No i zdecydowałam się.

[Lothar.]

Odwiedź weterynarza i z nim dogadaj ew odrobaczenie, on wie co jest u ciebie w okolicy >;)

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Serenity]

Wenus napisał/a

Będę miała kotka. W środę jadę odebrać. To będzie mój pierwszy kot w moim dorosłym życiu. Biorę "chłopaka" żeby nie było kłopotu z kociakami. Co powinnam kupić na początek oprócz kociego jedzenia i jakiegoś piasku?

Czyli to dzisiaj?;)
Faktycznie odmiana, bo raczej byłaś sceptycznie nastawiona do kota.
Miałam kiedyś kota (chłopaka;)), jak go przynieśli to był tak malutki, że zmieściłby się w męskiej dłoni;))
Na początku był dziki, od razu schował się pod łóżko i tylko syczał, gdy próbowaliśmy go stamtąd wyciągnąć. I nie dość, że syczał, to jeszcze gryzł;))
Przekupiłam go mięsem i już był mój;D

[Serenity]

Powiem Ci jeszcze Wenus, że jeśli będziesz trzymać tego kotka w domu, a nie puszczać luzem na podwórko, to radzę Ci go wysterylizować. Koty lubią znaczyć swój teren...

[michalina]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

No właśnie o to chodzi. Chłopaki to powsinogi, łażą tylko po okolicy i szukają dymu he he. Walczą miedzy sobą o dziewczyny, potem przyłażą poszarpani z poobgryzanymi uszami, a jak wykurujesz gada , to znowu idzie się łajzić he he. Dziewczyny przywiązują sie do ciebie, zostają w domu, ale chodzą po nim własnymi ścieżkami, są subtelne, ale potrafią rozśmieszyć do łez. Generalnie są fajniejsze i tyle he he

Wszystko się zgadza:))
Koty to łajdusy a kotki są bardziej udomowione i czyściejsze;)
Moje koty jak wracały z łajdactwa były tak umęczone i pogryzione,że nawet nie miały siły się porządnie umyć;)

[Lothar.]

Łajdactwa? Ależ Michalino, to..... zew Natury  >;))

[michalina]

Lothar. napisał/a

Łajdactwa? Ależ Michalino, to..... zew Natury  >;))

Żartuję sobie;)
Uwielbiałam moje koty ale fakt faktem,że od lutego do sierpnia rzadko gościły w domu;)Przychodziły by coś przegryźć w biegu i wylizać rany a potem z powrotem,coraz chudsze i obdrapane;)
Kotki są inne:))

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Wenus]

[Wenus]

Kotek już się zadomowił :-)

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Wenus]

Mój się jeszcze nie nazywa. Już myślałam, że go nie znajdę, byłam po niego ponad 30 km i wylądowałam się w jakieś remonty, objazdy, no ale się udało :-)

[michalina]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Tu Zuzanna po kąpieli w basenie he he he    

Też śliczna:))
Moja Puśka wiecznie się tapla w oczku,łowi ryby;)

[michalina]

Wenus napisał/a

O,słodki tygrysek:))Jakie szczęście,że znalazl dom:))

[Amigoland]

Wenus napisał/a

Kupiłam już mleko bo może lubi, i takie saszetki dla kotów, tyko w domu doczytałam, że to dla dorosłych kotów to nie wiem :/ Uszykowalam mu już posłanie czyli pudełko i mój biały moherowy sweter co się zbiegł w praniu ale dalej jest mięciutki. Jeszcze tylko muszę załatwić żółty piasek. A tymi robalami to mnie nie straszcie bo się będę bała go głaskać ;-)

Witaj Wenus, witajcie Duszki. No jak żarcie dla dorosłych, to nie bardzo. Może być dla kotka ciężko strawne...Trzeba było się poradzić w sklepie. No i chyba jedna z najważniejszych rzeczy. Trzeba z nim do weterynarza. Nie wiem, czy ma książeczkę zdrowia. Jak nie ma, lekarz mu założy, no i powie, co i jak...Mówiłaś że lubicie wyjeżdżać i z psami był kłopot. Z kotem jest podobnie...

[Wenus]

Zjadł pół kotleta z piersi kurczaka, popił wodą i pora spać... A temu się dokazywać zachciało bo się z wieczora wyspał. Ale
 najważniejsze, że się do kuwety załatwia :-)

[Wenus]

[Amigoland]

Wenus napisał/a

Zjadł pół kotleta z piersi kurczaka, popił wodą i pora spać... A temu się dokazywać zachciało bo się z wieczora wyspał. Ale
 najważniejsze, że się do kuwety załatwia :-)

No...To bardzo ważne...Witaj Wenus.

[Amigoland]

Wenus napisał/a

Słodziak.