Nie ma już Lunka😭

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
148 wiadomości Opcje
1 ... 45678
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nie ma już Lunka😭

Amigoland
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nie ma już Lunka😭

Lothar.
Ale mi narobiłeś smaka >;) Zjadłbym takie go dobrego śledzika w cebulce a najlepiej prawdziwego norweskiego matiasa takiego tłuściutkiego, albo po kaszubsku >;)) Lubię sałatkę pomidorową ze sporą ilością cebuli, no ale to potem czuć :) to trzeba solidnie szorować zęby, żeby nie straszyć ludzi >;PP
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nie ma już Lunka😭

Amigoland
Lothar. napisał/a
Ale mi narobiłeś smaka >;) Zjadłbym takie go dobrego śledzika w cebulce a najlepiej prawdziwego norweskiego matiasa takiego tłuściutkiego, albo po kaszubsku >;)) Lubię sałatkę pomidorową ze sporą ilością cebuli, no ale to potem czuć :) to trzeba solidnie szorować zęby, żeby nie straszyć ludzi >;PP
Miałem parę lat temu gigantyczny katar sienny. Wkroiłem cebuli do słoiczka i wąchałem. Brałem nawet do pracy, hehehe. Po dwóch dniach przeszedł...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nie ma już Lunka😭

Amigoland
No i oczywiście...Goździki...
"Goździki zawierają eugenol - substancję, która ma działania antywirusowe i antybakteryjne, dzięki czemu wzmacniają odporność organizmu i pomagają w zwalczaniu infekcji. Dodawanie goździków do herbaty lub napoju na bazie imbiru i soku malinowego z pewnością pomoże szybciej wrócić do zdrowia, a także wzmocnić organizm przed patogenami.
Więcej: https://zdrowie.radiozet.pl/W-zdrowym-ciele/Zdrowe-zywienie/Produkty/Gozdziki-zacznij-jesc-2-dziennie-i-zobacz-co-sie-stanie-z-twoim-organizmem"
Drapak mówił że to niezjadliwe i wykręca, hehehe. Zgoda. Są twarde i można połamać zęby zanim rozgryzie się goździka. Ale ja je robię w herbacie. Na wieczór są już miękkie , można je rozgryżć i popić herbatą...
https://zdrowie.radiozet.pl/W-zdrowym-ciele/Zdrowe-zywienie/Produkty/Gozdziki-zacznij-jesc-2-dziennie-i-zobacz-co-sie-stanie-z-twoim-organizmem
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nie ma już Lunka😭

Lothar.
Ostry kwasior co głowę urywa, zmęczyłem jednego, nieprędko następny >;PP
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nie ma już Lunka😭

Amigoland
Lothar. napisał/a
Ostry kwasior co głowę urywa, zmęczyłem jednego, nieprędko następny >;PP
Zjadłeś goździka? Hehehe. No to dzielny z ciebie Rumcajs. Hanka pewnie dumna z ciebie, nie mówiąc o Cypisku, który będzie miał o czym opowiadać w szkole...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nie ma już Lunka😭

Lothar.
Sam spróbuj Andrzeju, hmm, niezapomniane doświadczenie >;PP
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nie ma już Lunka😭

Lothar.
Zaraz, zaraz Andrzeju, to konsolacja, to nie chichrajmy, bo to smutna okoliczność i jeszcze Wenus chora >;/
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nie ma już Lunka😭

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Sam spróbuj Andrzeju, hmm, niezapomniane doświadczenie >;PP
No przecież jem już od dawna. przecież nie polecałbym , jakbym nie spróbował. Tylko że ja go jem już namoczonego z herbaty. Jest miękki i już nie taki ostry, bo swoją ostrość oddał herbacie. Aaa herbata też dobra...No czas na sjestę a potem śledzenie czy Lewandowski pobije rekord Gerda M już dziś, czy może następnym razem... To do wieczorka...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nie ma już Lunka😭

brunetka.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Przykre, a podobno koty są ostrożne, ale to młody i niedoświadczony kotek był.:(
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nie ma już Lunka😭

