Jak się kontaktować z Aniołami

[Lothar.]

Witaj Jolu. Myślałaś kiedyś, Dlaczego? Takie pytanie ułatwia zrozumienie. Nie będę cię przekonywał, bo to nie jest możliwe jak sama nie zechcesz zmienić perspektywy. Ja jestem techniczny, ale bardzo się rozwinąłem, bo zwyczajnie nie miałem innego wyjścia. Moja Mama wpadła w Depresje po śmierci Taty i ładowali ją neuroleptykami i nasennymi, że oczy miała jak śnięta ryba i ciągle spała, pomyślałem, że rozwalą jej wątrobę i nerki i mocno skrócą życie lub wręcz zabiją, no to zacząłem studiować ekspresowo Psychiatrię. Mama z tego wyszła, a mnie został prezent, taki że widzę u ludzi normalnych, pewne tendencje związane z możliwościami rozwoju chorobliwego. Wiem że się rozgniewasz i być może uznasz moją wypowiedź za atak. Ale jak zaczniesz pytać: Dlaczego, to sama uzyskasz odpowiedzi.

[Kropelka]

Jola napisał/a

Kropelka napisał/a

"Naturalnie, każdy celowo kreuje sobie "niesympatyczny świat".
Dlaczego tak upraszczasz...?"

Witam Jolu.
Wojtek nic nie upraszcza.
Przychylam się do Jego postrzegania.

Podświadomie przyciąga się dokładnie to co wymaga zmiany podejścia.
Jeśli nadal tego nie dostrzegasz obwiniając czynniki/osoby z zewnątrz to lekcja będzie wciąż wracać.

Jeśli czujesz się urażona to nie znaczy że Wojtek Cię uraził tylko taki jest Twój wybór na płaszczyźnie odbioru.

Wolisz temat z Kawusią,bo czujesz komfort psychiczny, miłe połechtanie ego i wszystko cacy,status quo zachowane i gra w Matrixie trwa dalej.
Jednak to właśnie Ci którzy nam najbardziej dopiekają są naszymi nauczycielami i najbliższą rodziną dusz.
To właśnie Ci najbardziej okrutni na Ziemskim planie,są na górze tymi którzy najbardziej chcą nam pomóc w lekcjach dlatego wybrali te niewdzięczne role.

Chociaż spróbuj pomyśleć inaczej, sięgnij głębiej niż zwoje mózgowe.

Pozdrawiam

A Kropelka akurat teraz się ożywia pod moim adresem, by dać Joli "niezbędną" lekcję, a jednocześnie połechtać ego Wojtkowe, tłumacząc jego intencje tak by wyszedł na Aniołka!👌😁

Skoro każda napotkana osoba jest dla nas nauczycielem, w takim razie ja dla Wojtka również.
I Kawusia dla mnie także bez względu w jakim tonie prowadzimy rozmowy.
 
To działa w obie strony, prawda Aniołku? :)

Pozdrawiam.

Ps.

Postawa Kawusi jest szczera, niezafałszowana, taka jest dla każdego, nie tylko dla mnie, o jakim "połechtaniu mojego ego" piszesz?
Kropelka w "aniołkowej" misji dla Wojtka nieco się zagalopowała, nieładnie...

1.Pewnie dlatego akurat teraz,bo wszystko dzieje się w teraz i w najlepszym momencie.
2.Tak kazda napotkana osoba nie jest przypadkiem.

3.To że widzisz jakiś galop i oceniasz na nieładny to jest TYLKO Twój odbiór, Twoja rzeczywistość,Twoje emocje .

[Lothar.]

Jola napisał/a

Lothar. napisał/a

Nie ma się co dziwić Serenko :) może zaufanie zostało nadszarpnięte? Przecież każdy z nas w czasach onetowych dostał łupnia, ale inaczej to zniósł.
Myślę że sami kreujemy swój świat i niech on będzie w miarę sympatyczny

Naturalnie, każdy celowo kreuje sobie "niesympatyczny świat".
Dlaczego tak upraszczasz...?

Gdyby to "ofiara" ponosiła odpowiedzialność za naruszenie jej dobra, nie byłoby np. wymiaru sprawiedliwości itp.

Nie każdy jest "duchowo" tak dobrze rozwinięty, jak ty Wojtek, pomyślałeś o tym?
Nie, bo i po co...skoro dosłownie uważasz, że "każdy jest kowalem swojego losu".

Skoro już robisz odniesienia do czasów onetowych, to odpowiem, że akurat ta "lekcja" nie została jeszcze "porządnie" odrobiona...a ty tego nie ułatwiasz.

Daruj sobie takie uwagi Wojtek, albo skieruj pod adres innych osób wykorzystanych (psychicznie i nie tylko), to ci odpowiedzą w kontekście "sympatycznej kreacji".

>>>

Dlatego podobne tematy, wolę poruszać z prawdziwymi Czarodziejkami, jak np. Kawusia...które potrafią się wypowiedzieć i przy tym nie urazić tak, jak ty to zrobiłeś posiłkując się formą poniżej.

"Przecież każdy z nas w czasach onetowych dostał łupnia, ale inaczej to zniósł.

Myślę że sami kreujemy swój świat i niech on będzie w miarę sympatyczny"

Będzie sympatyczny, gdy podobni tobie kreatorzy przestaną w końcu robić sobie "zabawę" z czyjegoś życia, by samemu choć przez chwilę poczuć się lepiej.

Wtedy również ja, "inaczej to zniosę".

Póki co, podobne komentarze, szczególnie z twojej strony działają, jak zapalnik.

