Szu(wa)r posłuchaj co mówi na temat plandemi i szprycy jedenz twoich rodaków dr Zelenko- amerykański Żyd, lekarz nominowany do Nagrody Nobla. Może coś dotrze do twojego zakutego łba.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Jola]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

16 WRZEŚNIA, 2021 AUTOR: EMJOT
DR. ZELENKO: JEDYNYM POWODEM DLA SZPRYCOWANIA DZIECI TĄ TRUCIZNĄ MOGĄ BYĆ ŻYDOWSKIE MORDY RYTUALNE


NOMINOWANY DO NOBLA DR. ZELENKO: JEDYNYM POWODEM DLA SZPRYCOWANIA DZIECI TĄ TRUCIZNĄ MOGĄ BYĆ ŻYDOWSKIE MORDY RYTUALNE


„To owszem, jest konspiracja, ale nie teoria, to jest konspiracyjna praktyka. Dlaczego realizują ją ludzie rządzący poszczególnymi krajami? Cóż, jeśli to ja bym organizował fałszywą pandemię, przyszedłbym do Bibi Netanjahu, albo do lidera innego państwa, położyłbym przed nim powiedzmy 5 milionów dolarów na stole i powiedziałbym: tu jest 5 milionów dolarów, przelejemy je na twoje konto, którego nie na się śledzić, albo będziesz robił, co ci każemy, albo wymordujemy całą twoją rodzinę” – mówi dr Vladimir Zelenko.

Pojawiło się ostatnio w mediach bardzo interesujące, unikalne nagranie z sądu rabinicznego w Jerozolimie (YT już zdążył film usunąć, zapraszamy na Facebook), przed który w zeszłym miesiącu (11 sierpnia 2021) został zaciągnięty nominowany do Nagrody Nobla lekarz amerykański, przyzwoity ortodoksyjny żyd pochodzący z Ukrainy dr Vladimir Zelenko, znany leczenia Covid-19, a więc psujący zorganizowanemu żydostwu całą kabałę fałszywej pandemii, jednak przede wszystkim znany jest z tego, że jego pacjentami byli tak prominentni politycy, jak prezydent Donald Trump, Rudi Guliani, prezydent Brazylii Jair Bolsonaro, czy minister zdrowia państwa apartheidu Izrael.

Doktor Vladimir Zelenko, lekarz Donalda Trumpa

Vladimir Zelenko opracował tzw. ”Protokół Zelenki”, zestaw synergiczny suplementujący organizm, składający się z kwercetyny, cynku, witaminy C oraz witaminy D, zapobiegający zachorowaniu na Covid-19, a także leczący samą chorobę bez potrzeby hospitalizacji. Mottem dra Zelenko jest „trzymać pacjentów z dala od szpitala”, co wynika wprost z amerykańskich statystyk, w których ponad 90% osób podłączonych do respiratorów wychodzi ze szpitali nogami do przodu. Twarde dane. Jego zespół wyleczył z Covid-19 ponad 6 tysięcy pacjentów i wyszkolił setki lekarzy, którzy wyleczyli w sumie miliony pacjentów.

Materiał filmowy z przesłuchania dra Zelenko jest wybuchowy. Zaczyna się jak u Hitchcocka od trzęsienia ziemi, a potem napięcie tylko rośnie. Już na samym wstępie po przedstawieniu się i nakreśleniu dotychczasowych osiągnięć, dr Zelenko jako religijny ortodox znający doskonale odwieczne zbrodnie własnej diaspory mówi przesłuchującej go trójce sędziów rabinicznych wprost:

„Odnośnie dzieci, jeśli wierzycie w ofiary z dzieci i one wg was na to zasługują, jeśli chcielibyście aby dzieci pełniły funkcję węgla (w ofierze całopalnej), to jest to bardzo dobrym powodem, aby dawać im te zastrzyki. W innym przypadku nie ma takiej konieczności”,

Bez żadnych niedomówień, aczkolwiek z sarkazmem, ujawnia i potwierdza krwawe praktyki żydostwa mające miejsce także i dzisiaj, za które (oraz za permanentne złodziejstwo, degenerację i lichwę) diaspora na przestrzeni wieków była wypędzana ze wszystkich bodajże krajów w Europie, poza Polską, na nasze nieszczęście. Dla każdego, kto studiował casus organicznie złego, patologicznego fenomenu żydostwa oraz jego anty-religii i odrobił zadanie domowe z elementarnych choćby lektur żydowskiego historyka prof. Ariela Toafa, syna głównego rabina Rzymu, ks. prof. Justyna B. Pranajtisa, czy ks. prof. Stanisława Trzeciaka, a przede wszystkim Pisma Świętego oraz hebrajskiej Biblii, nie wspominając nawet o Talmudzie, czy Zocharze, dla każdego, kto ma oczy do patrzenia, a uszy do słuchania jest całkowicie jasne, iż zorganizowane żydostwo tworzy od wieków socjopatyczną, pozbawioną wszelkiej moralności korporację bazującą na fałszywym, urojonym mesjanizmie oraz wynikającym z niego szowinizmie tak głębokim, że odmawia on człowieczeństwa wszystkim istotom na naszej planecie, poza własnym plemieniem, uznając nie-żydów (przy czym o tym, kto jest żydem decyduję ja! Zależnie od etapu historii) za istoty niższego rzędu, literalnie zwierzęta, gojów, których można bezkarnie mordować, eksploatować oraz okradać, mających żydom służyć.

