Imli-li ☼ napisał/a
Kotku i ja wciąż mam nadzieję że mnie to diabelstwo nie dosięgnie myślę że to przeszłam w marcu jak słucham o objawach siedzę cicho Buziak
Trudno nazwać testowanie, czymś, co żadnym testem nie jest. Ten "test" PCR został wynaleziony przez Francuza do namnażania komórek DNA. Bo taki wymaz daje za mało "materiału" do szczegółowych badań. Dzięki temu wynalazkowi można zwiększyć laboratoryjnie ilość materiału i przebadać DNA na wszystkie choroby. Tylko że to są choroby które już przeszliśmy, hehehe. Są one zakodowane w DNA. Pamiętasz jak Ci kiedyś mówiłem że wszystkie choroby które mieliśmy nadal są w nas? One są tylko opanowane przez nasz organizm, ale one w nas "siedzą" I będą nam towarzyszyły do grobowej deski...Buziak.