To tyle, Kreacjonisto na miarę onetowych oczekiwań!

Ps.

Jeśli sądzisz, że w rozwoju duchowym zrobiłeś "krok do przodu", to tylko powyższa sytuacja obrazuje, że "dwa do tyłu".

Choć może być i tak, że bardzo różnie ów rozwój postrzegamy.

Jolu, jestem weteranem w używaniu Poczucia Winy >;) Moja żona miała pod tym względem przechlapane. Mama osiągneła swoiste mistrzostwo >;PP W sumie jak się dziecku dobrze wmówi że jest winne: Wszystkiemu to wyniki mogą być co najmniej zaskakujące

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Jola]

Kropelka napisał/a

1.Pewnie dlatego akurat teraz,bo wszystko dzieje się w teraz i w najlepszym momencie.
2.Tak kazda napotkana osoba nie jest przypadkiem.

3.To że widzisz jakiś galop i oceniasz na nieładny to jest TYLKO Twój odbiór, Twoja rzeczywistość,Twoje emocje .

1. Niemniej gratuluję wyczucie "momentu pędu", czas reakcji, oraz zaangażowanie...!👌😁

2. Naturalnie, ja dla ciebie nauczycielem również.

3. Oczywiście, wyłącznie mój odbiór, aczkolwiek przez pryzmat wyczuwalnych intencji nadawcy.

Podsumowując, w 100 % vice versa Kropelko! :))

[Lothar.]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Lothar. napisał/a

Witaj Jolu. Myślałaś kiedyś, Dlaczego? Takie pytanie ułatwia zrozumienie. Nie będę cię przekonywał, bo to nie jest możliwe jak sama nie zechcesz zmienić perspektywy. Ja jestem techniczny, ale bardzo się rozwinąłem, bo zwyczajnie nie miałem innego wyjścia. Moja Mama wpadła w Depresje po śmierci Taty i ładowali ją neuroleptykami i nasennymi, że oczy miała jak śnięta ryba i ciągle spała, pomyślałem, że rozwalą jej wątrobę i nerki i mocno skrócą życie lub wręcz zabiją, no to zacząłem studiować ekspresowo Psychiatrię. Mama z tego wyszła, a mnie został prezent, taki że widzę u ludzi normalnych, pewne tendencje związane z możliwościami rozwoju chorobliwego. Wiem że się rozgniewasz i być może uznasz moją wypowiedź za atak. Ale jak zaczniesz pytać: Dlaczego, to sama uzyskasz odpowiedzi.

I to była podstawa, żeby mi latami wciskać zaburzenia psychiczne??? he he he he

Nie :) Oferta nadal aktualna? Dobrze przemyśl, nie ciągnę za słowo. Możemy żartować >;P

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

>;)))
Rok i uczciwość, aby uzyskać Wiedzę: Dlaczego

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

O tym, nie było mowy >;)) Zabawy z diabłem, polegają na tym, że są bardzo indywidualne i to zależy od tego kim jesteś i jaki masz potencjał, tak to się rozwinie. Czym wyższy tym lepiej. Znasz legendę o sprzedawaniu Duszy i z pewnej perspektywy tak to wygląda >;)) Ale to bajki, bo to nie o handel chodzi, ale jak się rozwijasz to się zmieniasz i ludzie to widzą. Tylko jak skończysz Uniwerek, to społeczność to zaaprobuje, a jak się rozwiniesz i inaczej zobaczysz świat, to będzie to twoją prywatną sprawą i wcale nie musi być wesoło wiedzieć o sprawach, o których znajomi za żadne skarby nie chcą wiedzieć. Stąd pytanie o wybór zupełnie świadomy >;)

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Spójrz na czas >;)) Mówisz że: na głowę nie upadłaś? A miało być uczciwie?

[Kropelka]

Jola napisał/a

Kropelka napisał/a

1.Pewnie dlatego akurat teraz,bo wszystko dzieje się w teraz i w najlepszym momencie.
2.Tak kazda napotkana osoba nie jest przypadkiem.

3.To że widzisz jakiś galop i oceniasz na nieładny to jest TYLKO Twój odbiór, Twoja rzeczywistość,Twoje emocje .

1. Niemniej gratuluję wyczucie "momentu pędu", czas reakcji, oraz zaangażowanie...!👌😁

2. Naturalnie, ja dla ciebie nauczycielem również.

3. Oczywiście, wyłącznie mój odbiór, aczkolwiek przez pryzmat wyczuwalnych intencji nadawcy.

Podsumowując, w 100 % vice versa Kropelko! :))

1.Patrząc przez pryzmat Twoich emocji, widzę  ironię.

2.owszem

3.w moim odbiorze Twojego odbioru przez pryzmat intencji wyraźna rozbieżność.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Kawusia]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Wywiad rozwiał te wątpliwości, podejrzewam traumę związaną ze śmiercią Taty i tego co przeżyła Mama. Mam pewną koncepcje rozwoju intelektualnego, to się dzieje jak dzieci są zmuszone do przedwczesnego rozwoju, a nie mogą tego rozwinąć fizycznie, a mają taki ukryty potencjał, mnie straszyli rozwodem i co ze mną będzie. Analogia z perłą sama się nasuwa. Nie mam manii, tylko wyobraźnię, a jestem, hmm, albo przynajmniej dobrze odgrywam rolę, człowieka porządnego i odpowiedzialnego, ludzie mi opowiadają o swoich kłopotach, nie zawodzę zaufania. Choć potem nie każdy się czuje komfortowo wiedząc że wiem :)

[Kawusia]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Co widzisz na twarzy dziecka z avataru?

[Kawusia]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.