Właśnie rozpoczęła się druga runda odwetu między Izraelem a Iranem

[Serenity]

Najpierw materiał Tomasza Piekielnika.
Okazuje się, że to też ma być NASZA WOJNA?


[Pilne] Nocny atak IZRAELA na IRAN - odwet Netanjahu na Chamenei

[Serenity]

Właśnie rozpoczęła się druga runda odwetu między Izraelem a Iranem


Biorąc pod uwagę kłamstwa i przekręcanie faktów, które rutynowo są nieodłączną częścią relacji z tego, co dzieje się na Bliskim Wschodzie, ostatnie tygodnie były jednak szokujące pod względem tego, jak przerażająco niski standard prawdy może zostać jeszcze bardziej obniżony. Patrząc obiektywnie na rozwój sytuacji, można dojść do szeregu faktów.

Po pierwsze, Izrael nie był w stanie wojny ani z Syrią, ani z Iranem w pierwszych tygodniach kwietnia.
Iran nigdy wcześniej nie zaatakował Izraela, a Syria ostatni raz walczyła z Izraelem w 1973 roku, ponad 50 lat temu.

Izrael jednak regularnie morduje irańskich urzędników i naukowców, a od 2017 r. często bombarduje Syrię, zwiększając tempo do cotygodniowych, a czasem nawet codziennych ataków w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, równolegle do walk w Strefie Gazy.

Szczególnie niszczycielski atak miał miejsce 29 marcaTh kiedy izraelskie wojsko przeprowadziło zmasowany atak na skład broni w północnej prowincji Syrii, Aleppo, w którym zginęło co najmniej 40 osób, w większości syryjskich żołnierzy. Naloty spowodowały serię eksplozji, w których zginęło również sześciu libańskich bojowników Hezbollahu.

Ale trzy dni później, 1 kwietniaSt bardzo szkodliwy i niesprowokowany atak został skierowany przeciwko konsulatowi generalnemu ambasady Iranu, który znajdował się w ekskluzywnej dzielnicy Damaszku, stolicy Syrii. Budynek został doszczętnie zniszczony przez pociski wystrzelone z myśliwców F-35, które przekroczyły granicę syryjską z Izraelem, zabijając irańskich dyplomatów, a także generała brygady Mohammada Rezę Zahediego i jego zastępcę, generała Hadżi Rahimiego, a także generała brygady Hosseina Amirollaha, szefa sztabu generalnego sił al-Kuds w Syrii i Libanie. Syria potwierdziła następnie, że w ataku zginęło łącznie 13 osób, w tym sześciu Syryjczyków i libański bojownik Hezbollahu. Zarówno Iran, jak i Hezbollah poprzysięgły zemstę.

Atak na misję dyplomatyczną jest uważany za poważną zbrodnię wojenną zgodnie z Konwencją Wiedeńską, ale nie było potępienia incydentu ze strony USA i zwykłych podejrzanych w Europie Zachodniej. Zamiast zrobić to, co słuszne, wywierając presję na Izrael, aby przestał atakować swoich sąsiadów, a tym samym prawdopodobnie zapobiec poważnej wojnie na Bliskim Wschodzie, prezydent Joe Biden powtórzył swoją obietnicę, że Stany Zjednoczone uznają za "żelazne" swoje zobowiązanie do zagwarantowania bezpieczeństwa Izraela, jeśli Iran zaatakuje. Gwarantowało to Izraelowi, że wszelkie jego działania będą wspierane przez Waszyngton.

Administracja Bidena zgodnie z przewidywaniami głosowała również przeciwko przygotowanej przez Rosję i Chiny rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ potępiającej izraelski atak na irański konsulat, który był wyraźnym pogwałceniem prawa międzynarodowego i aktem wojny popełnionym przez Izrael. Stany Zjednoczone podobno oddały głos weta na "nie" po tym, jak "dyplomaci powiedzieli, że Stany Zjednoczone powiedziały kolegom z Rady, że wiele faktów dotyczących tego, co wydarzyło się w poniedziałek w Damaszku, pozostaje niejasnych". To, co było właściwie niejasne, to mgła, która ogólnie otacza zespół ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa narodowego Bidena, ponieważ było dość jasne, kto był agresorem pod względem środków, motywów i wyniku.

Kiedy Iran odpowiedział 13 kwietniaThprzeprowadził starannie skalibrowane, umiarkowane uderzenie na cele wojskowe, które miało wyrządzić szkody, ale nie spowodować dużej liczby ofiar.

Według doniesień uderzył w kilka baz lotniczych, z których izraelskie myśliwce bombowe rozpoczęły atak na Damaszek, a także w centrum wywiadowcze izraelskich sił powietrznych na byłych syryjskich Wzgórzach Golan.

Nikt nie zginął, pomimo około 300 dronów i pocisków, które zostały wystrzelone, większość z nich została przechwycona przez Izrael i jego sojuszników. Atak wysłał jednak wiadomość z Teheranu, że następnym razem może być znacznie gorzej, zarówno natychmiastowy w czasie, jak i "znacznie bardziej dotkliwy" niż jego reakcja w sobotę wieczorem.

Iran po raz pierwszy uderza w Izrael
Iran twierdzi również, że próbował zapobiec eskalacji, ostrzegając USA o swoich planach, które zostaną przekazane Izraelowi, że nadchodzi "kontrolowany" odwet. Pentagon zaprzeczył, jakoby cokolwiek mu powiedziano, co może oznaczać, że sekretarz obrony Lloyd Austin po raz kolejny zasnął przy biurku.

Niezadowolony z wyniku, Izrael nieuchronnie zaatakował w piątek, uderzając w główną bazę lotniczą w pobliżu Isfahanu oraz, aby upewnić się, że nikt nie zostanie pominięty, cele zarówno w Iraku, jak i Syrii.

Irańskie źródła wojskowe informują jednak, że głośne eksplozje słyszane przez lokalnych mieszkańców były irańską obroną przeciwlotniczą strzelającą do jakichś obiektów latających, prawdopodobnie dronów. Według "New York Timesa" i innych przychylnych mu mediów, atak był ostrzeżeniem, że Izrael może wkroczyć w irańską przestrzeń powietrzną i nie zamierza wyrządzić poważnych szkód.

Pentagon został najwyraźniej poinformowany na krótko przed izraelską akcją. Kontratak Iranu jest obecnie w toku, ale jasne jest, że Netanjahu nie da się zniechęcić względami wyborczymi w Stanach Zjednoczonych, aby wstrzymać się z własną kontrodpowiedzią.

I jak Stany Zjednoczone wpisują się w tę historię? Odpowiedź Białego Domu na irański atak na terytorium Izraela była nieuchronnie zupełnie odmienna od poprzedniej bezkrytycznej odpowiedzi na atak na izraelski konsulat generalny, a mianowicie potępienia Iranu i powtarzania zwyczajowych flaków o tym, że "Izrael ma prawo się bronić" i świętości "żelaznego" porozumienia obronnego. Biden próbował również zabezpieczyć się przed politycznym ciosem z powodu lizania butów premiera Izraela Benjamina Netanjahu w nadchodzących listopadowych wyborach, dając do zrozumienia, że rozmawiał z Netanjahu i doradzał mu, zalecając, aby nie przeprowadzał odwetu za represje, których Waszyngton nie byłby w stanie poprzeć, ponieważ mogłoby/doprowadziłoby to do poważnej eskalacji. Netanjahu, nie obawiając się niezadowolenia Bidena, odrzucił radę, a on i jego gabinet wojenny jasno dali do zrozumienia, że pracują nad odpowiedzią, a także ustalają harmonogram inwazji na Rafah w południowej Strefie Gazy, którą Biden również odradzał.

