Obrzydliwość, inwazja biedronek!

[Lothar.]

No i znów temat śliski Ewo >;)) I nie zamierzam drążyć bo przecież nie chcę żeby ci było przykro >;PP W sumie w sieci szalejesz ale możesz być przyzwoitą dziewczyną >;PPP Tak, tak "wychowuję cię" >;PPP

[Amigoland]

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

24? udusić się mozna

No,strasznie goraco;)
Jak mam 22 stopnie to mi już zbyt duszno;)
Jeszcze nie grzeje tylko podgrzewam,rano trochę i wieczorem trochę,tak ok.21 stopni jest i akurat:)
W nocy mi się schłodziło na moim poddaszu do 18 i to najlepsza temperatura do spania:)

U mnie zawsze ryj był pruty, że on "płaci", a ja otwieram wszystko na oścież i w domu jest zimno he he teraz se moge otwierać ile chce i kiedy chce! he he

Mój się całe zycie pruje,ze w domu jest za gorąco;)
Pruł się nawet wtedy,jak było 17 stopni

Przywal mu patelnią Michalina he he he i wsadź do wanny z lodowatą wodą,  będzie mu jak w raju he he

Oj,czasem to by się patelka przydała!!
Np.dziś.Wracam z zakupów a narc się wziął za poprawianie fugi na balkonie.
Zapieprzone okno balkonowe,pełno kurzu,podłoga zasyfiona ,nawet ścierki nie rozłozył by nie wnosić syfu do domu,he,he;)
I weź się odezwij,taki bohater co w domu cos naprawia ale ja pól dnia będę sprzątać

No..."rzemieślnik" musi zawsze podkreślić swoją obecność Witaj Michalino...

[Lothar.]

Nie zniechęcaj Michalino, dobrze robi :) bo jak woda wejdzie i porozsadza to dopiero będą wydatki >;))) Ja mam cały taras do roboty >;)) To dopiero w domu będzie jazda >;PP

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

24? udusić się mozna

No,strasznie goraco;)
Jak mam 22 stopnie to mi już zbyt duszno;)
Jeszcze nie grzeje tylko podgrzewam,rano trochę i wieczorem trochę,tak ok.21 stopni jest i akurat:)
W nocy mi się schłodziło na moim poddaszu do 18 i to najlepsza temperatura do spania:)

U mnie zawsze ryj był pruty, że on "płaci", a ja otwieram wszystko na oścież i w domu jest zimno he he teraz se moge otwierać ile chce i kiedy chce! he he

Mój się całe zycie pruje,ze w domu jest za gorąco;)
Pruł się nawet wtedy,jak było 17 stopni

Przywal mu patelnią Michalina he he he i wsadź do wanny z lodowatą wodą,  będzie mu jak w raju he he

Oj,czasem to by się patelka przydała!!
Np.dziś.Wracam z zakupów a narc się wziął za poprawianie fugi na balkonie.
Zapieprzone okno balkonowe,pełno kurzu,podłoga zasyfiona ,nawet ścierki nie rozłozył by nie wnosić syfu do domu,he,he;)
I weź się odezwij,taki bohater co w domu cos naprawia ale ja pól dnia będę sprzątać

No..."rzemieślnik" musi zawsze podkreślić swoją obecność Witaj Michalino...

Hej Amigo,nie da się ukryc;))
I tak cale zycie,on rozpieprza a ja sprzątam

[michalina]

Lothar. napisał/a

Nie zniechęcaj Michalino, dobrze robi :) bo jak woda wejdzie i porozsadza to dopiero będą wydatki >;))) Ja mam cały taras do roboty >;)) To dopiero w domu będzie jazda >;PP

Wiem Wojtek,wlaśnie dlatego to robi by woda nie przesiąkala i chce przed zimą;))
No i się nie odzywam,he,he;)

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

24? udusić się mozna

No,strasznie goraco;)
Jak mam 22 stopnie to mi już zbyt duszno;)
Jeszcze nie grzeje tylko podgrzewam,rano trochę i wieczorem trochę,tak ok.21 stopni jest i akurat:)
W nocy mi się schłodziło na moim poddaszu do 18 i to najlepsza temperatura do spania:)

U mnie zawsze ryj był pruty, że on "płaci", a ja otwieram wszystko na oścież i w domu jest zimno he he teraz se moge otwierać ile chce i kiedy chce! he he

Mój się całe zycie pruje,ze w domu jest za gorąco;)
Pruł się nawet wtedy,jak było 17 stopni

