Lothar napisał/a
Myślisz Andrzeju że to była legalna firma i na fakturze było napisane: Praca magisterska rok 2020 UW Polonistyka. Kurek Marianna? >;PPP Praca tzw;" Murzyna" polega na zupełnej tajemnicy i poczcie pantoflowej i nie robi się setek i tysięcy prac ale powiedzmy z 10 rocznie Max. A bardziej 6. Sam pisałem coś krewniakowi do Technikum Mechanicznego bo jakoś nie czuł się pewnie z niczego oprócz zawodowych >;PP Ba nawet rysunki techniczne >;PPP
Tja...No skoro takie firmy istnieją, widocznie nie są zabronione. Sądzę że to ma polegać na tym że taka firma pomaga przyszłemu absolwentowi w napisaniu pracy, koryguje, nadaje nowe impulsy. A że wychodzi inaczej, to kto to sprawdzi? Chyba że konkurencja. Był w naszym Landzie skandal przed paru laty. Ktoś "odkrył" że praca, nie wiem, magisterska, czy doktorancka, nie była pisana samodzielnie. Skandal dotyczył minister...Oświaty, naszego Landu, niejakiej pani Schwan, lub Schwam, jeż nie pamiętam dokładnie. Sądzący panią minister podawał całe strony tej pracy, napisanej kropka w kropkę z...Inną pracą. Jak on do tego doszedł? Nie wiem, widocznie są jakieś programy komputerowe, porównujące...
Druga tura bez Bonżura...