Lothar. napisał/a
Ja tak miałem za młodu i zawsze pytali czy się dobrze czuję, teraz już normalnie 120/80 >;)) A nawadniasz się Michalino? Może to odwodnienie?
Wojtek,ja piję hektolitry płynów,ciagle mi się chce pić!;)
Np.dziś od rana wypiłam:szklanke Muszynianki,pół szklanki wywaru ze skrzypu,szklankę(moje szklanki sa duże,takie 400 ml)miety,czarna hernbate a teraz piję napar z czerwonej koniczyny;)
Może sobie wezme kryształek soli himalajskiej;)