Michalina! byłam dzisiaj

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
46 wiadomości Opcje
123
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Michalina! byłam dzisiaj

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Michalina! byłam dzisiaj

Amigoland
Biegnij Lola biegnij napisał/a
na dworze na bosaka! 2 razy po 5 minut. Bajka! Ile energii po tym jest, to szok! W dodatku, jak wejdziesz do domu, to po kilku minutach stopy robią się samoistnie ciepłe i czujesz, że sa gorące! Bedę stosować he he he
W lato też można...Cejrowski chodzi tylko na bosaka...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Michalina! byłam dzisiaj

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Michalina! byłam dzisiaj

Amigoland
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Michalina! byłam dzisiaj

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Michalina! byłam dzisiaj

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Michalina! byłam dzisiaj

Amigoland
Biegnij Lola biegnij napisał/a
I jeszcze taka ciekawostka przyrodnicza. Jak szłam drugi raz, to ta moja bosa ścieżka była zasikana przez psy, żółta he he . Normalnie nasikały, tam, gdzie szłam boso???!!! pewnie robia to samo, jak nie ma śniegu, tylko tego niewidać. No i ciekawe po co/dlaczego? he he
Aaa to o to...Musiałabyś się psów zapytać? Pewnie czują zapach jakiegoś nowego "zwierza" w okolicy i próbują go przykryć swoim zapachem. Bo u psa, czy u kota, nie może być innych zapachów jak ich własne. To ich rewiry
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Michalina! byłam dzisiaj

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Michalina! byłam dzisiaj

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Biegnij Lola biegnij napisał/a
na dworze na bosaka! 2 razy po 5 minut. Bajka! Ile energii po tym jest, to szok! W dodatku, jak wejdziesz do domu, to po kilku minutach stopy robią się samoistnie ciepłe i czujesz, że sa gorące! Bedę stosować he he he
Super Ewa!
Az  mi się ciśnie:a nie mówiłam?,he,he;))
Bardzo dobry sposób na rozgrzanie stóp to je podziębic;)
A jaka radocha,mnie się zawsze micha po tym cieszy
Byle nie za długo ze względu na nerki,kazdy ma inna odporność i sama musisz wybalansować;)
Na psach się nie znam,pewnie przykryły Twój zapach swoim moczem;))
I jeszcze coś:jak chodzisz na bosaka to ziemia skądś wie,jakie rosliny ci sa potrzebne i rosna;)
Ziemia sczytuje co ci potrzeba;)
U mnie najczęściej rośnie mniszek(na moje drogi żółciowe )i podagrycznik na męża podagrę;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Michalina! byłam dzisiaj

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Michalina! byłam dzisiaj

michalina
Biegnij Lola biegnij napisał/a
michalina napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
na dworze na bosaka! 2 razy po 5 minut. Bajka! Ile energii po tym jest, to szok! W dodatku, jak wejdziesz do domu, to po kilku minutach stopy robią się samoistnie ciepłe i czujesz, że sa gorące! Bedę stosować he he he
Super Ewa!
Az  mi się ciśnie:a nie mówiłam?,he,he;))
Bardzo dobry sposób na rozgrzanie stóp to je podziębic;)
A jaka radocha,mnie się zawsze micha po tym cieszy
Byle nie za długo ze względu na nerki,kazdy ma inna odporność i sama musisz wybalansować;)
Na psach się nie znam,pewnie przykryły Twój zapach swoim moczem;))
I jeszcze coś:jak chodzisz na bosaka to ziemia skądś wie,jakie rosliny ci sa potrzebne i rosna;)
Ziemia sczytuje co ci potrzeba;)
U mnie najczęściej rośnie mniszek(na moje drogi żółciowe )i podagrycznik na męża podagrę;)
Latem , to nie widze co rośnie, bo rośnie wszystko, a zimą, to chyba nic nie rożnie he he
No tak,u Ciebie to się zasiewją zioła z lasu;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Michalina! byłam dzisiaj

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigoland napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
I jeszcze taka ciekawostka przyrodnicza. Jak szłam drugi raz, to ta moja bosa ścieżka była zasikana przez psy, żółta he he . Normalnie nasikały, tam, gdzie szłam boso???!!! pewnie robia to samo, jak nie ma śniegu, tylko tego niewidać. No i ciekawe po co/dlaczego? he he
Aaa to o to...Musiałabyś się psów zapytać? Pewnie czują zapach jakiegoś nowego "zwierza" w okolicy i próbują go przykryć swoim zapachem. Bo u psa, czy u kota, nie może być innych zapachów jak ich własne. To ich rewiry
No ale ja tam łaziłam w butach milion razy i przeciez mnie czuły, mogły sikać ile wlezie na te buciane ślady! ale zasikały tylko ślady, gdzie szłam na bosaka?
But nie przeniesienie twojego zapachu. But ma pod spodem gumę
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Michalina! byłam dzisiaj