Biały Dom zakończył płaszczenie się przed Netanjahu, wetując rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ z 18 kwietniaTh To oznaczałoby pełne członkostwo w ONZ dla państwa Palestyna, pokazując, że kopanie Palestyńczyków jest zawsze dobrym sposobem na utrzymanie przychylności Izraela! W głosowaniu było 12 głosów (w tym Francja, Japonia i Korea Południowa) za, dwóch wstrzymujących się (bezwstydna Wielka Brytania i, co zaskakujące, Szwajcaria) i amerykańskie weto. Stany Zjednoczone upierały się, że podniesienie statusu dyplomatycznego Palestyny może nastąpić tylko po negocjacjach między Autonomią Palestyńską a Izraelem. Ambasador USA przy ONZ Linda Thomas-Greenfield absurdalnie podniosła kolejne zastrzeżenie:

"W tej chwili Palestyńczycy nie mają kontroli nad znaczną częścią tego, co powinno być ich państwem. Jest kontrolowany przez organizację terrorystyczną".

Odnosiła się do Hamasu, ale w rzeczywistości bardziej poprawnie odnosi się do Izraela. W każdym razie, notatka z Białego Domu, która wyciekła, ujawniła wcześniej, że Biden sprzeciwia się pełnemu członkostwu w ONZ i państwowości Palestyńczyków bez zgody Izraela, która oczywiście nie nadejdzie.

Mamy więc Izrael jako agresora przeciwko dwóm krajom, które nie zostały zadeklarowane jako wrogowie i nie zaatakowały państwa żydowskiego w żaden sposób od wielu, wielu lat. Ale kiedy Izrael ich zaatakował, popełniając poważną zbrodnię wojenną, Joe Biden i spółka woleli siedzieć z założonymi rękami i mamrotać, oszczędzając swoje obelgi na czas, gdy Iran przeprowadził celowo łagodny kontratak jako ostrzeżenie. To się nazywa hipokryzja, wywracanie rzeczy do góry nogami, aby udzielić odpowiedzi, którą chce się zobaczyć, i odnosi się to w równym stopniu do Bidena oskarżającego Rosjan o "nielegalną okupację" na Ukrainie, podczas gdy kradzież przez Izrael syryjskich Wzgórz Golan i trwające zajęcie Zachodniego Brzegu nie są kwestionowane przez Waszyngton. Jest mało prawdopodobne, aby opór wobec Iranu osłabł bardzo szybko, ponieważ kontrolowany przez Żydów Kongres USA również ma między zębami wędzidło, aby zademonstrować, jak bardzo kocha Izrael. Kongresman Steve Scalise, Lider większości w Izbie Reprezentantów Partii Republikańskiej ogłosił, że

"W świetle nieuzasadnionego ataku Iranu na Izrael, Izba Reprezentantów odejdzie od wcześniej ogłoszonego harmonogramu legislacyjnego w przyszłym tygodniu, aby zamiast tego rozważyć ustawodawstwo, które wspiera naszego sojusznika Izrael i pociąga Iran i jego terrorystów do odpowiedzialności. Izba Reprezentantów zdecydowanie stoi po stronie Izraela i musi ponieść konsekwencje tego niesprowokowanego ataku".

W Senacie senator Tom Cotton z Arkansas opowiada się za ukaraniem Iranu poprzez bicie jego potencjalnych przyjaciół w USA, fizyczne ataki na ludzi, którzy demonstrują w obronie Palestyńczyków. Cotton powiedział, że "pro-hamasowi przestępcy" powinni zostać skonfrontowani z wściekłymi obywatelami, którzy "biorą sprawy w swoje ręce" i konfrontują się ze sprawcami, popierając użycie siły przeciwko pokojowym demonstrantom.

Ale jest też tło za tym, dlaczego Izrael prawdopodobnie zaatakował Irańczyków w Syrii w pierwszej kolejności. Ja i wielu innych obserwatorów zaraz po izraelskim ataku założyliśmy, że państwo żydowskie zainscenizowało celową, przesadną prowokację, aby wciągnąć Waszyngton w swoje wojny. Podobnie jak w przypadku 7 październikaTh Atak Hamasu na Gazę, o którym Izrael miał pełną wiedzę i do którego dopuścił, Netanjahu starał się stworzyć sytuację, w której sprowokowałby Iran do zmuszenia go do odwetu, aby zmusić "żelaznego" Bidena do ochrony swojego "sojusznika" poprzez bezpośrednie uderzenie w Iran.

Dlaczego Izrael zrobił to poza oczywistym pragnieniem zniszczenia Iranu, tak jak niszczy Palestyńczyków?
Zrobiono to, ponieważ Izrael prawdopodobnie zdał sobie sprawę, że jest postrzegany jako największe państwo pariasów na świecie z powodu ludobójstwa w Strefie Gazy, w tym niedawnego przerażającego zabójstwa setek Palestyńczyków w szpitalu Al-Shifa w Gazie, a także celowego zabójstwa siedmiu pracowników organizacji charytatywnej, która dostarczała żywność głodującym z powodu blokowania przez Izrael dostaw pomocy humanitarnej. A także dlatego, że Izrael tak naprawdę nie wygrywa wojny z Hamasem, musiał zmienić narrację na coś innego.

Byłoby to użycie uświęconej tradycją techniki uczynienia siebie po raz kolejny "ofiarą" w konfrontacji z nowym, potężnym wrogiem, Iranem, co sprawiłoby, że problem złych stosunków publicznych ze światem w Gazie zostałby częściowo złagodzony.

Zmiana narracji prawdopodobnie przyniosłaby ze sobą oczekiwaną pomoc ze strony Stanów Zjednoczonych i ich europejskich sojuszników w wykonywaniu ciężkiej pracy w zabijaniu Irańczyków. I wydaje się, że sztuczka zadziałała, jak można było przewidzieć. Premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak spotkał się ostatnio z żądaniami odcięcia dostaw broni do Izraela z powodu druzgocącej liczby ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy, ale w następny poniedziałek był w stanie zasalutować brytyjskim samolotom bojowym, które zestrzeliły kilka irańskich dronów wysłanych przez Iran do ataku na Izrael. Był to wymowny przykład tego, jak Izrael był w stanie pomieszać równanie na Bliskim Wschodzie. W obliczu intensywnie nagłaśnianego ostrzału irańskich rakiet, Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, Francja i inne kraje pospieszyły z pomocą Izraelczykom, którzy w rzeczywistości rozpoczęli konflikt. Stany Zjednoczone planują również zwiększyć presję na Iran poprzez serię nowych, surowych sankcji przygotowywanych przez sekretarz skarbu Janice Yellen, powiedziała

"Departament Skarbu nie zawaha się współpracować z naszymi sojusznikami, aby wykorzystać nasze uprawnienia do sankcji, aby nadal zakłócać złośliwą i destabilizującą działalność irańskiego reżimu".

