No i zdecydowałam się.

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
115 wiadomości Opcje
123456
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: No i zdecydowałam się.

Kawusia
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: No i zdecydowałam się.

Suweren;)
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: No i zdecydowałam się.

Drapak
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: No i zdecydowałam się.

Amigoland
Drapak napisał/a
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: No i zdecydowałam się.

Amigoland
Koty w wojsku, hehehe. Kiedyś to się tak mówiło na młodych żołnierzy, hehehe.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: No i zdecydowałam się.

Lothar.
Kot, to po przysiędze, wcześniej to: misiu kolorowy >;)

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: No i zdecydowałam się.

Amigoland
Lothar. napisał/a
Kot, to po przysiędze, wcześniej to: misiu kolorowy >;)

Wow. Od razu widać że żołnierz, hehehe
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: No i zdecydowałam się.

Lothar.
Ogon wystaje, to jakieś "młode wojsko" >;)) Sputnikowi to bym zaśpiewał >;))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: No i zdecydowałam się.

Amigoland
A tak na serio...Koty służyły w armii w czasie 1WŚ...Trzymali je w okopach. Jako pierwsze ostrzegały przed gazem...A oto inni bohaterowie...
https://wamiz.pl/aktualnosci/14174/10-nieustraszonych-kotow-w-historii
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: No i zdecydowałam się.

Wenus
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Suweren;)
A wykastrowany jest czy nie?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: No i zdecydowałam się.

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Suweren;)
Suweren;) napisał/a
Moj obecny jest podobny tylko ciemniejszy. Zaczelo sie dziwnie spokojnie jak na 3 miesiecznego kotka ...
Dzisiaj po latach Jest przytulakiem, ale ma jednak swoj pazur;) U nas pies nie gryzie butow, Robi to kot. Musimy je zaraz pakowac do szafkI:  Jak zobaczy w lazience mokry recznik czy ciuchy na podlodze a drzwi sa otwarte to czasem naszcza.

Zycie takie;)
Nauczy cię może wreszcie porządku, hehehe
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: No i zdecydowałam się.

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: No i zdecydowałam się.

Lothar.
Zima na dobre zagościła w górach. W Tatrach i Karkonoszach pojawiło się niebezpieczeństwo lawin. Co roku wypadkom pod zwałami śniegu ulega duża grupa mniej lub bardziej doświadczonych turystów – czasem w lawinie wywołanej przez nowicjuszy giną doświadczeni górołazi.
W takich sytuacjach liczy się czas. Człowiek przysypany lawiną, ze względu na wychłodzenie i brak tlenu może przeżyć od kilku, do kilkudziesięciu minut. Organizacja akcji górskiej i sprowadzenie z dyżurnej stacji centralnej psa lawinowego zawsze pochłania dużo czasu, dodajmy – czasu bezcennego.

Aby zwiększyć szanse na uratowanie poszkodowanego jeszcze latem rozpoczęto realizację nowatorskiego w skali europejskiej programu. Do ratowania turystów i wspinaczy przeszkolone zostały… koty. Są one w stanie znaleźć się na lawinisku znacznie szybciej niż podobnie przygotowane psy. Pilotażowy program został uruchomiony w schronisku w Pięciu Stawach w Tatrach oraz w schronisku Samotnia w Karkonoszach.

– „Kot ma równie dobry węch, a odpowiednio przygotowany może doskonale zastąpić wypróbowanego w takich sytuacjach psa lawinowego. Możliwość podjęcia natychmiastowej akcji ratunkowej przez naszego kota lawowego znacznie zwiększy bezpieczeństwo na zagrożonych lawinami szlakach.” – mówi Marychna Krzeptowska, gospodarz legendarnej „Piątki” a jej siostra Marta dodaje – „Nasze koty doszły do takiej wprawy, że są w stanie przyjść do nas i zacząć przeraźliwie miauczeć gdy siedząc na ganku widzą schodzącą lawinę”.

Ponadto zapas kotów lawinowych będzie dyżurował w Centralnej Stacji TOPR w Zakopanem oraz w stacji GOPR w Jeleniej Górze.

