Jakby co, to się odkchalam :)

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
55 wiadomości Opcje
123
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Jakby co, to się odkchalam :)

Wenus
I się z tego faktu cieszę bardzo :) Chodzi mi po głowie, żeby się zwolnić. Wspomniałam o podwyżce...i jak nie dostanę to piszę wypowiedzenie. Wiem, że jest ciężko,całe słowo się rzekło a ja jestem z tych co co nie rzucają słów sobie a muzom... Nigdy jeszcze nie pisałam wypowiedzenia, szukam w necie co powinno zawierać.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jakby co, to się odkchalam :)

michalina
Hmm,też nie pisałam więc nie wiem.
Co do odkochania to dobrze ,żonaty facet to żadna partia;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jakby co, to się odkchalam :)

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Wenus napisał/a
I się z tego faktu cieszę bardzo :) Chodzi mi po głowie, żeby się zwolnić. Wspomniałam o podwyżce...i jak nie dostanę to piszę wypowiedzenie. Wiem, że jest ciężko,całe słowo się rzekło a ja jestem z tych co co nie rzucają słów sobie a muzom... Nigdy jeszcze nie pisałam wypowiedzenia, szukam w necie co powinno zawierać.
Brak możliwości awansu >;PP A tak serio, to czas jest lekarstwem na... wszystko >;)) Ja też tak się zakochałem Wenus >;) A jak mi trochę przeszło :) to jakoś pomyślałem że.... miałem szczęście
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jakby co, to się odkchalam :)

Wenus
Dokładnie, nie widzę szansy na jakikolwiek awans. Zakochanie mi przeszło, i całe szczęście:), a on to już tylko mi działa na nerwy. Jak nie sypnie kasą, to się zawijam bez sentymentów.  Zresztą mam takie postanowienie noworoczne - być asertywną, na pierwszym miejscu JA i moje potrzeby. Taki egoizm to trochę, ale mam już dość dbania o innych a moje potrzeby to zawsze na końcu.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jakby co, to się odkchalam :)

Lothar.
Wszystko ma wady Wenus :) nie bądź taka twarda, trochę serca to nic złego >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jakby co, to się odkchalam :)

Wenus
Lotek, ja mam wielkie serce dla rodziny i bardzo wąskiego grona przyjaciół. Kropka. Reszta przestaje mnie interesować :)
Dobranoc, bo rano do pracy... Chociaż zobaczę, w końcu urlop na żądanie też mi się należy :)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jakby co, to się odkchalam :)

Lothar.
Ja jutro na 11 to się wyśpię :) a i tak jakoś o świcie się sam budzę >;) A ja jakoś ostatnio się nie udzielam rodzinnie, ani towarzysko, przez abstynencje to mam "straty" towarzyskie bo znajomi weseli a ja z tą kawą to mniej >;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jakby co, to się odkchalam :)

Sylwia
Administrator
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Wenus napisał/a
I się z tego faktu cieszę bardzo :) Chodzi mi po głowie, żeby się zwolnić. Wspomniałam o podwyżce...i jak nie dostanę to piszę wypowiedzenie. Wiem, że jest ciężko,całe słowo się rzekło a ja jestem z tych co co nie rzucają słów sobie a muzom... Nigdy jeszcze nie pisałam wypowiedzenia, szukam w necie co powinno zawierać.
Gratuluję Wenus 👍 Tego odkochania oczywiście. Miłość jest piękna i samo zakochanie to wspaniałe uczucie, chyba najpiękniejsze na tej planecie. Jednak w tym wypadku nie było to dobre, bo mogło doprowadzić do nieszczęścia całkiem niewinnych istot. Jednym słowem dobrze, że masz to już za sobą 🙂

Co do wypowiedzenia, to bardzo proste. Nie musisz nawet podawać powodu. Piszesz tylko: Wypowiadam umowę o pracę z dniem tym a tym, w terminie ustawowym. Przeważnie jest to dwa tygodnie. W tym czasie można wykorzystać urlop.
Tylko co zrobisz, jak jednak dostaniesz tę podwyżkę? 😁
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jakby co, to się odkchalam :)

Lothar.
U nas jest przysłowie : pieniądze ocierają łzy
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jakby co, to się odkchalam :)