Yellen nie zrobiła nic, gdy Izrael popełnił poważną zbrodnię wojenną w ataku na irański konsulat generalny w Damaszku, ani nie poparła sankcji za izraelskie ludobójstwo w Strefie Gazy. Jest oczywiście Żydówką. Większa pomoc dla państwa żydowskiego wciąż czeka na głosowanie w Kongresie, aby zatwierdzić 14 miliardów dolarów, które są obecnie w przygotowaniu, a Washington Report twierdzi, że tegoroczna całkowita pomoc USA dla Netanjahu prawdopodobnie przekroczy 25 miliardów dolarów "bezpośrednich kosztów związanych z żarliwym poparciem dla Izraela".

W tej chwili dylemat dla rządu USA będzie polegał na tym, że musi zrobić wszystko, co w jego mocy, aby wesprzeć Izrael, w przeciwnym razie spotka się m.in. z odwetem ze strony izraelskiego lobby działającego za pośrednictwem swoich darczyńców i zasobów medialnych, aby pokonać Bidena w listopadzie.

A na peryferiach umysłu unosi się jeszcze gorsza ponura możliwość, że Izrael, jeśli zostanie odrzucony przez swoich "sojuszników", użyje swojego tajnego arsenału nuklearnego do wysadzenia w powietrze Bliskiego Wschodu i przypuszczalnie dużej części przyległych obszarów w Europie i Azji.

Krążą już historie sugerujące, że izraelski reaktor jądrowy w Dimonie mógł być celem Iranu i że Izrael przygotowuje się właśnie do zniszczenia irańskich ośrodków badań jądrowych. Netanjahu dyktuje warunki, podczas gdy oszołomiony Biały Dom przygląda się temu. Izrael zastawił pułapkę, a Joe Biden od razu w nią wszedł.


https://www.globalresearch.ca/second-round-retaliation-israel-iran/5855218

[Lothar.]

Chcą nas wciągnąć w kolejny konflikt Serenko, za obce interesy.

[michalina]

Hej Sarenko:))
Jak słucham niektórych "polskich"polityków to włos się jeży.
Nie daj Boże jakiejś "naszej"wojny!

[Amigoland]

Wszystkie wojny są nasze Witaj Sarenko...

[Amigoland]

michalina napisał/a

Hej Sarenko:))
Jak słucham niektórych "polskich"polityków to włos się jeży.
Nie daj Boże jakiejś "naszej"wojny!

Jak się struga "mocarstwo" europejskie, chce się do G7 to trzeba wszystkim pomagać

[Amigoland]

Serenity napisał/a

Najpierw materiał Tomasza Piekielnika.
Okazuje się, że to też ma być NASZA WOJNA?


[Pilne] Nocny atak IZRAELA na IRAN - odwet Netanjahu na Chamenei

To proste Sarenko, nie na darmo wrabiali Polaków w holokaust. Teraz jesteśmy coś winni Izraelowi...No i "musimy" pomóc...

[Serenity]

Lothar. napisał/a

Chcą nas wciągnąć w kolejny konflikt Serenko, za obce interesy.

No właśnie podobno nawet w Mainstream'ie o tym mówią

[Serenity]

michalina napisał/a

Hej Sarenko:))
Jak słucham niektórych "polskich"polityków to włos się jeży.
Nie daj Boże jakiejś "naszej"wojny!

Michalinko, już myślałam, że zajmą się tymi podsłuchami i aborcją na długi czas i nie będą mieszać.
Ale oni chyba ciągle chcą wojny, gdziekolwiek by się nie rozgrywała, to nasza wojna i basta!

[Serenity]

Amigoland napisał/a

Wszystkie wojny są nasze Witaj Sarenko...

Taa, jasne. To dotyczyło dzieci Amigo ;) Witaj.

[Biegnij Lola biegnij]

No ale zobacz co zrobił Iran po ostatnim ataku? Umniejszył jego rangę, olał ten atak! nie bedzie odwetu! Co zrobi Izrael? postawiony w takiej sytuacji? prowokuje, prowokuje i prowokuje do wojny. A tu nic! A oni potrzebują tej wojny na gwałt!

[Serenity]

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Najpierw materiał Tomasza Piekielnika.
Okazuje się, że to też ma być NASZA WOJNA?


[Pilne] Nocny atak IZRAELA na IRAN - odwet Netanjahu na Chamenei

To proste Sarenko, nie na darmo wrabiali Polaków w holokaust. Teraz jesteśmy coś winni Izraelowi...No i "musimy" pomóc...

Czekaj, czekaj. To dlatego Niemcy poświęcają swoją demokrację?

Niemcy ukrywają dowody współudziału w ludobójstwie w Strefie Gazy: Nikaragua je ujawnia

W ubiegły czwartek dr Ghassan Abu-Sittah, brytyjsko-palestyński chirurg wojenny, wygłosił swoje pierwsze przemówienie jako nowo mianowany rektor Uniwersytetu w Glasgow, wybrany w uznaniu jego pracy w szpitalu al-Shifa w Gazie.

Następnego dnia poleciał do Berlina, gdzie został zaproszony do wygłoszenia przemówienia na dużej konferencji poświęconej Palestynie.

Po przyjeździe został zabrany przez policję, przesłuchiwany przez kilka godzin i w końcu powiedziano mu, że musi opuścić Niemcy i nie będzie mógł wrócić co najmniej do końca kwietnia.

Każda próba przemawiania na konferencji za pośrednictwem Zooma może skutkować grzywną, a nawet karą pozbawienia wolności.

Kiedy został zwolniony, i tak nie mógł wziąć udziału w konferencji, ponieważ została ona już zaatakowana przez co najmniej 900 policjantów i zamknięta. Burmistrz Berlina powiedział, że to "nie do przyjęcia", że konferencja w ogóle się odbywa.

Mówiąc później o swoich doświadczeniach, dr Abu-Sittah odniósł się do faktu, że Niemcy – również w zeszłym tygodniu – broniły się przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości przed zarzutami Nikaragui, że są współsprawcą ludobójczej wojny.

Niemcy potwierdzają swoją współpracę z ludobójstwem, zamykają konferencję w sprawie Palestyny
"To jest dokładnie to, co robią współsprawcy przestępstwa" - powiedział. "Zakopują dowody i uciszają świadków, nękają ich lub zastraszają".

Oglądanie transmisji na żywo z wypowiedzi niemieckich prawników w Hadze kilka dni wcześniej było dziwnym doświadczeniem.

Sprawiali wrażenie urażonych, że Niemcy zostały oskarżone o takie zbrodnie, zwłaszcza przez mały kraj, który, jak argumentowali, nie miał żadnego interesu w tej sprawie. Nie można też jeszcze powiedzieć, że Izrael popełnia ludobójstwo, ponieważ MTS nie rozstrzygnął jeszcze sprawy wniesionej przeciwko niemu przez Republikę Południowej Afryki, w której kwestionowaniu Niemcy poparły Izrael. Ponieważ Izrael nie był stroną w nowej sprawie, powinien zostać po prostu wyrzucony.



