Biegnij Lola biegnij napisał/a
A anielskie to sa jeszcze inne niż akaszy? ja się nie znam na tych wzystkich kartach he he b
Każdą talią kart,nawet taka zwykłą do wojny czy brydża możesz sczytać Akaszę;)Akasza to nic innego jak,nazwijmy to,pole w którym wydarza się wszystko,jest tam zapisane co było,co jest i co bedzie choc czasu nie ma i podobno wszytsko wydarza sie w jednym czasie;)
Karty nie sa po to,by powiedzieć,wydarzy sie to czy tamto.
Karty wskazują na sytuację w zyciu w jakiej się znajdujesz .
A Ty znając niebezpieczeństwo możesz wybrać inny wariant,podobno jak mówi Zeland przestrzeń jest przestrzenią wariantów(nie mylić z wariatami których też są miliony

),możesz wejść w jedną przestrzeń a możesz w inna.
Nie jest to bardzo skomplikowane. Zgadzam się z tym,ze jesteśmy w polu ,to pole na nas oddziałuje i ustawiamy się jak figury na szachownicy.
Dla mnie istotnym jest czy mamy jakiś wybór???
Jedni twierdzą,że nie ,inni ,ze owszem,możemy wpłynąć na zmianę ktora nam pisana ale....czy wpływając na tę zmiane mielismy to wczesniej zapisane w polu?Że skorzystamy z tej zmiany?
Oto jest pytanie