Dr Zelenko wyjaśnia rabinom swoje działania oraz pogląd na fałszywą pandemię posługując się merytorycznymi argumentami, których żydowska trójka rabiniczna w żaden sposób nie potrafi zbić.

Słusznie twierdzi, że przed użyciem jakiegokolwiek specyfiku medycznego, trzeba zawsze wziąć pod uwagę trzy czynniki: „Czy jest bezpieczny? Czy działa? Czy go potrzebujesz? Ponieważ to, że masz taką możliwość nie oznacza, że powinieneś go użyć. Musi być medyczna konieczność. Musi być potrzeba.”

Następnie przechodzi do statystyk i szacunków amerykańskiej CDC odnośnie śmiertelności dzieci poniżej 18-go roku życia, które mówią oficjalnie, że przeżywalność Covid-19 bez żadnego leczenia w ich przypadku wynosi 99,998%

Przytacza dane przedstawione przez profesora Michaela Yeadona (potwierdzone przez innych naukowców), byłego v-ce prezydenta firmy Pfizer, który twierdzi, że pseudo-szczepionki Covid-19 są zamierzonym ludobójstwem i szacuje, że po covidowych szprycach, dzieci, które w ogóle nie umierają z powodu Covid-19 będą umierały w liczbie co najmniej 100 ofiar na każdy milion zaszczepionych. Dr Zelenko oświadcza tutaj, że jego zdaniem ta liczba będzie znacząco wyższa. Przytacza wstrząsające dane na temat śmiertelności po pseudo-szczepieniach od insiderów z CDC, a także powszechnie uznany w USA szacunek, że CDC ujawnia jedynie 1/100 wszystkich przypadków zgonów mających miejsce po szczepieniach Covid-19

Pyta rabinów, dlaczego w ogóle niezagrożone dzieci mają mieć „wstrzykiwane trujące zastrzyki śmierci”? Dokładnie takiego sformułowania używa odnośnie szczepionek Covid-19 (poisoned death shots).

Następnie omawia dwa bliźniacze przypadki krajów oficjalnie najbardziej na świecie „wyszczepionych” Covid-19: Izrael z 85% oraz wyspy Seszele, ze współczynnikiem przekraczającym 80%. W obydwu krajach wybuchł wariant „delta” i pyta: „Jeśli zaszczepiliście większość populacji, dlaczego nastąpił ten wybuch? Pytanie drugie, dlaczego chcecie ludziom dać trzeci zastrzyk, skoro dwa poprzednie z tą samą zawartością w ogóle nie działały? Tu robi dygresję, wtrącając, że wszystko, o czym mówi ma naukowe potwierdzenie i na każde swoje słowo może przedstawić dowód.

„Tyle na temat skuteczności tych preparatów. Teraz pomówmy o bezpieczeństwie.”

Przedstawia dane naukowe, mówiące o tym, że organizm osoby która otrzymała tę w cudzysłowie „szczepionkę” staje się fabryką białka z kodem wirusa, produkującą nieustannie tryliony tych białek przez wszystkie komórki w różnych narządach ciała, jeśli produkcja po zastrzyku nasiliła się w układzie krwionośnym, dochodzi do zakrzepów żył, jeśli w mózgu – dochodzi do udarów, jeśli w sercu – dochodzi do zawałów.

Są trzy poziomy bezpieczeństwa, czy śmierci powodowanej tymi zastrzykami, w tym długoterminowy. Pierwszy, od momentu zastrzyku na przestrzeni trzech miesięcy. Ryzykiem nr 1 są zakrzepy żylne, wylewy, udary, które następują bezpośrednio po szprycy, „statystycznie 40% z nich pojawia się w ciągu 3 – 4 dni po wstrzyknięciu tych trujących zastrzyków śmierci”. Następnie przechodzi do chorób serca u młodych ludzi wywołanych tymi zastrzykami i sprawa kolejna, na którą dr Zelenko kładzie duży nacisk zwracając się do rabinów, to dane z New England Journal of Medicin na temat spontanicznych aborcji, czyli poronień, w pierwszym trymestrze ciąży, których współczynnik wzrósł u kobiet zaszprycowanych z 10% aż do 80%! Tu dr Zelenko robi przerwę, patrzy na rabinów, po czym mówi, że chce, aby go dobrze zrozumieli i powtarza: „Procent poronień u kobiet zaszczepionych wzrósł ośmiokrotnie.”’

