Imli-li ☼ napisał/a
no to ja nigdy nie mam gorączki podobno organizm się nie broni wtedy tak słyszałam choroba mnie niesamowicie umęczy a temperatury nie mam Buziak
Ostatnio, tzn. Przez ostatnie chyba 20 lat, były grypy, bezgorączkowe. Człowiek czuł się jakby ktoś go obił kijami, ale gorączki nie miał. Przy tych sezonowych grypach, poczekalnie u lekarza były pełne. nie było maseczek, odstępów, wszyscy prychali, kasłali, smarkali, hehehe...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...