Niektóre badania mogły dać im lepsze zrozumienie kwalifikacji Nikaragui do wniesienia sprawy. Jej wzajemna solidarność z Palestyną sięga daleko wstecz.

Ma też większe doświadczenie w Hadze niż Niemcy, w tym pionierską akcję przeciwko Stanom Zjednoczonym w 1984 r., kiedy to wywalczyły odszkodowanie w wysokości 17 miliardów funtów (które nigdy nie zostało wypłacone) za szkody wyrządzone Nikaragui przez finansowaną przez USA wojnę Contras i zaminowanie jej portów.

Carlos Argüello, który prowadził sprawę w zeszłym tygodniu i wiele poprzednich, powiedział, że Nikaragua zaoferowała Palestynie swoją ekspertyzę i już przyłączyła się do działań RPA. Zdecydował się wziąć na celownik Niemcy, drugiego co do wielkości dostawcę broni do Izraela, ponieważ Stany Zjednoczone, największy dostawca, są poza jurysdykcją sądu w tej kwestii.

Argüello wyjaśnia, że celem jest stworzenie precedensu o szerszym zastosowaniu – że kraje muszą wziąć odpowiedzialność za konsekwencje sprzedaży broni, aby uniknąć jej wykorzystania z naruszeniem prawa międzynarodowego. Argument Niemiec, że kroki prawne nie mogą być kontynuowane, dopóki wcześniejsza sprawa RPA nie zostanie rozwiązana, jest nonsensem, ponieważ kraje mają obowiązek zapobiegać ludobójstwu, a nie tylko czekać, aż zostanie udowodnione, że ma ono miejsce. W każdym razie Niemcy musiały zdawać sobie sprawę z licznych ostrzeżeń ze strony wysokich rangą urzędników ONZ o nieuchronnym ludobójstwie w Gazie, które rozpoczęło się już 9 październikaTh.

Niemcy twierdziły, że mają "solidne ramy prawne", aby zapewnić, że ich eksport broni nie jest nadużywany, a sprzedaż do Izraela jest obecnie ograniczona do sprzętu nieśmiercionośnego. Ale wszelkie dostawy wysyłane do ludobójczej armii pomagają w podtrzymywaniu jej zbrodniczych działań, odpowiedziała Nikaragua.

Wiele mówiono o historycznych zobowiązaniach Niemiec wynikających z ich nazistowskiej historii, ale Argüello twierdzi, że powinny one odnosić się do narodu żydowskiego, a nie do państwa izraelskiego. Dodaje, że przeszłość Niemiec może również zobowiązać je do pomocy w zapobieganiu ludobójstwu, gdziekolwiek by do niego doszło. Rzecznik rządu w sprawie RPA stwierdził, że Niemcy są "szczególnie przywiązane do konwencji o ludobójstwie".

Ekonomista Janis Warufakis również otrzymał zakaz przemawiania w Berlinie. Zamierzał zakończyć swoje przemówienie słowami niemieckim politykom, że "okryli się hańbą" poprzez swoje niezachwiane poparcie dla okrucieństw Izraela. Carlos Argüello powtarza tę kwestię, gdy zapytany, czy decyzja MTS może być rzeczywiście wykonana: musimy zmobilizować wstyd, mówi: "... Na tym polega nadzieja. Może to zbyt idealistyczne podejście, ale to jedyna broń, jaką mamy".

https://www.globalresearch.ca/germany-complicity-gaza-genocide/5854963

[Serenity]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

No ale zobacz co zrobił Iran po ostatnim ataku? Umniejszył jego rangę, olał ten atak! nie bedzie odwetu! Co zrobi Izrael? postawiony w takiej sytuacji? prowokuje, prowokuje i prowokuje do wojny. A tu nic! A oni potrzebują tej wojny na gwałt!

Jest jeszcze coś, o czym świat milczy, bo przecież 99% irańskich rakiet zostało przechwyconych...


Sektor obronny wpada w panikę: irańskie rakiety pokonały "najbardziej zaawansowane, zintegrowane systemy obronne ABM"


Do tej pory większość świata wie, że Iran przeprowadził wieloaspektowy atak na Izrael około 48 godzin temu. "Skutki" tego ataku stają się teraz przerażająco wyraźne i przerażają ekspertów obrony.

W trakcie ataku Iran podjął bardzo nietypową i najwyraźniej głupią serię kroków. Ogłosili, że wystrzelili drony, a następnie pociski manewrujące przeciwko Izraelowi. Ogłosili to pomimo faktu, że drony i pociski miały jeszcze 57 minut na podróż, zanim dotarły do swoich celów!

Eksperci uważali za bardzo dziwne – i głupie – że atakujący podaje takie informacje, podczas gdy broń, którą wystrzelił, jeszcze nie dotarła. Dało to Izraelowi i jego sojusznikom czas na sięgnięcie po tę broń, co też zrobili.

Studnia... Okazuje się, że nie było to ani dziwne, ani głupie - to było zaplanowane. Iran wystrzelił stare ze swojego arsenału! Drony pierwszej generacji. Pociski manewrujące pierwszej generacji. To, co wypuścili, to śmieci, które leżały przez lata! Wolno poruszający się, głośny, śmieciowy. Iran CHCIAŁ, aby izraelska obrona skupiła się na tych starych śmieciach, a nie na tym, co wystrzelą w następnej kolejności: na pociskach balistycznych.

Wiele dronów po prostu spadło z nieba z powodu awarii. Inne zostały łatwo przechwycone przez myśliwce z Izraela, USA i Wielkiej Brytanii, z pewną pomocą francuskiej marynarki wojennej na Morzu Śródziemnym.

Na całym świecie transmitowano szeroko zapowiadany "99% wskaźnik skuteczności przechwytywania", aby wszyscy mogli go usłyszeć. Okazuje się, że jest problem. POWAŻNY problem: irańskie pociski balistyczne. Kilku z nich się przebiło.

Prawie nikt nie zauważył tego "problemu", ponieważ nie było o nim żadnych doniesień medialnych, aż do tego artykułu.

Wskazówka, że jest DUŻY problem, pojawiła się dzisiaj. Amerykańskie media donosiły:

"Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA, Jake Sullivan, oświadczył dzisiaj, że Departament Obrony wraz z Centralnym Dowództwem USA kontynuuje zwiększanie gotowości i integracji obrony powietrznej i systemów wczesnego ostrzegania na Bliskim Wschodzie, aby osłabić skuteczność irańskich zdolności rakietowych i dronów".

Kiedy to przeczytałem, pomyślałem sobie: "Kto cię o to zapytał?" Po co mówić coś takiego? Chyba że.... chyba że.... Jest duży problem. Zaczęłam więc szukać i zadawać pytania. Oto, co znalazłem:

Pociski, które uderzyły w dwie bazy w regionie Negew, nie tylko "przebiły się". Zrobili to przeciwko najsilniej bronionemu obszarowi na świecie, chronionemu przez najbardziej zaawansowane, zintegrowane systemy antybalistyczne (ABM), jakie istnieją na Zachodzie.

Dwie izraelskie bazy w regionie Negev i jedna baza wywiadowcza na dalekiej północy Izraela na górze Hermon zostały trafione irańskimi rakietami.

