Imli-li ☼ napisał/a
cześć Skarbie dziękuję za cudny bukiet róż z całego serduszka swojego i za życzenia jednak schodzili w dół z wierceniem już i na dole skończyli wiem bo wychodziłam dzisiaj z domu Buziak
Wow, tu musiało być ich dużo, tych pracowników. Bo na tak wielki blok, to ja liczyłem parę tygodni. No ale na całe szczęście masz już głowy ten hałas. Właśnie wczoraj chciałem wspomnieć, że te wiercenia...Wypędzą Cię na spacerek, hehehe. Ale już nie chciał Cię drażnić. U mnie rano było -4 stopnie, a w południe +8. Przeleciałem rano szybko do pracy z parkingu, bo sweter jest w bagażniku, hehehe...Buziak.