Kontynuując mówi, że to jest najmniejszy problem, gdyż wyniki badań prowadzonych podczas analogicznych szczepień mRNA na zwierzętach wykazały, że co prawda odpowiedź antyciał była dobra, ale przy zetknięciu z wirusem te zwierzęta poumierały. „Możecie powiedzieć (zwraca się do rabinów), że być może istoty ludzkie są inne. Moja odpowiedź dla was jest taka: być może. Jednakowoż, żadne badania nie zostały ukończone.” Wskazując palcem na rabinów mówi: „Wy jesteście teraz badaniem, szef Pfizera powiedział, że Izrael jest największym laboratorium na świecie” Dalej mówi o doktorze Luku Montagnier, który otrzymał Nagrodę Nobla z medycyny za odkrycie wirusa HIV i stwierdził, że „szczepienia Covid-19 stanowią największe ryzyko dla ludzi oraz największe zagrożenie ludobójstwem w historii ludzkości.”

„Ryzyko auto-agresji autoimmunologicznej w dłuższej perspektywie nie zostało wykluczone – kontynuuje dr Zwelenko. Zatem moje pytanie jest następujące: Dlaczego miałbym szczepić kogokolwiek potencjalnie destrukcyjnym, śmiertelnym preparatem, bez uprzedniego wykluczenia takiej reakcji?

Trzecim komponentem są konsekwencje długoterminowe. Istnieją niepodważalne dowody, że te preparaty wpływają negatywnie na płodność, osłabiają spermę, a także powodują schorzenia autoimmunologiczne. Kto dziś wie, jak to wpłynie na długość naszego życia? Ponadto, w zeszłym tygodniu ukazały się wyniki badań stwierdzające, że te szczepienia zwiększają ryzyko zachorowania na raka”

„Jakkolwiek się spojrzy, czy to w aspekcie krótkoterminowym, średnioterminowym, czy długoterminowym, ująłbym to w sposób następujący: rząd jest winny praktyk Josefa Mengele, zezwolił na eksperymentowanie na własnych obywatelach.”

„Teraz zrozumiałem starą tezę, że jeśli szukasz przyczyny problemów z żydostwem, twoja uwaga powinna się skierować na przewodzących mu rabinów, gdyż to jest choroba głowy, która rozprzestrzenia się na całe ciało.”

„Błagam was, abyście postawili dobro Izraela ponad polityką oraz wszystkim innym, co może deformować wasze spojrzenie. Każdego dnia otrzymuję groźby zabicia mnie, ryzykuję moje życie, moją karierę, moje finanse, moją reputację, moją rodzinę (dr Zelenko ma ośmioro dzieci) wszystko, żeby wam powiedzieć to, co wam tu mówię. ”

„Podsumowując, Nie na żadnej potrzeby stosowania tych „szczepień, ani dzieci, ani dorosłych, których procent przeżywalności wynosi 99,94%, według CDC. Odporność kogoś, kto przeszedł Covid-19 jest miliard razy większa, niż ta ze „szczepień”. Po co szczepić kogoś, aby wytworzyć niebezpieczne dla niego antyciała, kiedy on już posiada antyciała? W wynikach moich badań, które opublikowałem jako pierwszy na świecie, na których oparło się 200 prac naukowych, potwierdzających moje obserwacje, piszę, że jeśli leczysz ludzi w odpowiednim czasie, redukujesz śmiertelność o 85%, zatem z 600 tysięcy zmarłych Amerykanów, mogliśmy uchronić 510 tysięcy przed pójściem do szpitala i śmiercią. Przy okazji, przedstawiłem tą informację Bibi Netanjahu do rąk własnych, w kwietniu 2020 oraz poinformowałem o tym każdego członka waszego ministerstwa zdrowia. Pytam was: jeśli mogę zredukować śmiertelność z 7,5% do mniej niż 0,5%, dlaczego miałbym aplikować trujące zastrzyki śmierci, które nie działają oraz mają straszne i przerażające skutki uboczne?

Jeśli każda osoba na całym świecie zachorowałaby na Covid, umarłoby mniej niż 0,5 procenta. Nie bronię tego, to dużo ludzi, umarłoby 35 milionów ludzi. Jednakowoż, jeśli podążamy za radami w cudzysłowie globalnych liderów, jak powiedział w zeszłym roku Bill Gates, że 7 miliardów ludzi musi zostać zaszczepionych, wówczas liczba zgonów wyniesie ponad 2 miliardy ludzi. A więc obudźcie się! To jest III wojna światowa z poziomem wrogości niespotykanym w historii ludzkości.

