kurcze co mam zrobić, ratunku.:(

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
83 wiadomości Opcje
12345
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: kurcze co mam zrobić, ratunku.:(

Serenity
Ojj, to serdecznie współczuję Brunetko  tego bólu, bo zapewne jest straszny.
Ja to bym tego owocu nawet nie tknęła, skoro ma kolce.
Mam nadzieję, że poszłaś z tym do lekarza i dostałaś coś, co spowoduje, że organizm szybko pozbędzie się tych "kolców".
A nie lepiej to sięgać po nasze, sezonowe owoce?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: kurcze co mam zrobić, ratunku.:(

Wenus
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez brunetka.
Cześć Bruniu, współczuję Ci bardzo. Ja też miałam dziś nieprzespaną noc. Ząb. Udało mi się na jutro zapisać do dentystki, tylko prześwietlenie muszę jeszcze zrobić bo na oko to nic nie widać, wszystko poleczone. Na przetrwanie dzisiejszej nocy zaopatrzyłam się w Ketonal.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: kurcze co mam zrobić, ratunku.:(

michalina
Wenus napisał/a
Cześć Bruniu, współczuję Ci bardzo. Ja też miałam dziś nieprzespaną noc. Ząb. Udało mi się na jutro zapisać do dentystki, tylko prześwietlenie muszę jeszcze zrobić bo na oko to nic nie widać, wszystko poleczone. Na przetrwanie dzisiejszej nocy zaopatrzyłam się w Ketonal.
Wspólczuję Wenus,ból zęba jest mocno nieprzyjemmny.
Dobrze,że Ci się tak szybko udało dostać do dentysty;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: kurcze co mam zrobić, ratunku.:(

Wenus
Byłam zrobić prześwietlenie i okazało się że bolał mnie ząb obok tego co myślałam. Pod plombą coś się tam zadziało i niestety trzeba będzie leczyć kanalowo.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: kurcze co mam zrobić, ratunku.:(

Wenus
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez brunetka.
Bruniu, i co z tymi kolcami, jak się ich pozbylas?

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: kurcze co mam zrobić, ratunku.:(

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
No masz, kanałówka to nic fajnego. Dobry wieczór Wenus >;)) Kiedyś jak ćwiczyłem opanowanie ciała wolą, że poprosiłem kanałówkę bez znieczulenia >;)) To było pamiętne doświadczenie, bierz znieczulenie Wenus >;P
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: kurcze co mam zrobić, ratunku.:(

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Wenus napisał/a
Byłam zrobić prześwietlenie i okazało się że bolał mnie ząb obok tego co myślałam. Pod plombą coś się tam zadziało i niestety trzeba będzie leczyć kanalowo.
Lepsze leczenie zęba kanałowo, jak całkowite usunięcie go. Tak leczony ząb trzyma się do grobowej deski, chyba że się ułamie, hehehe. Mnie tak leczyła stomatolog w tamtym roku. Byłem 3 razy. Za trzecim razem skończyła. Ząb zabetonowany, hehehe...Witaj Wenus.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: kurcze co mam zrobić, ratunku.:(

brunetka.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez brunetka.
Witajcie Duszki.:)
Skończyło się na wizycie u lekarza, antybiotyku i jakoś mi powyciągali te igiełki, dłoń nieciekawie wyglądała.
Już zapomniałam o całej tej nieprzyjemnej sytuacji następnym razem będę uważała na egzotyczne owoce z kolcami.:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: kurcze co mam zrobić, ratunku.:(

Lothar.
Podobnież i najpiękniejsze róże mają kolce

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: kurcze co mam zrobić, ratunku.:(

brunetka.
Wojtek to prawda,  ale tylko taki ktoś się nie pokłuje kto potrafi umiejętnie chwycić róże w dłoń.:) Jejku ja poległam przy owocu.:)  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: kurcze co mam zrobić, ratunku.:(

