Obrzydliwość, inwazja biedronek!

[Wenus]

Chyba nie prędko teraz ulepie bo jestem na tej diecie bezglutenowej. Chyba, że wpadnie mi w ręce mąka bez glutenu, ale to chyba jakaś ryżowa musi być. Na razie z mącznych rzeczy to gotowałam makaron bezglutenowy, z mąki kukurydzianej, i nawet był zjadliwy 😀

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Wenus napisał/a

O, rydze smażone! Najlepsze! Na moich terenach są rzadkością. W tym roku znalazłam jednego.

A u mnie jak widac na obrazku,całe kosze w tym roku;)
Prawdziwków też troche znalazł w środę,dodalam je do sosu a część ususzyłam.
Czekam na opieńki bo to mój przysmak,uwielbiam z nich robic pierogi,mniam;)

Możliwe że to ostatni kosz grzybów. Tusk wam wprowadzi w przyszłym roku tyle co w Niemczech. 1,5 kg, na osobę

Nie strasz Amigo!

[michalina]

Wenus napisał/a

Chyba nie prędko teraz ulepie bo jestem na tej diecie bezglutenowej. Chyba, że wpadnie mi w ręce mąka bez glutenu, ale to chyba jakaś ryżowa musi być. Na razie z mącznych rzeczy to gotowałam makaron bezglutenowy, z mąki kukurydzianej, i nawet był zjadliwy 😀

No a poprawa jest jakaś widoczna?

[Amigoland]

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Wenus napisał/a

O, rydze smażone! Najlepsze! Na moich terenach są rzadkością. W tym roku znalazłam jednego.

A u mnie jak widac na obrazku,całe kosze w tym roku;)
Prawdziwków też troche znalazł w środę,dodalam je do sosu a część ususzyłam.
Czekam na opieńki bo to mój przysmak,uwielbiam z nich robic pierogi,mniam;)

Możliwe że to ostatni kosz grzybów. Tusk wam wprowadzi w przyszłym roku tyle co w Niemczech. 1,5 kg, na osobę

Nie strasz Amigo!

Ja cię nie straszę Michalino. Polacy chcieli wspólnej Europy, to ją dostaną Nigdzie na zachodzie nie kosi się tak grzyby jak w Polsce. Jak będzie jedno prawo , to i to prawo na pewno będzie w Polsce. W koalicji Tuska już są zieloni, jakoś ludzie tego nie widzą

[Amigoland]

Do tego dojdzie euro i wspólna polityka podatkowe. Wejście euro nie znaczy że zrównają się zarobki z Niemcami. Słowacy jeżdżą do nas na zakupy. A gdzie będą jeździć Polacy na zakupy?

[Wenus]

Ogólnie lepiej się czuję, nie mam uczucia wzdętego brzucha. A jeśli chodzi o to uczulenie to wyskakują mi pojedyncze swędzące krostki a nie całe place. I rzadziej się budzę na drapanie i zimne okłady.

[Wenus]

Nawet jeśli to wprowadzą, to będzie to martwy przepis. W końcu grzybobranie to nasz sport narodowy :)

[michalina]

Wenus napisał/a

Nawet jeśli to wprowadzą, to będzie to martwy przepis. W końcu grzybobranie to nasz sport narodowy :)

Dokładnie:)

[michalina]

Wenus napisał/a

Ogólnie lepiej się czuję, nie mam uczucia wzdętego brzucha. A jeśli chodzi o to uczulenie to wyskakują mi pojedyncze swędzące krostki a nie całe place. I rzadziej się budzę na drapanie i zimne okłady.

O,czyli pomaga,to super:)

[michalina]

Amigoland napisał/a

Do tego dojdzie euro i wspólna polityka podatkowe. Wejście euro nie znaczy że zrównają się zarobki z Niemcami. Słowacy jeżdżą do nas na zakupy. A gdzie będą jeździć Polacy na zakupy?

Do Rosji:))

[brunetka.]

Były na tarasie, paskudne biedronki, a dziś u mnie hardkorowo pada deszcz i końca nie ma buuuuu.:)

[Amigoland]

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

Do tego dojdzie euro i wspólna polityka podatkowe. Wejście euro nie znaczy że zrównają się zarobki z Niemcami. Słowacy jeżdżą do nas na zakupy. A gdzie będą jeździć Polacy na zakupy?

Do Rosji:))

Masz na myśli Królewiec? Ale to przecież oni do nas przyjeżdżali na zakupy...

[Amigoland]

Wenus napisał/a

Nawet jeśli to wprowadzą, to będzie to martwy przepis. W końcu grzybobranie to nasz sport narodowy :)

W unii nie ma martwych przepisów. Jak od mandatu dadzą prowizję leśnikom, wtedy zobaczysz jacy będą pracowici

[michalina]

brunetka. napisał/a

Były na tarasie, paskudne biedronki, a dziś u mnie hardkorowo pada deszcz i końca nie ma buuuuu.:)

U mnie to samo,leje aż mnoie głowa rozbolala;)

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

Do tego dojdzie euro i wspólna polityka podatkowe. Wejście euro nie znaczy że zrównają się zarobki z Niemcami. Słowacy jeżdżą do nas na zakupy. A gdzie będą jeździć Polacy na zakupy?

Do Rosji:))

Masz na myśli Królewiec? Ale to przecież oni do nas przyjeżdżali na zakupy...

Żartowalam;)
Nawet nie wiem czy w obecnej sytuacji nasze głupie rządy nie zabraniają handlu z Rosją;)

[Amigoland]

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

Do tego dojdzie euro i wspólna polityka podatkowe. Wejście euro nie znaczy że zrównają się zarobki z Niemcami. Słowacy jeżdżą do nas na zakupy. A gdzie będą jeździć Polacy na zakupy?

Do Rosji:))

Masz na myśli Królewiec? Ale to przecież oni do nas przyjeżdżali na zakupy...

Żartowalam;)
Nawet nie wiem czy w obecnej sytuacji nasze głupie rządy nie zabraniają handlu z Rosją;)

Są unijne sankcje...Na Rosję. Co prawda nie we wszystkich dziedzinach. Nawozy np. Sprowadzają na potęgę Jak to się stało, że Polska, kiedyś potentat w produkcji nawozów sztucznych, nie ma własnych fabryk nawozów?

[Amigoland]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

Do tego dojdzie euro i wspólna polityka podatkowe. Wejście euro nie znaczy że zrównają się zarobki z Niemcami. Słowacy jeżdżą do nas na zakupy. A gdzie będą jeździć Polacy na zakupy?

Do Rosji:))

Masz na myśli Królewiec? Ale to przecież oni do nas przyjeżdżali na zakupy...

Żartowalam;)
Nawet nie wiem czy w obecnej sytuacji nasze głupie rządy nie zabraniają handlu z Rosją;)

Są unijne sankcje...Na Rosję. Co prawda nie we wszystkich dziedzinach. Nawozy np. Sprowadzają na potęgę Jak to się stało, że Polska, kiedyś potentat w produkcji nawozów sztucznych, nie ma własnych fabryk nawozów?

Ceny gazu powodują nieopłacalność produkcji nawozów w Polsce...

[Amigoland]

Rosja by chętnie wykorzystała także tą broń. Tylko że oni już tak mało sprzedają do Europy, a dewiz brak

[Wenus]

U mnie wczoraj cały dzień padało, dziś też trochę. W końcu to jesień:)

[Wenus]

Już to widzę jak leśniczy biega po lesie i sprawdza ile kto grzybów nazbierał; )))  Amigo, już Ci mówiłam, że w Polsce na ten przepis nikt nie będzie zwracał uwagi.