Imli-li ☼ napisał/a
a ja pomyślałam że ze strachu przed następnymi protestami bo wiosna idzie to pandemią postraszą nie wiem co myśleć właściwie to po jaki gwint sobie głowę nabijam czymś o czym nie mam pojęcia Kotku Buziak
Hehehe...Przypomina mi to trochę magię. Zastanawiamy się kiedy wyskoczy króliczek z cylindra...Kotuś...Tu nie trzeba dużo myśleć. Trzeba tylko popatrzeć na efekty ich działań. Totalny chaos, zniszczenie firm prywatnych. Nie tych niemieckich, te pracują pełną parą. Tylko polskich. Brak jakiejkolwiek linii dotyczącej leczenia. Wszystko dotychczas, to tylko prewencja i czekanie. Aż łaskawie ten wirus się wyniesie. A kiedy się wyniesie, to o tym zadecydują ci na samej górze, hehehe. Przejdziemy się na jednego? Kochanie?...Buziak.