Genialny materiał w temacie zdrowia:))

[michalina]

Lothar. napisał/a

Jola napisał/a

Lothar. napisał/a

Z sąsiadką (Rudzielec) mam spółkę i 8 kur więc jajka naturalne >;))

Pomoc sąsiedzka w rozkwicie, same korzyści...👌😀

Rudzielec koło tego chodzi, ja zrobiłem kurniczek, kupiłem kury i ziarno. >;) Wsiowo się zrobiło >;))

Wsiowo?
Raczej sielankowo!
Już widzę Rudzielca o wschodzie słońca w białej sukience jak Zosię z pana Tadeusza przy kurach

[Jola]

michalina napisał/a

Jolu,mam problemy ze zdrowiem od wielu lat i wszytsko wskazuje na to,że są one spowodowane stresem i ciężkimi,przytłaczającymi sytuacjami w zyciu.
Póki "się dzieje" działa w nas adrenalina a kiedy sytuacja się stabilizuje organizm odchorowuje.
Polecam świetne wykłady Violetty Karys ,znawczynię totalnej biologii.
Dziś ogladam webinar o tarczycy i robię notatki:))

No właśnie, ten cholerny wszechobecny stres, czasem działa podstępnie pustosząc organizm.
Nam wydaje się, że nad tym panujemy, a potem trzeba odchorować.

Uważam, że wciąż jest jednak mało informacji na temat wpływu stresu na choroby.
Bo lekarz tak naprawdę nie szuka przyczyny tylko przepisuje pigułki na podstawie objawów, czy niewystarczajacej diagnostyki.

Witaj Michalinko, chętnie posłucham.

[Lothar.]

Aż za bardzo Jolu bo ploty poszły na całą okolicę

[Jola]

michalina napisał/a

Dołączam mega ciekawy wywiad z panią doktor Grażyną:)

Niech zgadnę, potas?;)

Żartuję sporo ostatnio nt czytałam, że od razu o tym pomyślałam.

Z ciekawości obejrzę...:)))

[Lothar.]

Jola napisał/a

Lothar. napisał/a

Tylko na prądzie to się znam i mogę robić eksperymenty, pomiary i inowacje bo pan Taratajcio bardzo uprościł całą metodę biorezonansu :) Urządzenia, leżą i czekają aż się "ogarnę" >;)

 Biorezonans – co to jest, jak działa i czy jest skuteczny w leczeniu chorób i nałogów?

31.03.2022
Obserwuj
Biorezonans magnetyczny to jedna z metod wykorzystywana przez osoby praktykujące niekonwencjonalne metody terapii różnych chorób. Nie udało się dotychczas jednoznacznie rozstrzygnąć, czy terapia z użyciem biorezonansu jest skuteczna. Największym problemem jest brak rzetelnych badań naukowych, które potwierdziłyby słowa zwolenników tej metody dotyczące tego, czy i jak naprawdę działa biorezonans.

Część osób, która nie m zaufania do konwencjonalnej medycyny lub cierpi z powodu ciężkiej lub i nieuleczalnej choroby, szuka pozamedycznych, niekonwencjonalnych terapii. Jedną z nich jest biorezonans, który ma stanowić „cudowny lek” na wszelkie dolegliwości.
Biorezonans – co to jest?

Biorezonans to pseudonaukowa, niekonwencjonalna metoda diagnostyczna, która traktowana jest jak sposób leczenia różnych chorób. Jest to technika niezgodna z zasadami medycyny opartej na faktach i dowodach naukowych, tzw. EBM (ang. evidence-based medicine). Nie ma żadnych wiarygodnych dowodów, które potwierdziłyby leczniczy wpływ biorezonansu na zdrowie użytkownika. Skuteczność biorezonansu jest porównywalna z placebo, czyli substancją lub działaniem, które nie ma żadnego wpływu na stan zdrowia. Do tej samej grupy zaliczono także homeopatię. Pseudonauka często posługuje się profesjonalnym, nacechowanym naukowym sznytem językiem. Ma to za zadanie utwierdzić człowieka w słuszności głoszonych poglądów. Te teorie i twierdzenia nie znajdują jednak potwierdzenia w badaniach naukowych. W skrajnych sytuacji stoją w sprzeczności z teoriami sprawdzonymi w jedyny właściwy sposób.
Biorezonans – na czym polega badanie?

