Może to chodzi o zapach, bo koty i psy zostawiają silny zapach na łapach, to jak Ewa wejdzie w ich siuśki to zostawia ich wizytówkę gdzie tylko pójdzie, chytre >;)
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigo! Zamiast filozofowac szykuj sie jutro do chodzenia po sniegu ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Wojtek Ty też,dołącz do klubu sniegowych wędrowców ![]() Dobra,ide na serial do taty;)) |
Simi nie siusia na ścieżki >;) A nalatałem się że byłem mokry i zmarzłem w autku i mi zimno i siedzę pod kołdrą aż odtajam >;)
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
U mnie już śniegu nie ma ![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
No i się wymigali obaj
![]() |
Na serio nie ma śniegu. Ale mogę się przejść po zimnych płytach na balkonie, ale to nie to ![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Ale jak fajnie było w ciepłym łóżeczku, Michalino >;) Koty i psy mają taką adekwatną minę :) Zgrzeszyłem, ale warto było, nie żałuję >;))
![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Hmm, ja bym też spróbowała, ale mieszkam w bloku na osiedlu i tak jakoś póki co mam opór przed milionem wścibskich oczu "monitoringu" |
Witaj Kropelko >;) To może na balkon? Ja na tarasie mam śnieg, ale mi coś zimno i zaraz do pracy >;)
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kropelka
Nie potrzeba zaraz śniegu. Wystarczy wlać do miski zimnej wody, tak po kostki, postękać z minutę ![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kropelka
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
A co potem z mokrymi nogami? Trzeba by jakoś wytrzeć i osuszyć. Ja śmigam po śniegu w butach i wcale za gorąco to nie jest >;)) dobrze że pani Gosposia poczęstowała kawą i śliwkami w czekoladzie do kawy >;)))
|
Można śmigać po śniegu w dziurawych butach...Efekt ten sam ![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Ale jak chwilę pochodzisz po sniegu to stpy się potem rozgrzewają;) Wiesz Wojtek,pamiętam jak mi teść opowiadał,jak był mały tuz przed wojną . Czsem przychodził jego tata do domu i miał np.czekolade. I mowi:kto pobiegnie przez podworko po sniegu do muru i z powrotem ten dostanie czekolade;)) Wtedy myslałam,ze to jakaś psychopatia jest a teraz wiem,że wtedy tak hartowano dzieci;)) A w Jakucji to jak dziecko jest chore i ma goraczke to się go sadza nagiego na skórach na kikla godzin ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Dokladnie! Przeciez nikomu nie robi się krzywdy chodząc po śniegu;)) Najwyzej się pogapią,gorzej ,jakby wezwali karetkę ![]() |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Jak człowiek wygrzany w cieple, to pewnie to działa, ale jak się znów wymarzłem, to myśl o chodzeniu po śniegu, jest mało kusząca >;P Ale dlaczego nie :) spróbuję jutro rano, metoda mi się podoba >;))
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Taaa, jak by nie mieli co robić, jak sobie latają, to niech latają, dopóki nie ma skarg >;)) Ja to miałem przygodę jak robiliśmy Tworki, to znany psychiatryk >;) No i jadłem sobie śniadanie na ławeczce i omal się nie udławiłem kanapką, jak jedna z zupełnie normalnie wyglądających na oko pań, pokazała mi bieliznę (zresztą nie pierwszej czystości) ![]() |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Free forum by Nabble | Edit this page |