Imli-li ☼ napisał/a
słyszałam właśnie że tam dosyć dużo ich pojechało u nas nie ma obostrzeń ale chyba robią jakieś testy bo słyszałam że wiele dzieciaków ma covida i robią im izolacje nie wiem ile w tym prawdy Buziak
Wiesz że u tych dzieci z przedszkola co się testują tam gdzie ja, wynajdują też covida? Jestem tam znowu pod tym sklepem ten u nas, jakiś rzeźnik pcha głęboko do nosa ten patyk. Także tam się nasłucham o tych covidowych przypadkach. Są to pewnie infekcje bezobjawowe, bo skoro dzieciak nie czuje się chory i idzie do przedszkola...Albo raczej te testy są do bani...
Ja byłem i widziałem jak wygląda taka hala dla uchodźców. Co prawda tylko tam zajrzałem. No ale mieszkali tam wtedy uciekinierzy z Polski. Słychać było tylko płacz dzieci...Dla tych z Afryki nie robiono takich hal. U nich w ogóle oddzielano mężczyzn od kobiet. Ze względu na gwałty...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...