Na północy tajna baza wywiadowcza na północy okupowanych Wzgórz Golan, znajdująca się w Dżabal al-Szejk (góra Hermon), została trafiona i poważnie uszkodzona.

Na południu izraelskie bazy Nevatim i Ramon zostały trafione i TO właśnie tam problem podniósł swój paskudny.

Według tajnych informacji wywiadowczych, w bazie lotniczej Nevatim na pustyni Negew, w hangarze izraelskich samolotów F-35 Stealth i samolotów szpiegowskich Mossadu, zginęło co najmniej czterdziestu czterech (44) pracowników Mossadu.

Ale dla sektora obronnego blednie to w porównaniu z tym, co stało się z Iranem, aby to osiągnąć.

Nevatim był chroniony przez najbardziej zaawansowaną na świecie zintegrowaną tarczę antyrakietową, która zawierała Arrow 2, David's Sling, THAAD i Patriot 3 z radarem obserwacyjnym i celowniczym AN/TPY-2 w paśmie X. System ten został zaprojektowany wyłącznie do obrony przed zagrożeniem ze strony irańskich rakiet balistycznych średniego zasięgu.

Poniżej znajduje się rzeczywiste zdjęcie radaru rozmieszczonego w celu ochrony tych baz. Oto jak to wygląda:

/zdjęcie na stronie Hala/


A jednak... 5 do 7 pocisków uderzyło w Nevatim. Izraelczycy potwierdzili, że trafiono w 2 pasy startowe i trzy obiekty magazynowe.

Nie był to nokautujący cios – nie był zamierzony.

Jednak każdy ekspert ds. oceny uszkodzeń bojowych (BDA) zauważyłby, że punkt uderzenia znajdował się w środku masy, co wyraźnie wskazuje na precyzyjne naprowadzanie.

5-7 pocisków uderzyło w najsilniej bronione miejsce na świecie, pokonując zintegrowaną obronę ABM, która została zbudowana specjalnie do pokonania tych samych pocisków, których nie udało się zestrzelić.

To sprawia, że niektórzy ludzie w sektorze obronnym dosłownie wpadają w panikę. Widzicie, jeśli 5-7 pocisków przebiło się, to jest pewne, że inni mogą się przebić. Prosta matematyka pokazuje, że gdyby Iran wystrzelił trzydzieści (30) pocisków w kierunku tej bazy, baza już by nie istniała.

Irańczycy już o tym wiedzą. Oni __know__ izraelska "obrona przeciwrakietowa" nie są w stanie zatrzymać swoich rakiet balistycznych średniego zasięgu z wielką niezawodnością.

Podczas gdy Jordania wystrzeliła amerykańskie rakiety PATRIOT, aby zestrzelić kilka irańskich rakiet, jordańskie PATRIOTS są teraz całkowicie wyczerpane. Nie ma już ŻADNEGO.

Myśliwce zestrzeliły kilka dodatkowych irańskich pocisków, ale niewiele.

W związku z tym Izrael jest nie tylko podatny na ataki, ale nie ma żadnej technologii "wypełniacza", którą można by szybko wprowadzić do zaawansowanego, zintegrowanego systemu, aby poprawić sytuację Izraela. Mówiąc prościej, w tej chwili Izrael jest faktycznie bezbronny wobec jakichkolwiek dużych salw tych pocisków.

Pomyśl o tym przez chwilę.

Jest to najbardziej zaawansowany, zintegrowany system radarowy obrony powietrznej na świecie, którego zadaniem jest wykrywanie irańskich rakiet i przekazywanie danych o celach do izraelskich baterii Arrow, David's Sling i U.S. THAAD ABM rozmieszczonych w celu ochrony wrażliwych izraelskich obiektów, w tym Dimony oraz baz lotniczych Nevatim i Ramon.

Irańskie rakiety uderzyły zarówno w bazy lotnicze Nevatim, jak i Ramon.

Najlepszy radar obserwacyjny na świecie, współpracujący z najbardziej wyrafinowaną obroną przeciwrakietową na świecie, był bezsilny w obliczu irańskiego ataku.

Tym, co rozwścieczyło Izrael, nie jest sam atak, ale to, że najbardziej zaawansowane systemy obrony przeciwrakietowej na świecie nie były w stanie zatrzymać tych samych pocisków, do których zostały zbudowane!

Iran osiągnął teraz "strategiczne odstraszanie" Izraela. Izrael wie teraz, że Iran ich uderzy, ale może też uderzyć w nich do woli rakietami, których Izrael nie może powstrzymać.

Co gorsza, teraz, gdy "śmieci" zniknęły z inwentarza Iranu, mogą oni wypuścić drugą i trzecią generację swoich dronów i pocisków. Hezbollah zrobił to DZISIAJ. Hezbollah użył prawie bezgłośnych, znacznie szybszych dronów z napędem odrzutowym, aby uderzyć w Izrael na północy.

Ludzie na ziemi nie słyszeli dronów, dopóki nie zaczęli bombardować celów z lotu nurkowego!

Jeśli Iran zacznie ich używać, sama prędkość skróci czas lotu, o połowę lub więcej, co jeszcze bardziej utrudni przechwycenie takich dronów, jeśli zostaną wystrzelone.

Do czego zdolne mogą być pociski manewrujące drugiej lub trzeciej generacji, nikt z nas jeszcze nie wie.

Widzieliśmy już, co potrafią irańskie pociski balistyczne - paskudne!

Odpowiedź Iranu na izraelski atak na irańską ambasadę w Syrii otworzyła przepaść w równowadze sił na Bliskim Wschodzie. Tego dnia świat się zmienił. Nie w sposób, w jaki opinia publiczna wiedziała - aż do teraz.


https://halturnerradioshow.com/index.php/en/component/content/article/defense-sector-panicking-iran-missiles-defeated-most-advanced-integrated-abm-defensive-systems?catid=17&Itemid=220

[Biegnij Lola biegnij]

Serenity napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

No ale zobacz co zrobił Iran po ostatnim ataku? Umniejszył jego rangę, olał ten atak! nie bedzie odwetu! Co zrobi Izrael? postawiony w takiej sytuacji? prowokuje, prowokuje i prowokuje do wojny. A tu nic! A oni potrzebują tej wojny na gwałt!

Jest jeszcze coś, o czym świat milczy, bo przecież 99% irańskich rakiet zostało przechwyconych...


Sektor obronny wpada w panikę: irańskie rakiety pokonały "najbardziej zaawansowane, zintegrowane systemy obronne ABM"


Do tej pory większość świata wie, że Iran przeprowadził wieloaspektowy atak na Izrael około 48 godzin temu. "Skutki" tego ataku stają się teraz przerażająco wyraźne i przerażają ekspertów obrony.

W trakcie ataku Iran podjął bardzo nietypową i najwyraźniej głupią serię kroków. Ogłosili, że wystrzelili drony, a następnie pociski manewrujące przeciwko Izraelowi. Ogłosili to pomimo faktu, że drony i pociski miały jeszcze 57 minut na podróż, zanim dotarły do swoich celów!

Eksperci uważali za bardzo dziwne – i głupie – że atakujący podaje takie informacje, podczas gdy broń, którą wystrzelił, jeszcze nie dotarła. Dało to Izraelowi i jego sojusznikom czas na sięgnięcie po tę broń, co też zrobili.