Lothar.
Znasz Jeżyny Brunetko? Te to mają wielkie twarde kolce a wyłożyłem się jak jechałem rowerem, nie polecam  choć smakowite >;) U nas się z  nich robi wyśmienitą nalewkę >;)





Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: kurcze co mam zrobić, ratunku.:(

brunetka.
Nalewki z jeżyny nigdy nie piłam ,ale owoce można było kupić w sklepie więc je jadłam kilka razy dodawałam do deseru słodko-kwaśny smak, pyszne, ale nie widziałam jak rosną i nie wiedziałam że maja kolce a tym bardziej że można je spotkać na trasie rowerowej.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: kurcze co mam zrobić, ratunku.:(

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez brunetka.
brunetka. napisał/a
Witajcie Duszki.:)
Skończyło się na wizycie u lekarza, antybiotyku i jakoś mi powyciągali te igiełki, dłoń nieciekawie wyglądała.
Już zapomniałam o całej tej nieprzyjemnej sytuacji następnym razem będę uważała na egzotyczne owoce z kolcami.:)
Witaj Brunia. Tak sobie pomyślałem, że całe życie doświadczamy czegoś nowego. Uczymy się właściwie całe życie...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: kurcze co mam zrobić, ratunku.:(

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez brunetka.
brunetka. napisał/a
Nalewki z jeżyny nigdy nie piłam ,ale owoce można było kupić w sklepie więc je jadłam kilka razy dodawałam do deseru słodko-kwaśny smak, pyszne, ale nie widziałam jak rosną i nie wiedziałam że maja kolce a tym bardziej że można je spotkać na trasie rowerowej.
Brunia. Po co kupować, jak jeżyny rosną wszędzie, hehehe. A te z lasu to mają zapach i smak...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: kurcze co mam zrobić, ratunku.:(

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez brunetka.
Lubię czasami pojechać rowerem przez las Brunetko :) Las się u mnie zaczyna na końcu ulicy, a tam jest pełno chaszczy i teraz ludzie zbierają grzyby to trzeba uważać aby na nikogo nie wjechać >;))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: kurcze co mam zrobić, ratunku.:(

brunetka.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Witaj Ami.:) Masz rację całe życie się czegoś uczymy, byle pamiętać i nie popełniać tych samych błędów których doświadczyliśmy.:) Ja zapamiętam na mur.:))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: kurcze co mam zrobić, ratunku.:(

brunetka.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Jak to w lesie rosną ja jeszcze nie trafiłam na ten owoc, ale po lesie nie chodzę za bardzo boje się kleszczy do parku owszem ale tam nie rosną jeżyny.:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: kurcze co mam zrobić, ratunku.:(

brunetka.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
No tak Ty kleszczy się nie boisz , ja do lasu nie wchodzę ,a Twoja sunia biega za rowerem?

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: kurcze co mam zrobić, ratunku.:(

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez brunetka.
brunetka. napisał/a
Witaj Ami.:) Masz rację całe życie się czegoś uczymy, byle pamiętać i nie popełniać tych samych błędów których doświadczyliśmy.:) Ja zapamiętam na mur.:))
Hehehe. No pewnie że zapamiętasz. Takich rzeczy się nie zapomina...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: kurcze co mam zrobić, ratunku.:(

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
brunetka. napisał/a
Nalewki z jeżyny nigdy nie piłam ,ale owoce można było kupić w sklepie więc je jadłam kilka razy dodawałam do deseru słodko-kwaśny smak, pyszne, ale nie widziałam jak rosną i nie wiedziałam że maja kolce a tym bardziej że można je spotkać na trasie rowerowej.
Brunia. Po co kupować, jak jeżyny rosną wszędzie, hehehe. A te z lasu to mają zapach i smak...
Andrzeju :) Dobry wieczór >;)) Niech Brunetka się wykuruje po tych kaktusach, zanim zacznie zbierać jeżyny >;)) Te to dopiero maja kolce >;))

12345