Imli-li ☼ napisał/a
doglądam moje cudeńka codziennie Kotku jeszcze nic się nie pokazuje tyle mojego to moje kwiatki Buziak
No ale to jednak zajęcie. Koło kwiatków trzeba też chodzić, podlewać, sprawdzać. Dzisiaj podlałem swojego asparagusa na klatce schodowej. Wypił prawie 3/4 konewki wody...No i nic nie puścił. Normalnie jak ma za dużo to puszcza, resztę, tym razem wychlał wszystko. Ale już mu więcej nie dawałem. Nic nie obsycha, nadal jest zielony...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...