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigoland napisał/a
Nie chce mi się dzisiaj nic słuchać! powiedz co sie stanie i bedzie ok he he
Chodzi o magnetyzm ziemski, który jak jesteśmy na bosaka przenika nasze ciało. Buty są dielektrykiem, czyli izolatorem. I izolują nas od magnetyzmu ziemskiego...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Michalina! byłam dzisiaj

Amigoland
Przedłużeniem Ziemi są drzewa, można także obejmować drzewa i "ładować" się od nich energią
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Michalina! byłam dzisiaj

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Michalina! byłam dzisiaj

Amigoland
Ten post był aktualizowany .
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigoland napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigoland napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
I jeszcze taka ciekawostka przyrodnicza. Jak szłam drugi raz, to ta moja bosa ścieżka była zasikana przez psy, żółta he he . Normalnie nasikały, tam, gdzie szłam boso???!!! pewnie robia to samo, jak nie ma śniegu, tylko tego niewidać. No i ciekawe po co/dlaczego? he he
Aaa to o to...Musiałabyś się psów zapytać? Pewnie czują zapach jakiegoś nowego "zwierza" w okolicy i próbują go przykryć swoim zapachem. Bo u psa, czy u kota, nie może być innych zapachów jak ich własne. To ich rewiry
No ale ja tam łaziłam w butach milion razy i przeciez mnie czuły, mogły sikać ile wlezie na te buciane ślady! ale zasikały tylko ślady, gdzie szłam na bosaka?
But nie przeniesienie twojego zapachu. But ma pod spodem gumę
 Amigo ! ogarnij się! tu na 100% nie chodzi o zapach! Sugerujesz , że gumowa podeszwa nie pozwala psu wyczuc zapachu? w doadatku temu domowemu. To jak oni szkolą te psy do poszukiwań ludzi? jPsy znajdują tylko tych , co biegali na bosaka? no prosze cie, nie pierdziel takich debilizmów
Buty przenoszą zapachy które do butów ci się "przykleją" po drodze  Mało tego, sama wydzielasz zapach, który jest "wbity" wszędzie, na twoim podwórku. Wystarczy że wezmą jakiś twój ciuch, dadzą psu tropiącemu do powąchania i on cię znajdzie. Policja jak np. szuka kogoś zaginionego w lesie, to daje psu co jakiś czas do powąchania i mówi szukaj. Pies szuka. Dopiero jak złapie trop, wtedy ciągnie jak głupi. A jak nie znajdzie to wącha w powietrzu, skądś ten trop nadejdzie. Z wiatrem
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Michalina! byłam dzisiaj

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigoland napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigoland napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
I jeszcze taka ciekawostka przyrodnicza. Jak szłam drugi raz, to ta moja bosa ścieżka była zasikana przez psy, żółta he he . Normalnie nasikały, tam, gdzie szłam boso???!!! pewnie robia to samo, jak nie ma śniegu, tylko tego niewidać. No i ciekawe po co/dlaczego? he he
Aaa to o to...Musiałabyś się psów zapytać? Pewnie czują zapach jakiegoś nowego "zwierza" w okolicy i próbują go przykryć swoim zapachem. Bo u psa, czy u kota, nie może być innych zapachów jak ich własne. To ich rewiry
No ale ja tam łaziłam w butach milion razy i przeciez mnie czuły, mogły sikać ile wlezie na te buciane ślady! ale zasikały tylko ślady, gdzie szłam na bosaka?
But nie przeniesienie twojego zapachu. But ma pod spodem gumę
 Amigo ! ogarnij się! tu na 100% nie chodzi o zapach! Sugerujesz , że gumowa podeszwa nie pozwala psu wyczuc zapachu? w doadatku temu domowemu. To jak oni szkolą te psy do poszukiwań ludzi? jPsy znajdują tylko tych , co biegali na bosaka? no prosze cie, nie pierdziel takich debilizmów
Zrób jutro test. Nasmaruj stopy zmielonym pieprzem i przejdź się po śniegi i obserwuj Gwarantuję ci że żaden pies ani kot nie zbliżą się nawet do twoich śladów
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Michalina! byłam dzisiaj