Koty dyżurne zostały przeszkolone do lotów śmigłowcem, a każdy śmigłowiec biorący udział w akcji ratunkowej wyposażony został w kuwetę z piaskiem. Już pierwsze praktyczne ćwiczenia wykazały, że szanse na uratowanie poszkodowanego w lawinie rosną trzykrotnie, kiedy do akcji włączone zostaną koty. To dobra zmiana w naszych górach!

http://spinanie.pl/koty-lawinowe-wchodza-do-sluzby/
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: No i zdecydowałam się.

Wenus
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Drapak
Ale zdyscyplinowany;-) Sąsiedzi mają takiego rudaska, Maciusia :)  Czasem zajrzy czy u mnie słychać, ale ogólnie dobrze wychowany bo za długo nie posiedzi ;-)))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: No i zdecydowałam się.

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Zima na dobre zagościła w górach. W Tatrach i Karkonoszach pojawiło się niebezpieczeństwo lawin. Co roku wypadkom pod zwałami śniegu ulega duża grupa mniej lub bardziej doświadczonych turystów – czasem w lawinie wywołanej przez nowicjuszy giną doświadczeni górołazi.
W takich sytuacjach liczy się czas. Człowiek przysypany lawiną, ze względu na wychłodzenie i brak tlenu może przeżyć od kilku, do kilkudziesięciu minut. Organizacja akcji górskiej i sprowadzenie z dyżurnej stacji centralnej psa lawinowego zawsze pochłania dużo czasu, dodajmy – czasu bezcennego.

Aby zwiększyć szanse na uratowanie poszkodowanego jeszcze latem rozpoczęto realizację nowatorskiego w skali europejskiej programu. Do ratowania turystów i wspinaczy przeszkolone zostały… koty. Są one w stanie znaleźć się na lawinisku znacznie szybciej niż podobnie przygotowane psy. Pilotażowy program został uruchomiony w schronisku w Pięciu Stawach w Tatrach oraz w schronisku Samotnia w Karkonoszach.

– „Kot ma równie dobry węch, a odpowiednio przygotowany może doskonale zastąpić wypróbowanego w takich sytuacjach psa lawinowego. Możliwość podjęcia natychmiastowej akcji ratunkowej przez naszego kota lawowego znacznie zwiększy bezpieczeństwo na zagrożonych lawinami szlakach.” – mówi Marychna Krzeptowska, gospodarz legendarnej „Piątki” a jej siostra Marta dodaje – „Nasze koty doszły do takiej wprawy, że są w stanie przyjść do nas i zacząć przeraźliwie miauczeć gdy siedząc na ganku widzą schodzącą lawinę”.

Ponadto zapas kotów lawinowych będzie dyżurował w Centralnej Stacji TOPR w Zakopanem oraz w stacji GOPR w Jeleniej Górze.

Koty dyżurne zostały przeszkolone do lotów śmigłowcem, a każdy śmigłowiec biorący udział w akcji ratunkowej wyposażony został w kuwetę z piaskiem. Już pierwsze praktyczne ćwiczenia wykazały, że szanse na uratowanie poszkodowanego w lawinie rosną trzykrotnie, kiedy do akcji włączone zostaną koty. To dobra zmiana w naszych górach!

http://spinanie.pl/koty-lawinowe-wchodza-do-sluzby/
Wow. Tego to nie wiedziałem. No i w dodatku taki kotek tańszy jest w utrzymaniu...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: No i zdecydowałam się.

Wenus
Jeden ratuje ludzi spod sniegu a mój próbuje rozmontować mi biuro ;-)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: No i zdecydowałam się.

Lothar.
Kto wie co z niego wyrośnie >;))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: No i zdecydowałam się.

Wenus
Nie wiem co wyrośnie ale urósł przez te półtorej tygodnia. No i się rozbrykał bardzo :-)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: No i zdecydowałam się.

Lothar.
Wkradł się do serduszka >;))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: No i zdecydowałam się.

Wenus
Wszystko przez te oczy zielone, zielone ... ;-)
123456