To jak działa biorezonans jest absolutnie niejasne i wyraźnie wątpliwe. Badania biorezonansem wykorzystują zjawiska elektromagnetyzmu w celach diagnostycznych i leczniczych. Metoda ta zakłada, że każda komórka organizmu, bakteria czy pasożyt mają swój specyficzny zakres drgań. Ma się on zmieniać w zależności od aktualnego stanu zdrowia i może posłużyć do diagnozy. Emitowanie przez urządzenie odpowiedniego zmiennego pola elektromagnetycznego, ma z kolei leczyć różne choroby organizmu. Badanie przebiega w pozycji siedzącej. Podczas biorezonansu zakłada się na skórę pacjenta elektrody, które są połączone z urządzeniem, dzięki czemu można przepuścić przez organizm niewielkie dawki prądu. W niektórych aparatach badany trzyma elektrody w dłoniach. Zabieg jest bezbolesny, może pojawić się jedynie niewielkie mrowienie. Na sesję biorezonansową należy przyjść wypoczętym i to jedyna wskazówka dotycząca tego, jak się przygotować. Do biorezonansu nie potrzeba specjalnego okresu przygotowawczego.

Nie wiem czy działają na tej samej zasadzie, ale na rynku są już specjalne urządzenia, tylko trzeba by się kogoś poradzić ile w tym prawdy, a ile marketingu.



Nasza przyszłość?;)
Na pikniku owo urządzenie pośród owoców i warzyw.

Nie chcę gotowych bo to jakieś szalone sumy i ukrywanie wyników. Kupiłem na alledrogo generatory po kilkadziesiąt zł i kiedyś siądę w wolnej chwili i to uruchomię >;)

[Jola]

Lothar. napisał/a

Aż za bardzo Jolu bo ploty poszły na całą okolicę

Oj tam ploty ;)), zawsze są, a jak macie takich sąsiadów, to celowo dawałabym im temat prowokując pewne sytuacje.😀

Ważne, żeby wam było miło, nie dajcie sobie tego zepsuć.:)

[Lothar.]

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

Jola napisał/a

Lothar. napisał/a

Z sąsiadką (Rudzielec) mam spółkę i 8 kur więc jajka naturalne >;))

Pomoc sąsiedzka w rozkwicie, same korzyści...👌😀

Rudzielec koło tego chodzi, ja zrobiłem kurniczek, kupiłem kury i ziarno. >;) Wsiowo się zrobiło >;))

Wsiowo?
Raczej sielankowo!
Już widzę Rudzielca o wschodzie słońca w białej sukience jak Zosię z pana Tadeusza przy kurach

>;)) Jaki romantyczny obraz >;) "Zosia" ma na imię: Lidka >;))

[Lothar.]

Jola napisał/a

Lothar. napisał/a

Aż za bardzo Jolu bo ploty poszły na całą okolicę

Oj tam ploty ;)), zawsze są, a jak macie takich sąsiadów, to celowo dawałabym im temat prowokując pewne sytuacje.😀

Ważne, żeby wam było miło, nie dajcie sobie tego zepsuć.:)

Coś ty Jolu, Rudzielec jest panną i musi mieć dobrą opinię >;))

[michalina]

Jola napisał/a

michalina napisał/a

Dołączam mega ciekawy wywiad z panią doktor Grażyną:)

Niech zgadnę, potas?;)

Żartuję sporo ostatnio nt czytałam, że od razu o tym pomyślałam.

Z ciekawości obejrzę...:)))

Nie zgadłaś:białko!;))
Mamy najmniejsze spozycie białka w Europie,pani doktor podejrzewa,że 200tys.zgonów Polaków podczas plandemii było spowodowane mnin.obnizona ilością białka w diece.Pani doktor idzie dalej:uważa,że to jest działanie celowe.
W każdym razie ta pani jest "z naszej przestrzeni",wiesz Jolu,co mam na mysli;))
To jedna z tych odważnych,nie bojących się mówić jak jest:)

[Jola]

Lothar. napisał/a

>;)) Jaki romantyczny obraz >;) "Zosia" ma na imię: Lidka >;))