Lothar.
Przyszedł na Wenus, Trudny czas, wspierajmy ją, jak możemy.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nie ma już Lunka😭

brunetka.
Wojtek szkoda kotka, ale tak to jest jak kociak lata wszędzie no i to był młodziutki kotek nie znał zagrożeń jeszcze.
Jaki przyszedł czas na Wenus? Nie czytałam całego wątku.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nie ma już Lunka😭

Lothar.
Wirus dopadł Wenus i wszyscy się martwimy, żeby tylko była zdrowa. Pomódl się chwilę w tej intencji >:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nie ma już Lunka😭

brunetka.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Ajj teraz przeczytałam że Wenus dopadł covidek. Wenus dużo pij i dużo odpoczywaj a przede wszystkim poduszkę do spania musisz mieć wysoko, tak na pół siedząco. Ja to przeszłam tylko do tego wszystkiego miałam dodatkowe uczucie rozżarzonego ognia w piersiach, lekarka przepisała mi przeciw zapalny lek i ketonal żel  do smarowania klatki piersiowej.
Wytrzymaj pierwsze dni i dużo zdrówka.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nie ma już Lunka😭

brunetka.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Doczytałam, Wojtek tego wirusa każdy przejdzie jak nie raz to może złapać go po raz drugi, Ami pisał  o wlewie witaminowym dożylnym ja już to zrobiłam jakiś czas temu po covidzie.
A co ma nie wyjść z tego, wyjdzie tylko się trochę pomęczy jest silną dziewczyną, zdrowia i jeszcze raz zdrowia dla Wenus.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nie ma już Lunka😭

Wenus
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez brunetka.
Witaj Bruniu :) W zasadzie to nic innego nie robię tylko śpię i wypoczywam.... Bo do niczego innego się nie nadaje, po prostu nie mam siły. Patrzę, za oknem piękna pogoda, ludzi multum na spacerze, na rowerach a mnie się nawet po ogrodzie nie chce pochodzić.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nie ma już Lunka😭

brunetka.
Będzie dobrze słońce, odpoczywaj i daj czas żeby organizm walczył z tym cholerstwem, wietrz pokój i pij nie tylko jak będzie Ci się chciało ale co chwile po łyku .A na ogród i spacery przyjdzie czas odpoczywaj i zdrowiej Wenus.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nie ma już Lunka😭

Jola
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Wenusjanko, dopiero przeczytałam.
Już kilka dni za Tobą z covidem?

Trzymaj się cieplutko kochana i odzywaj na miarę możliwości, będzie dobrze, nie ma innej opcji!🥰

W zeszłym tygodniu usłyszałam, że moi rodzice przeszli w marcu, nie chcieli mnie martwić.
Siostra była w pobliżu.
PCR pozytywny.
Kilka dni było trochę niepokojących, ale bez temperatury i kaszlu.
Aktualnie czują się bardzo dobrze, tata zaczął dawno sezon działkowy.
Oboje są tzw. "ozdrowieńcami", tak wynika z testów.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nie ma już Lunka😭

Wenus
Dzięki Dziewczyny za słowa otuchy :) Zaczyna mi się nudzić to leżenie, może to dobry znak? ;) Dziś straciłam smak i węch (a wcześniej wszystko było gorzkie) i żadne jedzenie mi nie smakuje - to może chociaż trochę schudne dzięki covidowi ? ;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nie ma już Lunka😭

Sylwia
Administrator
Wenus napisał/a
Dzięki Dziewczyny za słowa otuchy :) Zaczyna mi się nudzić to leżenie, może to dobry znak? ;) Dziś straciłam smak i węch (a wcześniej wszystko było gorzkie) i żadne jedzenie mi nie smakuje - to może chociaż trochę schudne dzięki covidowi ? ;)
Oby to schudnięcie to był jedyny "efekt uboczny", czego Ci Wenus życzę. Wracaj szybciutko do zdrowia :)
1 ... 45678