Studnia... Okazuje się, że nie było to ani dziwne, ani głupie - to było zaplanowane. Iran wystrzelił stare ze swojego arsenału! Drony pierwszej generacji. Pociski manewrujące pierwszej generacji. To, co wypuścili, to śmieci, które leżały przez lata! Wolno poruszający się, głośny, śmieciowy. Iran CHCIAŁ, aby izraelska obrona skupiła się na tych starych śmieciach, a nie na tym, co wystrzelą w następnej kolejności: na pociskach balistycznych.

Wiele dronów po prostu spadło z nieba z powodu awarii. Inne zostały łatwo przechwycone przez myśliwce z Izraela, USA i Wielkiej Brytanii, z pewną pomocą francuskiej marynarki wojennej na Morzu Śródziemnym.

Na całym świecie transmitowano szeroko zapowiadany "99% wskaźnik skuteczności przechwytywania", aby wszyscy mogli go usłyszeć. Okazuje się, że jest problem. POWAŻNY problem: irańskie pociski balistyczne. Kilku z nich się przebiło.

Prawie nikt nie zauważył tego "problemu", ponieważ nie było o nim żadnych doniesień medialnych, aż do tego artykułu.

Wskazówka, że jest DUŻY problem, pojawiła się dzisiaj. Amerykańskie media donosiły:

"Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA, Jake Sullivan, oświadczył dzisiaj, że Departament Obrony wraz z Centralnym Dowództwem USA kontynuuje zwiększanie gotowości i integracji obrony powietrznej i systemów wczesnego ostrzegania na Bliskim Wschodzie, aby osłabić skuteczność irańskich zdolności rakietowych i dronów".

Kiedy to przeczytałem, pomyślałem sobie: "Kto cię o to zapytał?" Po co mówić coś takiego? Chyba że.... chyba że.... Jest duży problem. Zaczęłam więc szukać i zadawać pytania. Oto, co znalazłem:

Pociski, które uderzyły w dwie bazy w regionie Negew, nie tylko "przebiły się". Zrobili to przeciwko najsilniej bronionemu obszarowi na świecie, chronionemu przez najbardziej zaawansowane, zintegrowane systemy antybalistyczne (ABM), jakie istnieją na Zachodzie.

Dwie izraelskie bazy w regionie Negev i jedna baza wywiadowcza na dalekiej północy Izraela na górze Hermon zostały trafione irańskimi rakietami.

Na północy tajna baza wywiadowcza na północy okupowanych Wzgórz Golan, znajdująca się w Dżabal al-Szejk (góra Hermon), została trafiona i poważnie uszkodzona.

Na południu izraelskie bazy Nevatim i Ramon zostały trafione i TO właśnie tam problem podniósł swój paskudny.

Według tajnych informacji wywiadowczych, w bazie lotniczej Nevatim na pustyni Negew, w hangarze izraelskich samolotów F-35 Stealth i samolotów szpiegowskich Mossadu, zginęło co najmniej czterdziestu czterech (44) pracowników Mossadu.

Ale dla sektora obronnego blednie to w porównaniu z tym, co stało się z Iranem, aby to osiągnąć.

Nevatim był chroniony przez najbardziej zaawansowaną na świecie zintegrowaną tarczę antyrakietową, która zawierała Arrow 2, David's Sling, THAAD i Patriot 3 z radarem obserwacyjnym i celowniczym AN/TPY-2 w paśmie X. System ten został zaprojektowany wyłącznie do obrony przed zagrożeniem ze strony irańskich rakiet balistycznych średniego zasięgu.

Poniżej znajduje się rzeczywiste zdjęcie radaru rozmieszczonego w celu ochrony tych baz. Oto jak to wygląda:

/zdjęcie na stronie Hala/


A jednak... 5 do 7 pocisków uderzyło w Nevatim. Izraelczycy potwierdzili, że trafiono w 2 pasy startowe i trzy obiekty magazynowe.

Nie był to nokautujący cios – nie był zamierzony.

Jednak każdy ekspert ds. oceny uszkodzeń bojowych (BDA) zauważyłby, że punkt uderzenia znajdował się w środku masy, co wyraźnie wskazuje na precyzyjne naprowadzanie.

5-7 pocisków uderzyło w najsilniej bronione miejsce na świecie, pokonując zintegrowaną obronę ABM, która została zbudowana specjalnie do pokonania tych samych pocisków, których nie udało się zestrzelić.

To sprawia, że niektórzy ludzie w sektorze obronnym dosłownie wpadają w panikę. Widzicie, jeśli 5-7 pocisków przebiło się, to jest pewne, że inni mogą się przebić. Prosta matematyka pokazuje, że gdyby Iran wystrzelił trzydzieści (30) pocisków w kierunku tej bazy, baza już by nie istniała.

Irańczycy już o tym wiedzą. Oni __know__ izraelska "obrona przeciwrakietowa" nie są w stanie zatrzymać swoich rakiet balistycznych średniego zasięgu z wielką niezawodnością.

Podczas gdy Jordania wystrzeliła amerykańskie rakiety PATRIOT, aby zestrzelić kilka irańskich rakiet, jordańskie PATRIOTS są teraz całkowicie wyczerpane. Nie ma już ŻADNEGO.

Myśliwce zestrzeliły kilka dodatkowych irańskich pocisków, ale niewiele.

W związku z tym Izrael jest nie tylko podatny na ataki, ale nie ma żadnej technologii "wypełniacza", którą można by szybko wprowadzić do zaawansowanego, zintegrowanego systemu, aby poprawić sytuację Izraela. Mówiąc prościej, w tej chwili Izrael jest faktycznie bezbronny wobec jakichkolwiek dużych salw tych pocisków.

Pomyśl o tym przez chwilę.

Jest to najbardziej zaawansowany, zintegrowany system radarowy obrony powietrznej na świecie, którego zadaniem jest wykrywanie irańskich rakiet i przekazywanie danych o celach do izraelskich baterii Arrow, David's Sling i U.S. THAAD ABM rozmieszczonych w celu ochrony wrażliwych izraelskich obiektów, w tym Dimony oraz baz lotniczych Nevatim i Ramon.

Irańskie rakiety uderzyły zarówno w bazy lotnicze Nevatim, jak i Ramon.

Najlepszy radar obserwacyjny na świecie, współpracujący z najbardziej wyrafinowaną obroną przeciwrakietową na świecie, był bezsilny w obliczu irańskiego ataku.

Tym, co rozwścieczyło Izrael, nie jest sam atak, ale to, że najbardziej zaawansowane systemy obrony przeciwrakietowej na świecie nie były w stanie zatrzymać tych samych pocisków, do których zostały zbudowane!

Iran osiągnął teraz "strategiczne odstraszanie" Izraela. Izrael wie teraz, że Iran ich uderzy, ale może też uderzyć w nich do woli rakietami, których Izrael nie może powstrzymać.

Co gorsza, teraz, gdy "śmieci" zniknęły z inwentarza Iranu, mogą oni wypuścić drugą i trzecią generację swoich dronów i pocisków. Hezbollah zrobił to DZISIAJ. Hezbollah użył prawie bezgłośnych, znacznie szybszych dronów z napędem odrzutowym, aby uderzyć w Izrael na północy.

