Wenus napisał/a Powiem Ci, że fajne 😀 Do tego mają zakład krawiecki, Młoda i świadkowa miały suknie przez nich szyte i naprawdę szacun. Już wiem , gdzie będę sobie kiecki szyć na miarę 🙂
Wenus napisał/a A ja się wytanczylam z chłopakami jak nigdy, i żaden mnie "niechcący" za cycka albo za tyłek nie złapał 😉
Wenus napisał/a Cześć Sylwia :) U tej Młodej byłam już drugi raz na weselu, mam nadzieję, nie będzie "do trzech razy sztuka" 😀
Wenus napisał/a Kupiłam sobie nową, w panterkę dla odmiany. Ale mam nadzieję, że pudrowa jeszcze kiedyś będzie miała swój dzień 😉
Wenus napisał/a Jeden to taki rozgadany, gorszy jak baba 😆 Zresztą mu to powiedziałam, i że bym z nim nie wytrzymała jakby tyle gadał 😀
Wenus napisał/a Niestety, żeby pasowała, znów bym się musiała dla niej poświęcić 😉