😉

Kropelka
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Wenus napisał/a
Zazdroszczę ociupinkę.
U nas bycie wieśniakiem to nie lada wyzwanie w zimie.

https://images.app.goo.gl/eY3TKnXitny6CkrS8
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Uroki bycia wieśniaczką 😉

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Wenus napisał/a


Zaczyna być szaro, buro i ponuro...
Hej Wenus,ale za to jakie romantyczne listopadowe  mgły nas czekaja;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Uroki bycia wieśniaczką 😉

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Wenus napisał/a
Niestety nie biegam, ostatnio zrobiłam się leniwa jak mój kot Benio. Jak wracam z pracy koło 18 to już ciemna noc...
WEnus mnie bieganie zawsze męczyło:)Dlatego podziwiem biegaczy:)
Za to dziś rozpoczęłam sezon łyżwiarski,yes!
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Uroki bycia wieśniaczką 😉

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Wenus napisał/a
Niestety nie biegam, ostatnio zrobiłam się leniwa jak mój kot Benio. Jak wracam z pracy koło 18 to już ciemna noc...
No tak. Ta pora roku nie nastraja szczególnie do bycia na zewnątrz...
Hej Amigo:))
Nie nastraja ale trzeba się mobilizować;))
Ja tam lubię o tej porze jeździć rowerem do pracy bo się przynajmniej nie zgrzeję
Spacery wśród mgieł też polecam,wtedy ciemna jesień szybciej zleci;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Uroki bycia wieśniaczką 😉

Amigoland
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Wenus napisał/a
Niestety nie biegam, ostatnio zrobiłam się leniwa jak mój kot Benio. Jak wracam z pracy koło 18 to już ciemna noc...
No tak. Ta pora roku nie nastraja szczególnie do bycia na zewnątrz...
Hej Amigo:))
Nie nastraja ale trzeba się mobilizować;))
Ja tam lubię o tej porze jeździć rowerem do pracy bo się przynajmniej nie zgrzeję
Spacery wśród mgieł też polecam,wtedy ciemna jesień szybciej zleci;)
No tak. Masz rację Michalino. Ja kiedyś w młodości jak trenowałem, to, deszcz, nie deszcz, plucha, czy nawet mróz i śnieg. Trzeba było wsiąść na rower i jechać. Czyli...Obowiązek wołał. No a teraz jak ktoś chce być fit, to też nie patrzy na pogodę. Tylko wychodzi. A jak już ma psa, to tym bardziej
No i człowiek "hartuje" się. Pieski już w ciepłych kubraczkach. A co będzie w mróz? Pewnie w korzuszkach będą latać...
Druga tura bez Bonżura...
12345678