Imli-li ☼ napisał/a
w dzieciństwie bardzo lubiłam różne gry a tego cholerstwa na pewno nie ułożę ale wciąż będę się bawiła dokąd mi starczy cierpliwości muszę jeszcze sobie coś wymyślić Buziak
Kotuś, ta zabawka polega na tym, że najpierw się zdenerwujesz, hehehe. Rzucisz ją w kąt. A potem zaczniesz myśleć. Cholera, przecież ta zabawka nie może być mądrzejsza od mnie, musi mieć jakiś słaby punkt. Muszę go znaleźć i zaczniesz kombinować, myśleć. Te zabawki zmuszają do myślenia...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...