Zuzanna

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
80 wiadomości Opcje
1234
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zuzanna

Sylwia
Administrator
Lothar napisał/a
To samo się robi Serenko, pies się ruszy, kot ucieka, to pies go goni, mój dawny owczarek Kubuś to dopiero jak był dorosły to się nauczył atakować agresywne koty łapą, co mało który pies wymyśli. Koty co sobie "radziły" z psami to zmykały w wielkim szoku, aż jednego biedaka ledwo uratowałem jak go dopadł. A Daisy mnie nie poznała bo ja przeważnie podjeżdżam autem a jak byłem nagle przy furtce, to uznała że to "obcy" >;))
Ja mojego owczarka, gdy wcześniej zauważyłam kota, to ostrzegałam: nawet nie próbuj! I on mnie słuchał;)
W ogóle zwierzęta mnie słuchają;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zuzanna

Lothar.
Mój Kubuś był ze wsi i jak był malutki to koty go biły i próbowały odgonić od jedzenia, to była taka kuleczka >;) znałem jego mamę :) Ale jak urósł, to pamiętał, a był duży jak na owczarka. Biegaliśmy po lasach i był bardzo samodzielny i polował na te koty, to zmykały na drzewa aż się kurzyło. Kiedyś jechałem rowerem i go miałem na smyczy to mnie przyziemił jak wypatrzył >;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zuzanna

Sylwia
Administrator
Lothar napisał/a
Mój Kubuś był ze wsi i jak był malutki to koty go biły i próbowały odgonić od jedzenia, to była taka kuleczka >;) znałem jego mamę :) Ale jak urósł, to pamiętał, a był duży jak na owczarka. Biegaliśmy po lasach i był bardzo samodzielny i polował na te koty, to zmykały na drzewa aż się kurzyło. Kiedyś jechałem rowerem i go miałem na smyczy to mnie przyziemił jak wypatrzył >;)
Mój, jak nie zauważyłam kota pierwsza, to też pogonił. A nie miał styczności, jako malutki z kotem;))
W ogóle, jak nieraz oglądam zdjecia, jak się mieścił na taborecie, a w pysku jeszcze jakaś maskotka;D
A z tym Twoim przyziemieniem, to się zaśmiałam, bo mój ex też miał taką przygodę. Jechał z nim (psem) na ryby i oczywiście na smyczy. Jak się pies zatrzymał, a miał tą siłę, to mój ex twarzą po asfalcie zarył.

Wrócili obaj do domu, mój ex zwieszona głowa. Pytam, co się stało, że wrócili? I zobaczyłam krew, więc zaczęłam dotykać psa, by zobaczyć, gdzie krwawi
Wówczas mój ex podniósł głowę - miał skórę zdartą z twarzy, a ja najpierw zajmowałam się psem;D
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zuzanna

Lothar.
Miałem więcej szczęścia :) i trochę mnie na Judo nauczyli upadać, to głową nie dotknąłem ziemi, no ale chwila strachu była. Kubuś był bardzo silny i na wrotkach czy rowerze "pracował" jako silnik >;)) Miał szelki a nie obrożę to ciągnął szybko, tylko brałem mu miskę i wodę bo pić mu się chciało. Tęsknię za nim >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zuzanna

Sylwia
Administrator
Bo tęsknimy za zwierzętami, którymi opiekowaliśmy się przez ileś lat. I zawsze łezkę człowiek uroni, gdy odchodzą...
Moja sunia ma już 9 lat, a przecież niedawno była szczeniakiem. Póki co, to rozpieszczam ją, a ona jest mi wdzięczna;)
I tak, jak tęsknię za tamtym psem, za kotem, to też będę tęsknić za nią. A może nawet bardziej, bo ona jest najbardziej przywiązana do mnie i żadne ze zwierząt mnie aż tak nie witało - nawet, jak wyjdę tylko po bułki;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zuzanna

Lothar.
To moje spryciary się nauczyły hmm "świętować" mój powrót >;)) Cieszą się, cieszą, a potem prowadzą do.... lodówki, żeby to jakoś .... uczcić >;)) No i je rozpieszczam bo i co mam robić? >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zuzanna

Amigoland
Lothar napisał/a
To moje spryciary się nauczyły hmm "świętować" mój powrót >;)) Cieszą się, cieszą, a potem prowadzą do.... lodówki, żeby to jakoś .... uczcić >;)) No i je rozpieszczam bo i co mam robić? >;))
Chyba dżwięk otwieranej lodówki, zna każdy pies i kot...Hehehe
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zuzanna

Lothar.
Andrzeju to spryciary, jak kotlety leżą na kuchni, to nie prowadzą do lodówki, tylko do.... kotletów >;) I się oglądają czy pojąłem "aluzję" >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zuzanna