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Michalina! byłam dzisiaj

Amigoland
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigoland napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigoland napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigoland napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
I jeszcze taka ciekawostka przyrodnicza. Jak szłam drugi raz, to ta moja bosa ścieżka była zasikana przez psy, żółta he he . Normalnie nasikały, tam, gdzie szłam boso???!!! pewnie robia to samo, jak nie ma śniegu, tylko tego niewidać. No i ciekawe po co/dlaczego? he he
Aaa to o to...Musiałabyś się psów zapytać? Pewnie czują zapach jakiegoś nowego "zwierza" w okolicy i próbują go przykryć swoim zapachem. Bo u psa, czy u kota, nie może być innych zapachów jak ich własne. To ich rewiry
No ale ja tam łaziłam w butach milion razy i przeciez mnie czuły, mogły sikać ile wlezie na te buciane ślady! ale zasikały tylko ślady, gdzie szłam na bosaka?
But nie przeniesienie twojego zapachu. But ma pod spodem gumę
 Amigo ! ogarnij się! tu na 100% nie chodzi o zapach! Sugerujesz , że gumowa podeszwa nie pozwala psu wyczuc zapachu? w doadatku temu domowemu. To jak oni szkolą te psy do poszukiwań ludzi? jPsy znajdują tylko tych , co biegali na bosaka? no prosze cie, nie pierdziel takich debilizmów
Buty przenoszą zapachy które do butów ci się "przykleją" po drodze  Mało tego, sama wydzielasz zapach, który jest "wbity" wszędzie, na twoim podwórku. Wystarczy że wezmą jakiś twój ciuch, dadzą psu tropiącemu do powąchania i on cię znajdzie. Policja jak np. szuka kogoś zaginionego w lesie, to daje psu co jakiś czas do powąchania i mówi szukaj. Pies szuka. Dopiero jak złapie trop, wtedy ciągnie jak głupi. A jak nie znajdzie to wącha w powietrzu, skądś ten trop nadejdzie.
No może cos w tym jest? Czyli chca mnie zdominować? w moim własnym domu?!!! he he he
To ich natura To ich rewir, a nie twój
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Michalina! byłam dzisiaj

Amigoland
Amigoland napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigoland napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigoland napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigoland napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
I jeszcze taka ciekawostka przyrodnicza. Jak szłam drugi raz, to ta moja bosa ścieżka była zasikana przez psy, żółta he he . Normalnie nasikały, tam, gdzie szłam boso???!!! pewnie robia to samo, jak nie ma śniegu, tylko tego niewidać. No i ciekawe po co/dlaczego? he he
Aaa to o to...Musiałabyś się psów zapytać? Pewnie czują zapach jakiegoś nowego "zwierza" w okolicy i próbują go przykryć swoim zapachem. Bo u psa, czy u kota, nie może być innych zapachów jak ich własne. To ich rewiry
No ale ja tam łaziłam w butach milion razy i przeciez mnie czuły, mogły sikać ile wlezie na te buciane ślady! ale zasikały tylko ślady, gdzie szłam na bosaka?
But nie przeniesienie twojego zapachu. But ma pod spodem gumę
 Amigo ! ogarnij się! tu na 100% nie chodzi o zapach! Sugerujesz , że gumowa podeszwa nie pozwala psu wyczuc zapachu? w doadatku temu domowemu. To jak oni szkolą te psy do poszukiwań ludzi? jPsy znajdują tylko tych , co biegali na bosaka? no prosze cie, nie pierdziel takich debilizmów
Buty przenoszą zapachy które do butów ci się "przykleją" po drodze  Mało tego, sama wydzielasz zapach, który jest "wbity" wszędzie, na twoim podwórku. Wystarczy że wezmą jakiś twój ciuch, dadzą psu tropiącemu do powąchania i on cię znajdzie. Policja jak np. szuka kogoś zaginionego w lesie, to daje psu co jakiś czas do powąchania i mówi szukaj. Pies szuka. Dopiero jak złapie trop, wtedy ciągnie jak głupi. A jak nie znajdzie to wącha w powietrzu, skądś ten trop nadejdzie.
No może cos w tym jest? Czyli chca mnie zdominować? w moim własnym domu?!!! he he he
To ich natura To ich rewir, a nie twój
Ale widzisz, w środku domu ci nie sikają, uznają że to twój rewir. Ale na zewnątrz. To już ich rewir.
Druga tura bez Bonżura...
123