Jestem przeciwnikiem rytualnych mordów na dzieciach. Wierzę, że Bóg sprawdza wszystkich ludzi, i oto test: pokłonicie się mnie, poprosicie mnie o ochronę i wybawienie was z waszych obaw, czy pobiegniecie do cara szczepień, do waszego rządu, do ekspertów i tyranów, despotów i socjopatów myślących, że są bogami, i pokłonicie się im. Jeśli się pokłonicie im – OK, niech oni was chronią, zobaczymy jak się to wam sprawdzi.”

„Widzę strach, który zmusza ludzi do rzeczy kompletnie nieracjonalnych, które nie mają sensu i zmuszają ich do poświęcania w ofierze własnych dzieci. I owszem, wasze ministerstwo zdrowia okłamuje was, wasze statystyki są kompletnie sfałszowane. Jeśli chcecie zobaczyć coś prawdziwego, idźcie na stronę worldmeter.info, idźcie do Izraela i spójrzcie na datę 20 grudnia, jest ogromny wzrost na wykresie śmierci. Wiecie co się stało w Izraelu 20 grudnia? Zostało uruchomione narodowe wyszczepianie. I te liczby zostały podane przez rząd Izraela, oni są zbyt głupi, żeby to ukryć.”

Tyle dr Zelenko, który mówi jeszcze ponad 15 minut, kto zna angielski, może wysłuchać do końca, gdyż z pewnością warto. My, ze względu na ograniczenia artykułu nie możemy tłumaczyć całości i chcielibyśmy w tym momencie powiedzieć, że świadectwo dr Zelekno jest wstrząsające, ma on prawie całkowitą rację, jednak prawie czyni różnicę. Jako człowiek najwidoczniej uczciwy, przejęty troską o swych współbraci żydów, kierując się emocjami poczynił błędne założenie. Uwierzył w retorykę izraelskiego rządu, tamtejszego mainstreamu oraz sanhedrynu, którego przedstawiciele rabini słuchają go z uwagą lecz kompletnie bez żadnych emocji, czasami się nawet uśmiechając, a jeden z nich, Deutsch, próbuje z dra Zelenko na samym końcu szydzić.

Otóż, historia po wielokroć wykazała niezbicie, że świat nie może wierzyć w ani jedno słowo wypowiedziane przez żydowskich oficjeli, ponieważ kłamstwo, spisek oraz intryga to ich żywioł wiodący diasporę w jej mniemaniu do mesjanistycznego celu (choć de facto na dno piekła), który dr Zelenko jako ortodoks dobrze rozumie, pewnie nawet popiera, ale ma zastrzeżenia co do samej metody. Żydzi owszem uber alles, jak na rasę panów przystało, jednak nie idźcie tą drogą. Nie w ten sposób, gdyż umierają dorośli oraz dzieci, co nie jest dobre.

Lecz to jest tylko iluzja, fatamorgana powstała wskutek realizacji dawno już zaplanowanego scenariusza, precyzyjnie odgrywanego przez perfidnych (Oremus et pro perfidis Judaeis…) żydowskich aktorów wraz z nieświadomymi niczego, autentycznymi ofiarami, ściągniętymi uprzednio do Izraela poprzez operację „MOST” oraz następne, głównie z terenów byłego ZSRR, choć nie tylko, służącymi za propagandowe mięso armatnie w tej kolejnej wojnie żydostwa przeciwko całej ludzkości, przeciwko cywilizacji człowieka, zgodnie z projektem realizowanym przez ojca żydostwa, przedstawionego jasno choćby Ewangelii św. Jana, czy w objawieniu zwanym Apokalipsą.

Nie na próżno w ostatnich latach odbywały się w Izraelu oraz na całym świecie, także w Polsce (https://www.myheritage.pl/dna , czy https://www.genetico.pl) powszechne badania genetyczne na koszt badanych się frajerów, mające ustalić, kto jest żydem, a kto nim nie jest, bowiem żydem jest wyłącznie ten, kogo urodziła matka żydówka i nikt inny, a identyfikację można wykonać poprzez badania mitochondrialnego DNA, niezmiennego przez wieki, nie trzeba już zaglądać ludziom w rozporki, tym bardziej, że w przypadku kobiet, które w judaizmie wbrew pozorom są kluczowe i najwyższe bóstwo żydowskie Szechina jest rodzaju żeńskiego, niewiele by to dało.

