Imli-li ☼ napisał/a
zrobiłam termin i pielęgniarka mnie od razu wnerwiła pyta mnie co mi jest mówię że brzuch mnie boli a ona to czemu nie powiedziałam pani doktór jak do mnie dzwoniła faktycznie dzwoniła w zeszłym tygodniu ale myślałam że minie słabo się ogarnęłam i pytam a co to za pretensje trochę była zdegustowana i zaczęła się tłumaczyć do tej pory mnie szarpie Buziak
Sama widzisz, że nawet o najmniejszym bólu trzeba zaraz informować. Nie ma na co liczyć że przejdzie. Przejdzie, a może i nie przejdzie. No tak . Oni wszyscy jacyś nerwowi się zrobili w tej "służbie zdrowia"...Buziak.
Ps.
No ale kiedy w końcu będziesz miała tą "telekonferencję"? I nie daj się zbyć byle czym...
Druga tura bez Bonżura...