Imli-li ☼ napisał/a
myślę że to dobra cecha chociaż jak to w życiu jest i było wielu opieprzaczy dlatego jest mnóstwo bubli w różnych dziedzinach życia widać to po przeróżnych produktach Buziak
To fakt. Teraz wszędzie liczy się ilość, czas, czyli żeby pracownik był jak najwięcej efektywny. Tylko że co ciekawe, tych ich zaleceń, nie ma w naszych umowach. To jest wszystko na gębę, hehehe. Albo pod pretekstem ratowania firmy, a firmę i tak sprzedali, hehehe. Ludzie są tak naiwnie głupi, że aż strach. U nas może nie, ale na innych liniach zasuwają jak robociki, hehehe...Przejdziemy się na jednego? Kotuś?...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...