W efekcie powstały precyzyjne bazy danych z pełną informacją genetyczną o wszystkich mieszkańcach Izraela oraz rozproszonej diasporze, wiadomo zatem dokładnie, kto wg rabinicznych kryteriów żydem jest, a kto nim nie jest i można go bez problemu przeznaczyć na ofiarę Molochowi. A wsadem do jego ofiarnych pieców są dziś w Izraelu ci, którzy w poszukiwaniu lepszego życia, jak polscy gastarbeiterzy w Niemczech, uwierzyli w złudzenie, iż zdołali przechytrzyć system, w tym przypadku szczwane żydostwo twierdząc, iż mają żydowskie pochodzenie. Jednak „złapał kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma”. Każdy z tych uchodźców de facto ekonomicznych ma swój zapis w bazie danych oraz przeznaczenie zgodne z genetycznym pochodzeniem, statusem żyda, bądź jego brakiem.

Zatem doniesienia z Izraela, mimo że w większości inscenizowane, tak jak rzekome ataki chemiczne Assada, czy migawki z Bliskiego Wschodu, są po części prawdziwe. Ludzie są tam zarażani oraz mordowani – jak mówi dr Zelenko – „trującymi zastrzykami śmierci”, ale nie żydzi, bowiem dla zorganizowanego żydostwa żyd jest wartością najwyższą, nadczłowiekiem i nie można go poświęcić dla idei, chyba że wymagają tego okoliczności, jak te w końcu II wojny światowej, kiedy skompromitowane swoją sprawczą oraz wykonawczą rolą syjonistyczne żydostwo musiało wyrobić sobie alibi oraz stworzyć narzędzia szantażu moralnego na przyszłość, gdyż powstanie państwa Izrael w 1948 r. było już pewne, a także pałki „antysemityzmu” na racjonalnych krytyków po wojnie.

________________

2021-09-08

https://noweateny.pl/International/details/411/NOMINOWANY-DO-NOBLA-LEKARZ-TRUMPA-DR-ZELENKO-JEDYNYM-POWODEM-DLA-SZPRYCOWANIA-DZIECI-T-TRUCIZN-MOG-BY-YDOWSKIE-MORDY-RYTUALNE

https://forumdlazycia.wordpress.com/2021/09/16/dr-zelenko-jedynym-powodem-dla-szprycowania-dzieci-ta-trucizna-moga-byc-zydowskie-mordy-rytualne/

"Cóż, jeśli to ja bym organizował fałszywą pandemię, przyszedłbym do Bibi Netanjahu, albo do lidera innego państwa, położyłbym przed nim powiedzmy 5 milionów dolarów na stole i powiedziałbym: tu jest 5 milionów dolarów, przelejemy je na twoje konto, którego nie na się śledzić, albo będziesz robił, co ci każemy, albo wymordujemy całą twoją rodzinę” – mówi dr Vladimir Zelenko."


Mocne, reeety, cała treść poraża mimo, że już sporo na ten temat wiemy.

A o kwercetynie słyszałam,
że to super środek do wspomagania wszelkiego rodzaju grypy i drenażu „szczepionkowego”.

Dzięki Ewa za te inf.

Wkleiłabym na Multi, ale tam Cerber pilnuje...:)

No i nie chcę wywoływać, strachu czy nawet paniki u osoby słabszej psychicznie, zaszczepionej i pełnej obaw, to może być ...bardzo przykre....

[Jola]

Mam pytanie do Wojtka, względnie proszę o odpowiedź osoby, które się na tym znają.

Czasem piszę na sąsiednim forum, i nie zauważyłam nic niepokojącego.
Ale od wczoraj, a zwłaszcza od dzisiejszego przedpołudnia, prowadzę dość otwarty dialog na temat szalonego czasu...

Chodzi o mój telefon, bo piszę i tu, i tam ostatnio głównie z telefonu.

Tu, po zalogowaniu nigdy nie zdarzyło mi się to co przed chwilą (po raz pierwszy), gdy byłam zalogowana na Multi.

Przeszło dopiero teraz, gdy się tam wylogowałam.

Mianowicie, doświadczyłam czegoś, co często w onetowym czasie zdarzało mi się na komputerze.
Kiedy pisałam, litery pojawiały się jakby po czasie.
To bardzo utrudnia zwłaszcza kiedy piszę szybko.
Klawiaturalnie zdanie skończone, ale gdy chce postawić kropkę widzę, że litery i poszczególne słowa dopiero się pojawiają.

Dzisiaj było to odczuwalne, nawet gdy pisałam wolno.

Czy powinnam się tym martwić?

Nie chcę też przez moje obawy rzucać cień na sąsiednie forum, czy jego właściciela, absolutnie nie.

Niemniej chciałabym znać prawdopodobne przyczyny opisanej sytuacji.