Ludzie na ziemi nie słyszeli dronów, dopóki nie zaczęli bombardować celów z lotu nurkowego!

Jeśli Iran zacznie ich używać, sama prędkość skróci czas lotu, o połowę lub więcej, co jeszcze bardziej utrudni przechwycenie takich dronów, jeśli zostaną wystrzelone.

Do czego zdolne mogą być pociski manewrujące drugiej lub trzeciej generacji, nikt z nas jeszcze nie wie.

Widzieliśmy już, co potrafią irańskie pociski balistyczne - paskudne!

Odpowiedź Iranu na izraelski atak na irańską ambasadę w Syrii otworzyła przepaść w równowadze sił na Bliskim Wschodzie. Tego dnia świat się zmienił. Nie w sposób, w jaki opinia publiczna wiedziała - aż do teraz.


https://halturnerradioshow.com/index.php/en/component/content/article/defense-sector-panicking-iran-missiles-defeated-most-advanced-integrated-abm-defensive-systems?catid=17&Itemid=220

Przecież HAMAS zrobił to pierwszy! he he Wszedł w te niezdobyczna fortecę jak w masło! To sie kupy nie trzyma, tam jest jeszcze coś??

[Serenity]

No i teraz jeszcze może się okazać, że to nie Izrael

Izrael nie przyznał się do udziału w wczorajszym "ataku" na Iran

Sytuacja izraelsko-irańska z minuty na minutę staje się coraz dziwniejsza. Wczoraj wieczorem w Iranie doszło do kilku eksplozji, ale były one bardzo małe i niczego nie uszkodziły. Teraz wygląda na to, że po prostu "wysłali wiadomość".

To, że zeszłej nocy w Iranie doszło do kilku małych eksplozji, nie podlega dyskusji; Były. Ale Iran twierdzi, że to jego system obrony powietrznej zestrzelił małe drony Quadcopter i że nic w Iranie nie zostało uszkodzone.

Podczas gdy amerykańscy urzędnicy, a nawet Pentagon wczoraj wieczorem publicznie oświadczyli, że __was__ Izrael atakuje, sam Izrael do niczego się nie przyznał.

Na dzień dzisiejszy (19 kwietnia 2020 r.) o godzinie 9:25 czasu wschodnich Stanów Zjednoczonych4 __appears__, że była to po prostu wiadomość dla Iranu, że Izrael __can__ dostać się do swoich obiektów programu nuklearnego. . . jeśli chce.

Irańczycy są dobrze wykształconym, rozważnym i rozsądnym narodem, który raczej nie pójdzie na wojnę z powodu czegoś tak błahego, jak to, co się wydarzyło.

Cała sprawa jest dziwna.

https://halturnerradioshow.com/index.php/en/component/content/article/no-admission-by-israel-of-involvement-in-last-nights-attack-on-iran?catid=17&Itemid=220



 

[Serenity]

[Serenity]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenity napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

No ale zobacz co zrobił Iran po ostatnim ataku? Umniejszył jego rangę, olał ten atak! nie bedzie odwetu! Co zrobi Izrael? postawiony w takiej sytuacji? prowokuje, prowokuje i prowokuje do wojny. A tu nic! A oni potrzebują tej wojny na gwałt!

Jest jeszcze coś, o czym świat milczy, bo przecież 99% irańskich rakiet zostało przechwyconych...


Sektor obronny wpada w panikę: irańskie rakiety pokonały "najbardziej zaawansowane, zintegrowane systemy obronne ABM"


Do tej pory większość świata wie, że Iran przeprowadził wieloaspektowy atak na Izrael około 48 godzin temu. "Skutki" tego ataku stają się teraz przerażająco wyraźne i przerażają ekspertów obrony.

W trakcie ataku Iran podjął bardzo nietypową i najwyraźniej głupią serię kroków. Ogłosili, że wystrzelili drony, a następnie pociski manewrujące przeciwko Izraelowi. Ogłosili to pomimo faktu, że drony i pociski miały jeszcze 57 minut na podróż, zanim dotarły do swoich celów!

Eksperci uważali za bardzo dziwne – i głupie – że atakujący podaje takie informacje, podczas gdy broń, którą wystrzelił, jeszcze nie dotarła. Dało to Izraelowi i jego sojusznikom czas na sięgnięcie po tę broń, co też zrobili.

Studnia... Okazuje się, że nie było to ani dziwne, ani głupie - to było zaplanowane. Iran wystrzelił stare ze swojego arsenału! Drony pierwszej generacji. Pociski manewrujące pierwszej generacji. To, co wypuścili, to śmieci, które leżały przez lata! Wolno poruszający się, głośny, śmieciowy. Iran CHCIAŁ, aby izraelska obrona skupiła się na tych starych śmieciach, a nie na tym, co wystrzelą w następnej kolejności: na pociskach balistycznych.

Wiele dronów po prostu spadło z nieba z powodu awarii. Inne zostały łatwo przechwycone przez myśliwce z Izraela, USA i Wielkiej Brytanii, z pewną pomocą francuskiej marynarki wojennej na Morzu Śródziemnym.

Na całym świecie transmitowano szeroko zapowiadany "99% wskaźnik skuteczności przechwytywania", aby wszyscy mogli go usłyszeć. Okazuje się, że jest problem. POWAŻNY problem: irańskie pociski balistyczne. Kilku z nich się przebiło.

Prawie nikt nie zauważył tego "problemu", ponieważ nie było o nim żadnych doniesień medialnych, aż do tego artykułu.

Wskazówka, że jest DUŻY problem, pojawiła się dzisiaj. Amerykańskie media donosiły:

"Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA, Jake Sullivan, oświadczył dzisiaj, że Departament Obrony wraz z Centralnym Dowództwem USA kontynuuje zwiększanie gotowości i integracji obrony powietrznej i systemów wczesnego ostrzegania na Bliskim Wschodzie, aby osłabić skuteczność irańskich zdolności rakietowych i dronów".

Kiedy to przeczytałem, pomyślałem sobie: "Kto cię o to zapytał?" Po co mówić coś takiego? Chyba że.... chyba że.... Jest duży problem. Zaczęłam więc szukać i zadawać pytania. Oto, co znalazłem:

Pociski, które uderzyły w dwie bazy w regionie Negew, nie tylko "przebiły się". Zrobili to przeciwko najsilniej bronionemu obszarowi na świecie, chronionemu przez najbardziej zaawansowane, zintegrowane systemy antybalistyczne (ABM), jakie istnieją na Zachodzie.

Dwie izraelskie bazy w regionie Negev i jedna baza wywiadowcza na dalekiej północy Izraela na górze Hermon zostały trafione irańskimi rakietami.

Na północy tajna baza wywiadowcza na północy okupowanych Wzgórz Golan, znajdująca się w Dżabal al-Szejk (góra Hermon), została trafiona i poważnie uszkodzona.

Na południu izraelskie bazy Nevatim i Ramon zostały trafione i TO właśnie tam problem podniósł swój paskudny.