Coś nie kojarzę, skąd ta Lidka?;)

[michalina]

Lothar. napisał/a

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

Jola napisał/a

Lothar. napisał/a

Z sąsiadką (Rudzielec) mam spółkę i 8 kur więc jajka naturalne >;))

Pomoc sąsiedzka w rozkwicie, same korzyści...👌😀

Rudzielec koło tego chodzi, ja zrobiłem kurniczek, kupiłem kury i ziarno. >;) Wsiowo się zrobiło >;))

Wsiowo?
Raczej sielankowo!
Już widzę Rudzielca o wschodzie słońca w białej sukience jak Zosię z pana Tadeusza przy kurach

>;)) Jaki romantyczny obraz >;) "Zosia" ma na imię: Lidka >;))

No widzisz,bardzo ładne imię:))

[michalina]

Jola napisał/a

Lothar. napisał/a

>;)) Jaki romantyczny obraz >;) "Zosia" ma na imię: Lidka >;))

Coś nie kojarzę, skąd ta Lidka?;)

Rudzielec to Lidka:))

[Jola]

michalina napisał/a

Nie zgadłaś:białko!;))
Mamy najmniejsze spozycie białka w Europie,pani doktor podejrzewa,że 200tys.zgonów Polaków podczas plandemii było spowodowane mnin.obnizona ilością białka w diece.Pani doktor idzie dalej:uważa,że to jest działanie celowe.
W każdym razie ta pani jest "z naszej przestrzeni",wiesz Jolu,co mam na mysli;))
To jedna z tych odważnych,nie bojących się mówić jak jest:)

Ooo, a to dla mnie nowość, że akurat białko, jeśli tak, to faktycznie o tym mało się mówi...do tego celowe działanie, czemu mnie już to nie dziwi.

Niemniej tym chętniej posłucham, a poznałam panią doktor już z twojego pierwszego filmiku, wzbudza zaufanie.:)

[Jola]

Lothar. napisał/a

Coś ty Jolu, Rudzielec jest panną i musi mieć dobrą opinię >;))

No nie przesadzaj...😁
Parafiaństwo, jakby powiedział morfinista Różyc z "Nad Niemnem"...;)))

[Lothar.]

Nie ma dziewczyna coś szczęścia, kręcił się nawet jakiś gość z Targówka, ale nic nie wyszło a sympatyczna osoba, choć brat lewus i też ryżawy >;))

[Jola]

michalina napisał/a

Rudzielec to Lidka:))

Aaa, to ja faktycznie nie w temacie jestem.:))😀

[Lothar.]

Jola napisał/a

Lothar. napisał/a

Coś ty Jolu, Rudzielec jest panną i musi mieć dobrą opinię >;))

No nie przesadzaj...😁
Parafiaństwo, jakby powiedział Różyc z "Nad Niemnem"...;)))

U nas tak jest, to ja jestem trochę inny, ale rozumiem te zjawiska >;P Niby miasto a wieś i dookoła lasy >;)

[michalina]

Lothar. napisał/a

Nie ma dziewczyna coś szczęścia, kręcił się nawet jakiś gość z Targówka, ale nic nie wyszło a sympatyczna osoba, choć brat lewus i też ryżawy >;))

Dobrze,że ma Ciebie...choćby jako sąsiada

[Jola]

michalina napisał/a

Dobrze,że ma Ciebie...choćby jako sąsiada

Wojtek niczym rycerz...na straży cnoty niewieściej.😀

Jak pisał kiedy wrócił po wyjeździe, to pies patrzył z wyrzutem.
Zastanawiałam się z kim zostawił, teraz już wiem...;)))

Żartuję, fajna taka pomoc sąsiedzka....jakby nie było...a może jest?;)😁

[michalina]

Jola napisał/a

michalina napisał/a

Dobrze,że ma Ciebie...choćby jako sąsiada

Wojtek niczym rycerz...na straży cnoty niewieściej.😀

Jak pisał kiedy wrócił po wyjeździe, to pies patrzył z wyrzutem.
Zastanawiałam się z kim zostawił, teraz już wiem...;)))

Żartuję, fajna taka pomoc sąsiedzka....jakby nie było...a może jest?;)😁

Wojtek lubi być tajemniczy,za wiele się nie dowiemy