przepraszam oglądałam pieska u Wojtka ależ słodki szczeniak Buziak
Nie ma sprawy...widziałem Kotuś. Dzisiaj po śniadaniu, czesaliśmy kotkę. Zaglądałem tam ostrożnie na jej lewą łapkę. Dobrze się goi, widać tylko takie różowe nacięcie. Bo ten pazur był cienki...Ale głęboko siedział...Buziak.
to dobra wiadomość kicia nie cierpi w odpowiednim czasie była interwencja Kotku Buziak
Tja...Ale przyczyna odkryta przypadkowo...Ale kto by pomyślał...Że coś takiego może nastąpić, ona zawsze drapie te pazury o tą swoją drapaczkę. No i ja zbieram koło tej drapaczki te stare pazury...Myślałem więc, że tam wszystko ok...A tu taki numer...Buziak.
rzeczywiście to była niebezpieczna niespodzianka no ale już po wszystkim na szczęście Kotku ja tu przez Was mam pragnienie na zwierzątko ale muszę jednak sobie wyperswadować z głowy niestety Buziak
rzeczywiście to była niebezpieczna niespodzianka no ale już po wszystkim na szczęście Kotku ja tu przez Was mam pragnienie na zwierzątko ale muszę jednak sobie wyperswadować z głowy niestety Buziak
No wiem Kotuś...Wczoraj tak pomyślałem...A może kanarek? Albo papużki dwie...Nierozłączki. Hm?...Buziak
myślałam o ptakach papużki miałam nawet je na mieszkanie wypuszczałam były przecudne trochę sprzątania było wkoło klatki dużo pyskują myślałam nawet o dużej jednej o tej gadule musiałabym rzucić palenie Kotku Buziak
myślałam o ptakach papużki miałam nawet je na mieszkanie wypuszczałam były przecudne trochę sprzątania było wkoło klatki dużo pyskują myślałam nawet o dużej jednej o tej gadule musiałabym rzucić palenie Kotku Buziak
No możesz palić, gdzie indziej. Np w toalecie...Niestety. a w lato, na balkonie...Buziak.
Kochanie może mi przejdzie chyba że przypadek jakiś sprawi i mi jakieś psiątko w ręce wpadnie wtedy nie ma zmiłuj będzie mój ja taką nadzieją żyję a co mi zostało? Buziak
Kochanie może mi przejdzie chyba że przypadek jakiś sprawi i mi jakieś psiątko w ręce wpadnie wtedy nie ma zmiłuj będzie mój ja taką nadzieją żyję a co mi zostało? Buziak
Nie no oczywiście Kotuś, nie wiemy co nam ześle los. Jak Cię jakaś psina zauroczy to już nie będzie wyjścia...Buziak.
z każdej strony jestem skazana na czekanie na nadzieję a najczęściej na przyzwyczajenie się do tego co jest ech tak być musiało Buziak
Nic na to nie poradzimy, przed przeznaczeniem nikt nie ucieknie. Dzisiaj siedzę tu z Tobą, a jutro? Nic nie wiadomo co może się ze mną zdarzyć...Buziak.
Kotku no proszę Cię nie mów tak bo ja zaraz boję się Buziak
Nikt nie chce żeby mu się coś przytrafiło, jakieś nieszczęście. Ja też nie chcę. Ale wiesz jakie życie jest kruche...Przejdziemy się na jednego Kochanie?...Buziak.
No popatrz Kotuś, jutro zaś do pracy...I to pod górkę, hehehe. Ciekawe czego się dowiemy, czy piątki nadal wolne? Czy jak? Dobranoc Kochanie...Spokojnej nocy...Buziak.