Mógłby mi ktoś odpowiedzieć jak tu zajrzy?

Ps.
Telefon jest nowy, także to raczej nie awaria sprzętu.
No ale ja się na tym nie znam...i ten przypadek (?) kiedy akurat byłam zalogowana na tamtym forum.

Tutaj jestem zalogowana cały czas, tam tylko wtedy, gdy chcę coś napisać. Potem się wylogowuję.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Jola]

Ok.
Trochę się zdenerwowałam, bo pierwszy raz zaobserwowałam taką sytuację na telefonie, nie chcę nikogo oskarżać, ale w przypadki nie wierzę...musi być jakiś powód...poczułam się jak za dawnych czasów na Onet...://

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Tu macie mega mocny wywiad z dr Vladymirem Zelenką, żeby ten megaloman szu(wa)r nie wmówił wam znowu, że to jakis facke news. Serenita, gdybys go osadziła, to byłoby fajnie, bo ja z CDA nie mogę. Wiem, że już tu był publikowany, ale do twardogłowych szurów trzeba pewne rzeczy powtarzać , jak mantrę, żeby dotarło chociaż, do jakieś minimalnej części mózgu!

https://www.cda.pl/video/88854964a

Ostatnie zdanie było przekonujące. "Jak nie skończycie, to zabijemy was i wasze rodziny". Reasumując. Szczepionka jest niepotrzebna. Samo stwierdzenie że wszyscy mają swój system obronny do niczego i trzeba im pomóc. Od początku wzbudzało we mnie mieszane uczucia. Przecież nie wszyscy żywią się fastfoodem. Ludzie starsi posiadający słabszy system obronny. Są dodatkowo narażeni. Szczepionka ma jakoby pobudzić do działania system obronny. Czy oni wiedzą co oni mówią? Silny system obronny mamy tylko wtedy, kiedy dostarczymy mu odpowiednich minerałów. A nie wstrzykniemy mu nie wiadomo co, z którym ten osłabiony system obronny ma jeszcze walczyć...hehehe.

[Amigoland]

Jola napisał/a

Mam pytanie do Wojtka, względnie proszę o odpowiedź osoby, które się na tym znają.

Czasem piszę na sąsiednim forum, i nie zauważyłam nic niepokojącego.
Ale od wczoraj, a zwłaszcza od dzisiejszego przedpołudnia, prowadzę dość otwarty dialog na temat szalonego czasu...

Chodzi o mój telefon, bo piszę i tu, i tam ostatnio głównie z telefonu.

Tu, po zalogowaniu nigdy nie zdarzyło mi się to co przed chwilą (po raz pierwszy), gdy byłam zalogowana na Multi.

Przeszło dopiero teraz, gdy się tam wylogowałam.

Mianowicie, doświadczyłam czegoś, co często w onetowym czasie zdarzało mi się na komputerze.
Kiedy pisałam, litery pojawiały się jakby po czasie.
To bardzo utrudnia zwłaszcza kiedy piszę szybko.
Klawiaturanie zdanie skończone, ale gdy chce postawić kropkę widzę, że litery i poszczególne słowa dopiero się pojawiają.

Dzisiaj było to odczuwalne, nawet gdy pisałam wolno.

Czy powinnam się tym martwić?

Nie chcę też przez moje obawy rzucać cień na sąsiednie forum, czy jego właściciela, absolutnie nie.

Niemniej chciałabym znać prawdopodobne przyczyny opisanej sytuacji.

Mógłby mi ktoś odpowiedzieć jak tu zajrzy?

Ps.
Telefon jest nowy, także to raczej nie awaria sprzętu.
No ale ja się na tym nie znam...i ten przypadek (?) kiedy akurat byłam zalogowana na tamtym forum.

Tutaj jestem zalogowana cały czas, tam tylko wtedy, gdy chcę coś napisać. Potem się wylogowuję.

Witaj Jolu. Jak wiesz nie mam żadnej komórki i piszę z komputera. Rzadko zdarzają mi się takie sytuacje jakie opisałaś. Ale czasami zdarzają się. Sądzę że to są wahnięcia w sieci. Sieć mam na kabel. U ciebie może być chwilowy brak, lub słabszy zasięg...

[Jola]

Amigoland napisał/a

Witaj Jolu. Jak wiesz nie mam żadnej komórki i piszę z komputera. Rzadko zdarzają mi się takie sytuacje jakie opisałaś. Ale czasami zdarzają się. Sądzę że to są wahnięcia w sieci. Sieć mam na kabel. U ciebie może być chwilowy brak, lub słabszy zasięg...

"Wahnięcia", zawsze i wyłącznie pojawiały się na moim komputerze kiedy pisałam na Onet, szalone czasy...
Nigdy, na żadnym innym sprzęcie wcześniej, czy też później, aż do dziś nie zaobserwowałam czegoś podobnego.
Dlatego niefajnie się nakręciłam.