Lothar.
PS.
W pewnej sadze spotkałem historię lothara co mnie zaciekawiło. Pan lothar miał syna, na którego ktoś rzucił klątwę i on umierał.Poszukiwał kto rzucił tą klątwę ale prowadził spokojne życie i nie wiedział kro by mógł dziecku źle życzyć. Okazało się że za klątwą stała dawna narzeczona. Która była zazdrosna bo pan lothar był z nią przez 10 lat ale potem się zakochał ożenił i ułożył sobie życie a pani Narzeczona była nieszczęśliwa bo jak sama stwierdziła: łoże z nim dzieliłam i gacie mu prałam. Historia skończyła się bardzo źle bo pan lothar stanął przed wyborem albo śmierci syna albo odwrócenia klątwy i zabicia dawnej narzeczonej, wybrał uratowanie dziecka i musiał z tym żyć że zabił kochającą go kobietę. Jaka to smutna historia, poznałem ją dziś i jakoś mi smutno.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jakby co, to się odkchalam :)

Sylwia
Administrator
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
U nas jest przysłowie : pieniądze ocierają łzy
I powodują zmianę zdania 🙂 szczególnie, gdy chodzi o pracę.
Mnie się zdarzyło raz zagrozić zwolnieniem się i bezczelnie dać do zrozumienia, że gdzie indziej dostanę więcej.
I dostałam podwyżkę! 😁
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jakby co, to się odkchalam :)

Lothar.
Ale nie można przesadzać bo potem trzeba szukać i hmm spuszczać z tonu jak sprawa poszukiwań się przeciąga >;) To warto uszanować to co jest i decyzje podejmować po przemyśleniu aby mieć inne rozwiązania >;)) Pamiętam jak Wenus straciła pracę i się trochę martwiła :) Romanse romansami a jeść trzeba >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jakby co, to się odkchalam :)

Sylwia
Administrator
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
PS.
W pewnej sadze spotkałem historię lothara co mnie zaciekawiło. Pan lothar miał syna, na którego ktoś rzucił klątwę i on umierał.Poszukiwał kto rzucił tą klątwę ale prowadził spokojne życie i nie wiedział kro by mógł dziecku źle życzyć. Okazało się że za klątwą stała dawna narzeczona. Która była zazdrosna bo pan lothar był z nią przez 10 lat ale potem się zakochał ożenił i ułożył sobie życie a pani Narzeczona była nieszczęśliwa bo jak sama stwierdziła: łoże z nim dzieliłam i gacie mu prałam. Historia skończyła się bardzo źle bo pan lothar stanął przed wyborem albo śmierci syna albo odwrócenia klątwy i zabicia dawnej narzeczonej, wybrał uratowanie dziecka i musiał z tym żyć że zabił kochającą go kobietę. Jaka to smutna historia, poznałem ją dziś i jakoś mi smutno.
Życie składa się z wyborów, jak widać. Nawet, gdy to tylko fikcja literacka.
A wiesz, co jakiś czas temu przeczytałam? Ludzie nie mają wolnej woli, tylko mają wybór.
I się zastanawiam, czym to się różni?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jakby co, to się odkchalam :)

Sylwia
Administrator
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Ale nie można przesadzać bo potem trzeba szukać i hmm spuszczać z tonu jak sprawa poszukiwań się przeciąga >;) To warto uszanować to co jest i decyzje podejmować po przemyśleniu aby mieć inne rozwiązania >;)) Pamiętam jak Wenus straciła pracę i się trochę martwiła :) Romanse romansami a jeść trzeba >;))
No ja akurat miałam nagraną pracę, inaczej bym się tak nie rzucała 😀
Ale znałam kogoś, kto przeszedł do innej firmy, bo obiecywali gruszki na wierzbie, a po jakimś czasie mówił, że wiele by dał, by móc wrócić.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jakby co, to się odkchalam :)

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sylwia
Trudno przewidzieć skutki swoich czynów Serenko :) Czasami są one zaskakujące i mocno względne moralnie z dobrych czynów wychodzą złe skutki i na odwrót i mam wątpliwości czy pomimo rozwagi i ostrożności nie jesteśmy w pewnym stopniu zdeterminowani. To znaczy czy nasza wolna wola nie jest pewną ułudą. Byłem w świadomym śnie i stałem na rozdrożu wyboru pomiędzy dwoma kobietami historia prawdziwa z przed wielu lat. No i myślę sobie zobaczmy jak by to wyglądało jak wybiorę inaczej i wiesz co nie mogłem wybrać inaczej, bo poszedłem za głosem serca i jak tam byłem to znów poszedłem za głosem serca pomimo że wiedziałem że to tylko sen i symulacja i nic z tego nie dowiedziałem się >;PPP
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jakby co, to się odkchalam :)

