<quote author="Biegnij Lola biegnij">
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Amigoland napisał/a
Sylwia napisał/a
Amigoland napisał/a
Amigoland napisał/a
Od tamtej pory jem na śniadanie "Zwiebelwurst"

Czyli mięso surowe w formie tatara +2 gotowane jajka. No nie zawsze, Ale przeważnie. Do tego łykam dziennie jedną tabletkę Karnozyny.

I jak efekty? Czujesz się, jak młody bóg?

Najważniejsze że że jestem zdrowy. A efekty będzie można zauważyć dopiero po roku...Tak myślę...
Nie marzę o tym żeby czuć się jak młody Bóg. Chcę tylko spowolnieć procesy starzenia się. Jak to prawda z tą karnozyną, bo różne już cudowne wieści słyszeliśmy, to będzie OK

Pradziwy z Ciebie Koziolek Amigo

Też mi się marzy spowolnienie starzenia się;))
Ciekawe z ta karnozyną,pomyslę,spróbuję,he,he;)
Tylko surowe mięso jakoś mi tak nie bardzi podchodzi;)
Jajka jem codziennie,mam takie ze wsi "od kur",jem sporo grzybów,grzyby są mega!Wrzucałam tu kiedyś audycję o grzybach.
Mogą być gotowane jajka. Ale jak zrobisz sobie tatar, to mogą być i surowe. Witaj Michalino.
No wiem Amigo.
A sam robisz ten tatar?
W sensie,kupujesz mieso i sam mielisz?
Na tatar to tylko wołowe chyba?
No nie, ja kupuję gotowe. To jest taka jakby chyba metka po polsku, z domieszką cebuli. No tak, tatar przeważnie robi się z wołowego.

Sam sobie zrób tatar. Ja wczoraj robiłam, uwielbiam tatarka. Kupujesz polędwicę wołową, ale nie musi być koniecznie polędwica, ja biorę co jest he he. Nie mielę, tylko siekam nożem. Potem rozgniatam z wodą, długo. Do tatara daje posiekane grzybki , ogórka kiszonego i cebulkę, no i żółtko. Mój młody zjada samego bez dodatków. Ja to jeszcze muszę dobrze popieprzyć he he
Ewka? Tu nie ma takich mięsnych jak w Polsce. Że co ulica masz mięsny. Mięsa z tacek nie kupię, a w Metro to są kawały zamrożone po ok. 3 kg. Także jak odmrozisz to musisz robić od razu całość...Cześć Ewka.
Druga tura bez Bonżura...