Inna sprawa, co prawda nie znam się, ale tu gdzie jestem raczej wahnięć sieci być nie powinno. Przeciwnie, tu przez 5G (opinia sąsiadów) nawet telewizory wariują, przełączają się do początkowo zaprogramowanego nr.
Ja tu na jednym też tak mam, kiedy włączam 301 Das erste, po kilku sekundach wraca do kanałów wcześniejszych.

Nic nie zmieniałam w ustawieniach, zrobiło się tak od około 2 m-ce. Za to w drugim pokoju TV działa bez zastrzeżeń. Kuzyn twierdzi, że to inna marka, lepsza, no nie wiem.
Dla mnie to jakieś dziwne.

A jak jestem na zewnątrz, to co jakiś czas słyszę w kom. "zalogowano w sieci..." i przełącza na tą która jest akurat blisko mnie, a dalej od domu.
5G wyłączyłam u siebie jak tylko odebrałam telefon z salonu, naprawdę nie jest mi do szczęścia potrzebne.
I mam nadzieję, że zrobiłam to dobrze.

W każdym razie, odnoszę wrażenie, że ja tu "siecią" jestem owinięta jak pelerynką, z każdej możliwej strony...i to mi się nie podoba.🤨
Na pewno nie jest to również bez znaczenia dla naszego organizmu.

Ale niech będzie, nie chcę się teraz tym martwić.

Niemniej mam świadomość, że może ty, a na pewno już Alfa i Omega oraz Marcin dobrze orientujecie się w tych tematach, z wiadomych powodów nie do wszystkiego chcecie się przyznać. :)

Przeskanowałam Kasperskim, pokazało, że mam 2 problemy, ale żeby zobaczyć jakie muszę "uruchomić ponownie", dając tym samym Kasperskiemu dostęp do wszystkich aplikacji, do całej zawartości telefonu...masakra..:((

Czasem jestem tak zawinięta, że teraz nawet "jemu" nie chce dać takich uprawnień. :))
No nie wiem, a jeśli się do "niego" coś przyklei..?

Muszę to przemyśleć.



Ps.
Witaj Andrzeju...bez telefonu, nie wyobrażam sobie, za to na starą Nokie chyba sama bym się skusiła, żeby mieć tylko do połączeń, ew SMS.

[Lothar.]

Witaj Jolu >;) Kasperski, hmm, odkąd PORWANO MU SYNA, a mało ludzi o tym wie, to już nie jest taki jak kiedyś >;) O ile mnie rozumiesz :) Co do opóźnień to sprawa wcale nie jest taka prosta, aby coś wysłać musi to iść przez nasze powiedzmy Ośrodki, a Potem te w stanach i bóg wie gdzie jeszcze. Wystarczy aby któryś z nich był przeciążony lub gra słów uruchomiła dodatkowe sprawdzanie abyś to zobaczyła. Pingi krajowe, lecą na jakieś 25ms, a już na nabble to 150-300ms czyli 1/3 sekundy jak nic złego się nie dzieje. A ping to taka paczka rzucana na adres i czekanie na odpowiedź >;))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Witaj Jolu >;) Kasperski, hmm, odkąd PORWANO MU SYNA, a mało ludzi o tym wie, to już nie jest taki jak kiedyś >;) O ile mnie rozumiesz :) Co do opóźnień to sprawa wcale nie jest taka prosta, aby coś wysłać musi to iść przez nasze powiedzmy Ośrodki, a Potem te w stanach i bóg wie gdzie jeszcze. Wystarczy aby któryś z nich był przeciążony lub gra słów uruchomiła dodatkowe sprawdzanie abyś to zobaczyła. Pingi krajowe, lecą na jakieś 25ms, a już na nabble to 150-300ms czyli 1/3 sekundy jak nic złego się nie dzieje. A ping to taka paczka rzucana na adres i czekanie na odpowiedź >;))

No tak , to skomplikowana trochę sprawa, ale żaden powód do niepokoju, że ktoś już siedzi moim komputerze, czy telefonie. A u mnie znowu spadek w sieci, kółeczko się kręci a ja się w niego gapię, jak małe dziecko, hehehe.
Cześć Wojtek.

[Amigoland]

Das Ergebnis weicht von Deinem Tarif ab.
Die maximale Download-Geschwindigkeit wird an diesem Gerät nicht erreicht.

[Amigoland]

Amigoland napisał/a

Tak się dzieje w najbardziej uprzemysłowionym kraju Europy, mającym "najsilniejszą" gospodarkę, chcącym federalizacji Europy oczywiście pod patronatem Niemiec. Kraju którego internet jest gorszy od internetu w Albanii, hehehe.

