A jak kwitnę i wysłuchuje cudów niewidów. >;)) Dzień dobry Michalino >;))
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Alicja
Robota jak to robota, kawa niezła ale urządzenia "szaleją" z tym "miękkim sercem" to daleko nie zajadę >;))) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Alicja
Pouśmiechałem się z własnym sercem i ono jest całkiem miłym dzieckiem >;PPP
|
Administrator
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
No to teraz już wiesz 😏 Witaj Amigo. ![]() |
Administrator
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Alicja
No jak coś ważnego, to wchodź kiedy chcesz 😁 ![]() |
Administrator
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Do miłego Michalinko 🙂 Też muszę popracować, a lenia mam 🙄 ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sylwia
Ludzie też jedzą ludzi, ba nawet pozyskują organy i hmm preparaty/narkotyki, choć w sumie nie wiem czy można powiedzieć że to ludzie jak to robią. Nie jadałem ośmiornic a teraz to już w ogóle nie ma mowy >;)))
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sylwia
Weszłam, pytanie tam zostawiłam do ciebie |
Administrator
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Dzień dobry Samaelu 😏 Ty i osiem serc? Jesoo, jednego nie umiesz upilnować 😁 ![]() |
Administrator
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
To kanibale jedne! Kiedyś scena z Indiana Jonesa, jak te małpie mózgi jedli była dla mnie nie do przejścia. A przecież nie pochodzę od małpy 🙄 Ja w ogóle nie lubię żadnych ośmiornic, ani owoców morza. ![]() |
Czasami krewetki jadam, ale jak mi wytłumaczyli co one jedzą to się brzydzę >;))) Ogólnie lepiej jeść to co się zna od dziecka >;))) Ale i mięso świnek też stanowi problem bo one są inteligentne i się zaprzyjaźniają i hmm to nie da rady potem jeść. 9 miesięcy miałem wegetarianizmu, ale przyszła zima i ciężka praca a chłodzie i musiałem wrócić a powrót był makabryczny >;)) Nie można by jeść czegoś innego? Najlepiej odżywiać się słońcem >;P
|
Serducho najlepiej jak jest "pod kluczem" bo jest zwyczajnie po dziecięcemu naiwne i hmm dobre, zaraz się zakocha polubi będzie współczuć, no i będę ofiarą >;))) Jako dorosły muszę strzec swego serca/dziecka bożego. To dopiero zabawne zły diabeł jako "anioł stróż" dziecka bożego >;))) Ale świat zna nie takie historie >;PPP
![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Alicja
Około 15 lat temu zaczęłam swoją przygodę z kwantkwmi, właśnie od Gegga Bradena.:) https://youtu.be/AtDY4v1kB8k?si=YpgIb49K7mkJsczV ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Alicja
https://youtu.be/njfENWHZf1Q?si=-SEnZJtBWQcU_D87
Mam kilka jego książek, lubię do nich powracać, szczególnie w trudniejszych chwilach... ![]() |
Ja od dzisiaj , dokladnie od godziny 14:20 mam znowu trudniejsze chwile he he Ale tak jest zawsze! Jak mam dobry humor i psychicznie stoje na nogach, to za moment jest jeeeb! i znowu jestem w punkcie wyjście he he. Świat postanowił chyba, że nie moge być szczęsliwa he he I co robić w takiej sytuacji? walczyc dalej, czy se odpuścić?
|
![]() |
Ten post był aktualizowany .
Ojjj, ile ja takich "rozmyśliłam się" miałam za sobą...😀 Nic, w tym złego, że pozwalamy sobie na słabości, ale nie można w nich utknąć, wtedy jest jeszcze trudniej... ![]() |
Trudniej niż co? he he |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Alicja
Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że czasem (choć to czasem niezwykle bardzo trudne), lepiej odpuścić. Dla nas samych, w tym wszystkim trzeba myśleć również, a nawet głównie o sobie. Tym bardziej, jeśli na daną sytuację mamy niewielki wpływ, albo żaden. Na ten moment ... Posłuchaj Ewo tego drugiego linka. Wiem, że cała teoria kwantowa, wpływ na świadomość itp. brzmi jak zakłamywanie rzeczywistości. Ale uwierz mi, rozkminianie, koncentrowanie się na przykrych sytuacjach, paradoksalnie sprawia, że dostajesz tego więcej. Moja babcia często powtarzała, że "nieszczęścia chodzą parami"...z czasem zrozumiałam sens. Właśnie dlatego, że nadmiernie się zamartwiamy wpadamy w pułapkę i grzęźniemy w niej... ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Alicja
Nie da się porównać, każdy ma swoje doświadczenia, to co mi sprawia trudność dla ciebie może być łatwe i proste do ogarnięcia. Chodzi mi o to, by nie tkwić w nazwijmy to, "niefajnych klimatach", które nadmiernie rozkminiamy w swojej głowie...:) ![]() |
Free forum by Nabble | Edit this page |