Przywal mu patelnią Michalina he he he i wsadź do wanny z lodowatą wodą,  będzie mu jak w raju he he

Oj,czasem to by się patelka przydała!!
Np.dziś.Wracam z zakupów a narc się wziął za poprawianie fugi na balkonie.
Zapieprzone okno balkonowe,pełno kurzu,podłoga zasyfiona ,nawet ścierki nie rozłozył by nie wnosić syfu do domu,he,he;)
I weź się odezwij,taki bohater co w domu cos naprawia ale ja pól dnia będę sprzątać

"Mój" był jescze lepszy he he zaprosił se gości, rodzine znaczy na gryyyylla. I ja latałam koło nich z wywieszonym jęzorem, a on w tym czasie postanowił, że zdemontuje spod balkonu markizę, bo się zepsuła. Innym razem kiedy zaprosił rodzinkę, pojechał na staw łowić żaby, zeby do oczka wpuścić he he  Totalny odlot he he

[Lothar.]

Klapa na tyłek i do kąta? Aaaaa i klęczeć na grochu w kącie >;))) Taaak to byś zrozumiała? >;PPPPP

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[michalina]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

24? udusić się mozna

No,strasznie goraco;)
Jak mam 22 stopnie to mi już zbyt duszno;)
Jeszcze nie grzeje tylko podgrzewam,rano trochę i wieczorem trochę,tak ok.21 stopni jest i akurat:)
W nocy mi się schłodziło na moim poddaszu do 18 i to najlepsza temperatura do spania:)

U mnie zawsze ryj był pruty, że on "płaci", a ja otwieram wszystko na oścież i w domu jest zimno he he teraz se moge otwierać ile chce i kiedy chce! he he

Mój się całe zycie pruje,ze w domu jest za gorąco;)
Pruł się nawet wtedy,jak było 17 stopni

Przywal mu patelnią Michalina he he he i wsadź do wanny z lodowatą wodą,  będzie mu jak w raju he he

Oj,czasem to by się patelka przydała!!
Np.dziś.Wracam z zakupów a narc się wziął za poprawianie fugi na balkonie.
Zapieprzone okno balkonowe,pełno kurzu,podłoga zasyfiona ,nawet ścierki nie rozłozył by nie wnosić syfu do domu,he,he;)
I weź się odezwij,taki bohater co w domu cos naprawia ale ja pól dnia będę sprzątać

"Mój" był jescze lepszy he he zaprosił se gości, rodzine znaczy na gryyyylla. I ja latałam koło nich z wywieszonym jęzorem, a on w tym czasie postanowił, że zdemontuje spod balkonu markizę, bo się zepsuła. Innym razem kiedy zaprosił rodzinkę, pojechał na staw łowić żaby, zeby do oczka wpuścić he he  Totalny odlot he he

Mój uwielbia mi robic "niespodzianki";))
Np.:wiesz,powiedziałem mamie by do nas zajrzała jutro do południa,może bys zrobiła jakiś placek;)
Albo:niedziela rano,wybieram się nad wodę a ten oświadcza:wiesz,Kasia z Michałem przyjechali z Lublina i będą tu o 10.
I tak dalej
jeszcze pól biedy jak jacys jego znajomi z  forum ogrodniczego albo jacyś kolesie to pal ich diabli,niech sobie z nimi siedzi w altance ale jak rodzina to by wypadało z nimi posiedzieć i burzy mi plany.

[michalina]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Lothar. napisał/a

Klapa na tyłek i do kąta? Aaaaa i klęczeć na grochu w kącie >;))) Taaak to byś zrozumiała? >;PPPPP

Dlatego uciekła?

[Lothar.]

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Lothar. napisał/a

Klapa na tyłek i do kąta? Aaaaa i klęczeć na grochu w kącie >;))) Taaak to byś zrozumiała? >;PPPPP

Dlatego uciekła?

Taaa, od seksów to bym się nie wykręcił  

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

To mnie rozgryzłaś  

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Wenus]

Ja też nie cierpię takich niespodziewanych wizyt, ale rodzina już o tym wie , że jak się nie zapowiedzą to mogą "pocałować klamkę" albo zastać mnie koło południa jeszcze w piżamie:)

[Lothar.]

Może też być wyrafinowany  ale chyba nie będę tłumaczył >;)))

[Wenus]

Lotek, ja tylko o biedronkach wspomniałam... 🤭

[Lothar.]

Widzisz Wenus jak się wątek rozkręcił w jakieś sado-maso historie, z Ewką to tak zawsze