Imli-li ☼ napisał/a
u nas odpowiadają służby a w kraju podobno lokatorzy płacą za bajzel w wieżowcu jest spokojnie czysto zamykany zsyp każdy ma swój klucz kiedyś było otwarte pijaki robili sobie popijawy teraz spokój i porządek Buziak
My też płacimy za sprzątanie. Kiedyś było dwóch gospodarzy, emerytów, którzy sobie dorabiali. Było czysto, śmietnik zamknięty, był porządek. Ale było to widocznie za drogo dla spółdzielni, bo ich wywaliła i wzięli jakąś firmę z zewnątrz. Ale oni przyjeżdżają chyba raz na miesiąc, hehehe...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...