[Amigoland]

A myślisz Wojtek że w pracy jest lepiej? Czasami to samo. Na otwarcie stronki czekam 15 minut. Siedzę sobie przed kompem i czekam. Za to mi płacą, hehehe...

[Lothar.]

Postawiłem kompa na kablu, wyłączyłem wifi bo jest zbyt łatwe dla ludzi z zewnątrz, a jak ktoś ma zgodę na pracy dalej na serwerach, to tylko.... a psik, i ... dużo zdrowia, Panie Majorze >;P Solidnie ci zwalnia transmisja na wifi 34M na ruterze i tylko 11M na kompie? Masz chyba nowego kompa, to może ruter albo access point jest stary? Nie powinno być spowolnienia, jak ci Andrzeju chodzą filmy 4K?

[Lothar.]

Amigoland napisał/a

A myślisz Wojtek że w pracy jest lepiej? Czasami to samo. Na otwarcie stronki czekam 15 minut. Siedzę sobie przed kompem i czekam. Za to mi płacą, hehehe...

O kurka wodna, a ja w pracy udostępniam internet z komórki i śmiga jak złoto 20-30M Coś jest nie tak. Bo potrzebuje czasami coś ściągnąć i ładnie idzie, nawet i 100-200M.

[Amigoland]

Wyniki testów w ciągu paru minut...

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Postawiłem kompa na kablu, wyłączyłem wifi bo jest zbyt łatwe dla ludzi z zewnątrz, a jak ktoś ma zgodę na pracy dalej na serwerach, to tylko.... a psik, i ... dużo zdrowia, Panie Majorze >;P Solidnie ci zwalnia transmisja na wifi 34M na ruterze i tylko 11M na kompie? Masz chyba nowego kompa, to może ruter albo access point jest stary? Nie powinno być spowolnienia, jak ci Andrzeju chodzą filmy 4K?

Nie oglądam filmów. Komp jest stary jak świat, hehehe. Nowego odstawiłem bo był już z Win 10. Nie mam żadnych wifi, nigdy nie miałem. Wszystko na kablu...To nie komp, ani modem, to są takie spadki u nas, nic nowego...Taka sieć, nowoczesnego państwa, hehehe.

[Jola]

Lothar. napisał/a

Witaj Jolu >;) Kasperski, hmm, odkąd PORWANO MU SYNA, a mało ludzi o tym wie, to już nie jest taki jak kiedyś >;) O ile mnie rozumiesz :) Co do opóźnień to sprawa wcale nie jest taka prosta, aby coś wysłać musi to iść przez nasze powiedzmy Ośrodki, a Potem te w stanach i bóg wie gdzie jeszcze. Wystarczy aby któryś z nich był przeciążony lub gra słów uruchomiła dodatkowe sprawdzanie abyś to zobaczyła. Pingi krajowe, lecą na jakieś 25ms, a już na nabble to 150-300ms czyli 1/3 sekundy jak nic złego się nie dzieje. A ping to taka paczka rzucana na adres i czekanie na odpowiedź >;))

O tych "paczkach" i "pingach", to się nasłuchałam swego czasu, gdy do zięcia (a akurat byli u mnie) dzwonił ktoś, że mu internet muli. Wtedy on do któregoś z pracowników, aby sprawdził pingi, czasem jednak słyszałam, z czego wnioskowałam, że zbyt duża paczka to znaczyło, że użytkownik coś kombinował, albo jakieś wirusy...

Ok, zostawmy "cienie przeszłości", aktualnie jest bezpieczna Kawiarenka. :)

Niemniej, "karierę" na Multi zawieszam na jakiś czas:))...zobaczymy.

Kusiło mnie jeszcze, żeby Lwiczce odpisać, ale oni tam w Minichacie, zauważyłam, że się boją (co mnie nie dziwi), nie chcę od siebie dokładać.

Niemniej chociażby na ich przykładzie i ze swojego otoczenia, jeśli ja mam się martwić o swoje zdrowie czy nawet życie po zaszczepieniu, to mnie tylko upewnia, że wolę się leczyć, gdy zajdzie taka potrzeba, mając ten komfort, że nie wpuściłam do organizmu "trucizny".
Reeety, co za okropne czasy...

Witaj Wojtku...:)

[Jola]

Amigoland napisał/a

A myślisz Wojtek że w pracy jest lepiej? Czasami to samo. Na otwarcie stronki czekam 15 minut. Siedzę sobie przed kompem i czekam. Za to mi płacą, hehehe...

To faktycznie jakoś tak jakby z poprzedniej epoki, aż dziwne...:))

Jesteś niespotykanie spokojny czlowiek;)), ja to się denerwuję jak mi wolno chodzi.