Amigoland
Lothar napisał/a
Andrzeju to spryciary, jak kotlety leżą na kuchni, to nie prowadzą do lodówki, tylko do.... kotletów >;) I się oglądają czy pojąłem "aluzję" >;))
Tja..."Zwierzaki" to cwaniaki, nie po to mają dobry węch...Hehehe...Moja kotka czuje już masło na śniadanie z samego rana, nie odpędzisz zanim ociupinkę nie dasz...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zuzanna

Lothar.
Aż z tego wszystkiego to.... zgłodniałem >;))) Ale już późno to może choć parę śliwek bo kupiłem piękne takie dojrzałe >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zuzanna

Lothar.
Ciekawe czy Zuzannie wpadł by w oko taki osiłek? >;))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zuzanna

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sylwia
Sylwia napisał/a
michalina napisał/a
Sylwia napisał/a
Całkiem podobny był do tego kociaka



Taki zwykły dachowiec. Wiąże się z tym nawet pewna anegdota;)
Bo sąsiadki miały pretensje, że mój kot im włazi przez dach na strych, na co ja zareagowałam: bo to dachowiec jest
He,he;))
;) Michalinko, Twoje avatary mam aż 3 (słownie trzy), jeden na kładce w ogrodzie w różowej sukience, drugi jak na tej kładce siedzisz, a trzeci z zielonymi liśćmi i kwiatami:)
Jak byś chciała któryś odzyskać, to szepnij słówko:)
Dziękuję kochana Sarenko:))
Coś tam sobie znajdę,na razie po prostu nie mam natchnienia by się na jakiś avatar zdecydować;))
Ale pomyslę o tym wkrótce:))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zuzanna

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar napisał/a
Ciekawe czy Zuzannie wpadł by w oko taki osiłek? >;))

He,he;))
Tek koty są biedne bez tej sierści,podobno ciągle im zimno.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zuzanna

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Sylwia napisał/a
michalina napisał/a
Sylwia napisał/a
Całkiem podobny był do tego kociaka



Taki zwykły dachowiec. Wiąże się z tym nawet pewna anegdota;)
Bo sąsiadki miały pretensje, że mój kot im włazi przez dach na strych, na co ja zareagowałam: bo to dachowiec jest
He,he;))
;) Michalinko, Twoje avatary mam aż 3 (słownie trzy), jeden na kładce w ogrodzie w różowej sukience, drugi jak na tej kładce siedzisz, a trzeci z zielonymi liśćmi i kwiatami:)
Jak byś chciała któryś odzyskać, to szepnij słówko:)
Dziękuję kochana Sarenko:))
Coś tam sobie znajdę,na razie po prostu nie mam natchnienia by się na jakiś avatar zdecydować;))
Ale pomyslę o tym wkrótce:))
Sylwio,na razie niech będzie taki ale czuję,że zmienię;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zuzanna

Sylwia
Administrator
michalina napisał/a


Sylwio,na razie niech będzie taki ale czuję,że zmienię;))
Jest śliczny Michalinko, ten błękit, ach:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zuzanna

michalina
Sylwia napisał/a
michalina napisał/a


Sylwio,na razie niech będzie taki ale czuję,że zmienię;))
Jest śliczny Michalinko, ten błękit, ach:)
Sarenko wiem,że kochasz niebieski i pewnie dlatego Cię przyciągnął;))
Ta fotę sama zrobiłam,podobno październikowe niebo nad Polską ma najpiekniejszy odcieeń niebieskiego,zawsze kochałam październikowe niebo:))
Tu jest ta fota,tylko ja trzeba przekrecić:))

Mnie przyciągnął też ten niesamowicie żółty odcień klonu:))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zuzanna

Sylwia
Administrator
michalina napisał/a
Sarenko wiem,że kochasz niebieski i pewnie dlatego Cię przyciągnął;))
Ta fotę sama zrobiłam,podobno październikowe niebo nad Polską ma najpiekniejszy odcień niebieskiego,zawsze kochałam październikowe niebo:))
Tu jest ta fota,tylko ja trzeba przekrecić:))

Mnie przyciągnął też ten niesamowicie żółty odcień klonu:))
Pozwoliłam sobie troszeczkę zmniejszyć to zdjęcie:)
Przepiękny odcień i faktycznie kocham niebieski;)))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zuzanna

michalina
Sylwia napisał/a
michalina napisał/a
Sarenko wiem,że kochasz niebieski i pewnie dlatego Cię przyciągnął;))
Ta fotę sama zrobiłam,podobno październikowe niebo nad Polską ma najpiekniejszy odcień niebieskiego,zawsze kochałam październikowe niebo:))
Tu jest ta fota,tylko ja trzeba przekrecić:))

Mnie przyciągnął też ten niesamowicie żółty odcień klonu:))
Pozwoliłam sobie troszeczkę zmniejszyć to zdjęcie:)
Przepiękny odcień i faktycznie kocham niebieski;)))
Dzięki Sarenko:))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zuzanna

Kawusia
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sylwia
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zuzanna

Kawusia
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
1234