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sylwia
Sylwia napisał/a
Lothar. napisał/a
Ale nie można przesadzać bo potem trzeba szukać i hmm spuszczać z tonu jak sprawa poszukiwań się przeciąga >;) To warto uszanować to co jest i decyzje podejmować po przemyśleniu aby mieć inne rozwiązania >;)) Pamiętam jak Wenus straciła pracę i się trochę martwiła :) Romanse romansami a jeść trzeba >;))
No ja akurat miałam nagraną pracę, inaczej bym się tak nie rzucała 😀
Ale znałam kogoś, kto przeszedł do innej firmy, bo obiecywali gruszki na wierzbie, a po jakimś czasie mówił, że wiele by dał, by móc wrócić.
Nie ma powrotów Serenko bo zawsze z tego są kłopoty >;)) Choć mi jakoś żal zostawiać czegoś za sobą >;))) Ot taki jakiś romantyzm >;PPP Przyzwyczajam się i potem jakoś tęsknię >;)) Hmm co za bezwstydne wyznania >;PPP
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jakby co, to się odkchalam :)

Sylwia
Administrator
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Trudno przewidzieć skutki swoich czynów Serenko :) Czasami są one zaskakujące i mocno względne moralnie z dobrych czynów wychodzą złe skutki i na odwrót i mam wątpliwości czy pomimo rozwagi i ostrożności nie jesteśmy w pewnym stopniu zdeterminowani. To znaczy czy nasza wolna wola nie jest pewną ułudą. Byłem w świadomym śnie i stałem na rozdrożu wyboru pomiędzy dwoma kobietami historia prawdziwa z przed wielu lat. No i myślę sobie zobaczmy jak by to wyglądało jak wybiorę inaczej i wiesz co nie mogłem wybrać inaczej, bo poszedłem za głosem serca i jak tam byłem to znów poszedłem za głosem serca pomimo że wiedziałem że to tylko sen i symulacja i nic z tego nie dowiedziałem się >;PPP
Pamiętam, pisałeś już o tym. Widać taki był Twój wybór i ten inny w ogóle by się nie udał.
A może już jako dusze umawialiście się, że los was z sobą połączy? Ja się kiedyś nad tym zastanawiałam.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jakby co, to się odkchalam :)

Sylwia
Administrator
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Nie ma powrotów Serenko bo zawsze z tego są kłopoty >;)) Choć mi jakoś żal zostawiać czegoś za sobą >;))) Ot taki jakiś romantyzm >;PPP Przyzwyczajam się i potem jakoś tęsknię >;)) Hmm co za bezwstydne wyznania >;PPP
Ja słyszałam że mężczyźni, to najszybciej i najchętniej to do dobrego się przyzwyczajają 😆
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jakby co, to się odkchalam :)

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sylwia
Ja jestem eksperymentatorem Serenko >;) Zawsze mnie kusi: co będzie gdy >;))) Wiec taki brak możliwości wyboru i "zrobienia eksperymentu" mnie nieco zwiódł >;PPP Ale to było bardzo ożywcze być znów takim młodym i hmm pomimo wiedzy czuć znów te uczucia >;PPP Czytałem kiedyś u Waltariego w Egipcjaninie Shinue że autor wyraził pragnienie że chciałby przeżyć swoje życie jeszcze raz i nic by tam nie zmieniał :) To mnie to wkurzyło no jak to nie zobaczyć innych możliwości? Aż sam się przekonałem jak to jest >;)) Może warto się zastanowić zanim się wypowie życzenie? >;)))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jakby co, to się odkchalam :)

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sylwia
Sylwia napisał/a
Lothar. napisał/a
Nie ma powrotów Serenko bo zawsze z tego są kłopoty >;)) Choć mi jakoś żal zostawiać czegoś za sobą >;))) Ot taki jakiś romantyzm >;PPP Przyzwyczajam się i potem jakoś tęsknię >;)) Hmm co za bezwstydne wyznania >;PPP
Ja słyszałam że mężczyźni, to najszybciej i najchętniej to do dobrego się przyzwyczajają 😆
Coś w tym jest >;)) Serenko :) ja też coś słyszałem o kobietach >;P ale cicho sza >;PPPPP

123