Imli-li ☼ napisał/a
hahaha współczuję Kotku jak ja nienawidzę odgłosu wiertarki u mnie bardzo często w bloku remontowali sąsiedzi że dostawałam szału a hałas niesie niesamowicie nawet od niższych pięter dla mnie nie do wytrzymania na spokojnie no i jak książeczki? Buziak
Pamiętam. Jak wymieniali liczniki gazowe u Ciebie w bloku Kotuś. Tak, po betonie to niesie. I nie wiadomo skąd to idzie

Mnie aż tak hałas nie przeszkadza. Trzeba go po prostu ignorować. Tylko że oni kuli i kuli. A zbliżał się czas mojej drzemki

. przed czwartą położyłem się...I zasnąłem

Mama mówiła że kuli do czwartej...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...