Imli-li ☼ napisał/a
czasem Kotku wspominasz więc myślałam że martwisz się że z firmą może być coś nie tak Buziak
Nie sądzę żeby to co my robimy, robili gdzie indziej, taniej. Chociaż jak się mówi, nie ma ludzi nie zastąpionych. Niektóre wersje robią już na Słowacji. Monterzy przychodzą na halę po jakąś część od tych wersji, a my ich wysyłamy na...Słowację, hehehe. Najwięksi klienci, jak Saudowie...Chcą tylko z Niemiec. Płacą i wymagają. Rosjanie podejrzewam zamawiają za swój gaz i ropę. To są takie rozliczenia bezgotówkowe. Oni zamawiają a rząd płaci nam, bo Rosjanom nie płaci ani centa. To jest taki niby handel wymienny, stosowany już od bardzo dawna...Przejdziemy się na jednego? Kotuś?...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...