Imli-li ☼ napisał/a
właśnie że bardzo słabiutko oszczędzają chyba na zimę ubieram się cieplej nawet w domu a gdzie tam zima? Buziak
Tia. Oni wszędzie już tera będą chyba centralnie zmniejszać grzanie, hehehe. U mnie grzeją jak na razie dobrze. Ale sam ustawiam tylko minimalnie, bo jak jest za dużo, to rano jestem spocony...U nas w pracy widziałem w tygodniu że kręcili coś przy nagrzewnicach, pewnie redukowali ciepłą wodę, hehehe. Mam na warsztacie termometr, jak będzie za zimno, to nic nie będę robił. Wiem że są jakieś normy, jak ma być ciepło w hali i na miejscu pracy. Będę musiał znaleźć w necie...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...