Według tajnych informacji wywiadowczych, w bazie lotniczej Nevatim na pustyni Negew, w hangarze izraelskich samolotów F-35 Stealth i samolotów szpiegowskich Mossadu, zginęło co najmniej czterdziestu czterech (44) pracowników Mossadu.

Ale dla sektora obronnego blednie to w porównaniu z tym, co stało się z Iranem, aby to osiągnąć.

Nevatim był chroniony przez najbardziej zaawansowaną na świecie zintegrowaną tarczę antyrakietową, która zawierała Arrow 2, David's Sling, THAAD i Patriot 3 z radarem obserwacyjnym i celowniczym AN/TPY-2 w paśmie X. System ten został zaprojektowany wyłącznie do obrony przed zagrożeniem ze strony irańskich rakiet balistycznych średniego zasięgu.

Poniżej znajduje się rzeczywiste zdjęcie radaru rozmieszczonego w celu ochrony tych baz. Oto jak to wygląda:

/zdjęcie na stronie Hala/


A jednak... 5 do 7 pocisków uderzyło w Nevatim. Izraelczycy potwierdzili, że trafiono w 2 pasy startowe i trzy obiekty magazynowe.

Nie był to nokautujący cios – nie był zamierzony.

Jednak każdy ekspert ds. oceny uszkodzeń bojowych (BDA) zauważyłby, że punkt uderzenia znajdował się w środku masy, co wyraźnie wskazuje na precyzyjne naprowadzanie.

5-7 pocisków uderzyło w najsilniej bronione miejsce na świecie, pokonując zintegrowaną obronę ABM, która została zbudowana specjalnie do pokonania tych samych pocisków, których nie udało się zestrzelić.

To sprawia, że niektórzy ludzie w sektorze obronnym dosłownie wpadają w panikę. Widzicie, jeśli 5-7 pocisków przebiło się, to jest pewne, że inni mogą się przebić. Prosta matematyka pokazuje, że gdyby Iran wystrzelił trzydzieści (30) pocisków w kierunku tej bazy, baza już by nie istniała.

Irańczycy już o tym wiedzą. Oni __know__ izraelska "obrona przeciwrakietowa" nie są w stanie zatrzymać swoich rakiet balistycznych średniego zasięgu z wielką niezawodnością.

Podczas gdy Jordania wystrzeliła amerykańskie rakiety PATRIOT, aby zestrzelić kilka irańskich rakiet, jordańskie PATRIOTS są teraz całkowicie wyczerpane. Nie ma już ŻADNEGO.

Myśliwce zestrzeliły kilka dodatkowych irańskich pocisków, ale niewiele.

W związku z tym Izrael jest nie tylko podatny na ataki, ale nie ma żadnej technologii "wypełniacza", którą można by szybko wprowadzić do zaawansowanego, zintegrowanego systemu, aby poprawić sytuację Izraela. Mówiąc prościej, w tej chwili Izrael jest faktycznie bezbronny wobec jakichkolwiek dużych salw tych pocisków.

Pomyśl o tym przez chwilę.

Jest to najbardziej zaawansowany, zintegrowany system radarowy obrony powietrznej na świecie, którego zadaniem jest wykrywanie irańskich rakiet i przekazywanie danych o celach do izraelskich baterii Arrow, David's Sling i U.S. THAAD ABM rozmieszczonych w celu ochrony wrażliwych izraelskich obiektów, w tym Dimony oraz baz lotniczych Nevatim i Ramon.

Irańskie rakiety uderzyły zarówno w bazy lotnicze Nevatim, jak i Ramon.

Najlepszy radar obserwacyjny na świecie, współpracujący z najbardziej wyrafinowaną obroną przeciwrakietową na świecie, był bezsilny w obliczu irańskiego ataku.

Tym, co rozwścieczyło Izrael, nie jest sam atak, ale to, że najbardziej zaawansowane systemy obrony przeciwrakietowej na świecie nie były w stanie zatrzymać tych samych pocisków, do których zostały zbudowane!

Iran osiągnął teraz "strategiczne odstraszanie" Izraela. Izrael wie teraz, że Iran ich uderzy, ale może też uderzyć w nich do woli rakietami, których Izrael nie może powstrzymać.

Co gorsza, teraz, gdy "śmieci" zniknęły z inwentarza Iranu, mogą oni wypuścić drugą i trzecią generację swoich dronów i pocisków. Hezbollah zrobił to DZISIAJ. Hezbollah użył prawie bezgłośnych, znacznie szybszych dronów z napędem odrzutowym, aby uderzyć w Izrael na północy.

Ludzie na ziemi nie słyszeli dronów, dopóki nie zaczęli bombardować celów z lotu nurkowego!

Jeśli Iran zacznie ich używać, sama prędkość skróci czas lotu, o połowę lub więcej, co jeszcze bardziej utrudni przechwycenie takich dronów, jeśli zostaną wystrzelone.

Do czego zdolne mogą być pociski manewrujące drugiej lub trzeciej generacji, nikt z nas jeszcze nie wie.

Widzieliśmy już, co potrafią irańskie pociski balistyczne - paskudne!

Odpowiedź Iranu na izraelski atak na irańską ambasadę w Syrii otworzyła przepaść w równowadze sił na Bliskim Wschodzie. Tego dnia świat się zmienił. Nie w sposób, w jaki opinia publiczna wiedziała - aż do teraz.


https://halturnerradioshow.com/index.php/en/component/content/article/defense-sector-panicking-iran-missiles-defeated-most-advanced-integrated-abm-defensive-systems?catid=17&Itemid=220

Przecież HAMAS zrobił to pierwszy! he he Wszedł w te niezdobyczna fortecę jak w masło! To sie kupy nie trzyma, tam jest jeszcze coś??

W zeszłym miesiącu "Głos Ludu" podał wiadomość, że były agent izraelskiego wywiadu dmuchnął w gwizdek i przyznał, że atak Hamasu był fałszywą flagą.

Potem przekazaliśmy wiadomość, że syn przywódcy Hamasu przyznał, że grupa bojowników została stworzona przez CIA, aby wykonywać rozkazy globalnej elity.

Od tego czasu wciąż napływają dowody na fałszywą flagę Izraela i Hamasu. W tym momencie tylko ci, którzy wciąż oglądają CNN, nie wiedzą nic o prawdziwej naturze wojny Izraela z Hamasem.

Nie ma już potrzeby zastanawiać się, dlaczego izraelskie wojsko potrzebowało 7 godzin, aby odpowiedzieć na ataki Hamasu 7 października.

To z tej strony: https://thepeoplesvoice.tv/docs-reveal-israel-iran-conflict-planned-100-years-ago-to-spark-world-war-3/

[Lothar.]

Serenity napisał/a

Lothar. napisał/a

Chcą nas wciągnąć w kolejny konflikt Serenko, za obce interesy.

No właśnie podobno nawet w Mainstream'ie o tym mówią

Same sprzedawczyki wkręcający ufnych ludzi. Jak się to wszystko skończy? Społeczeństwa są "przegniłe i skorumpowane" szpryce tylko obnażyły tą zgniliznę.

[Biegnij Lola biegnij]

Sterowali nami, jak samochodzikami na baterie, ale przyszła kryska na matyska i juz ludziki obczajaja tę ściemę

[Lothar.]

Wymyślą następne >;)