Imli-li ☼ napisał/a
już się w niej chyba zagoiło nie boli a jeszcze muszę Ci Kotku powiedzieć no muszę co było najcudowniejsze w tym spotkaniu otóż kiedy wpadłyśmy sobie w ramiona to było coś wzruszającego dawno tak cudnie nie czułam się Buziak
No, na pewno spotkanie z ludźmi dobrze wpływa na samopoczucie. A jeszcze z ludźmi pozytywnie nastawionymi, to już w ogóle. A przecież jedna z koleżanek, była nawet szczęśliwa, po przejściu tego raka, który przecież przeważnie oznacza koniec...A tu jednak go zwyciężyła...Przejdziemy się na jednego? Kotuś?...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...