Wenus napisał/a
Michalino, na wsi to by mnie wyśmiali jakbym zwierzaka na cmentarzu chowała. A zresztą , gdzie im lepiej będzie jak nie u siebie. W sumie to ja też bym tak chciała...
Nie dziwię się Wenus:)
Pani weterynarz po cichutku pozwoliła mi zabrać Rysia tylko prosiła,by się nie przyznawać.
U nas też gdzieś jest cmentarz ale nie mieliśmy głowy do tego.
Chciałabyś byc pochowana w ogrodzie?;)
Kiedyś bogacze mieli takie swoje mauzolea czy tam grobowce na terenie posiadłości:)