Do kogo się Modlił Jezus? >;)) Uroki Monoteizmu i... Antropocentryzmu >;PP

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
22 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Do kogo się Modlił Jezus? >;)) Uroki Monoteizmu i... Antropocentryzmu >;PP

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Do kogo się Modlił Jezus? >;)) Uroki Monoteizmu i... Antropocentryzmu >;PP

Amigoland
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Do kogo się Modlił Jezus? >;)) Uroki Monoteizmu i... Antropocentryzmu >;PP

Lothar.
Cześć Andrzeju >;)) Więc Jezus po śmierci nie był u nas w gościach tylko w.... Szeolu? Lubię takie sztuczki :) czym hmm będzie zabawne tym lepiej >;) Przecież mało kto przeczytał Kim jest Szeol >;))

Szeol przyjęło się traktować jako odnoszące się wyłącznie do określonego miejsca na planie geografii mitycznej. Tymczasem struktura zdań, w których pojawia się to słowo jak i użyte metafory dopuszczają co najmniej dwojakie rozumienie tego terminu: jako nazwy własnej miejsca i jako imienia jakiejś istoty o boskim lub demonicznym charakterze. Tak jest m.in., gdy mowa o oplatających pętach Szeolu (m.in. w 2 Sm 22,6; Ps 18,5; 116,3), „drżącej Szeol” (Iz 14,9), Szeolu połykającym (Prz 1,12), Szeol nie mogącej się nasycić (Prz 27,20; 30,16), Szeol, z którą wchodzi się w porozumienie (Iz 28,15), bądź z ręki której Jahwe wykupuje grzesznika (Oz 13,14). Oprócz tego Stary Testament zawiera stosunkowo wiele wzmianek opisujących Szeol za pomocą metafor antropomorficznych; mowa jest np. o brzuchu Szeol (Jon 2,3), ręce Szeol (Ps 49,15;89,48; Oz 13,14) czy wreszcie o gardzieli Szeol (Iz 5,14)[16] i ustach (Ps 141,7; Iz 5,14). Jakkolwiek większość badaczy podkreśla, że w tych ustępach mamy do czynienia z poetyckim zabiegiem personifikacji miejsca, tj. traktowania zaświatów jako osoby to niektórzy wskazują na nieprzypadkową ich zdaniem sugestywność i barwność języka. Pozwala ona bowiem podejrzewać, że w tych co bardziej poetyckich fragmentach chodzi o coś więcej niż po prostu barwna figura retoryczna. Innymi słowy, to, co nazywane jest poetyckim zabiegiem antropomorfizacji może równocześnie być przywołaniem fragmentów starożytnych wątków mitycznych mówiących o jakimś chtonicznym i żarłocznym bóstwie lub demonie[17]. Oprócz tego, dodatkowych argumentów na rzecz takiego rozumienia słowa Szeol dostarcza analiza porównawcza z innymi tradycjami mitologicznymi starożytnego Bliskiego Wschodu, gdzie personifikacja śmierci była popularnym zjawiskiem. Z tej perspektywy hipotetyczne bóstwo Szeol wpisywało się w ramy wyznaczone przez takie bóstwa śmierci jak m.in. Nergal, Ereszkigal lub Mot[18]. Jeden taki trop wiedzie do akadyjskich tabliczek z II tys. p.n.e., w których znajdujemy informację o bóstwie šu-wa-lu lub też shu’alu towarzyszącym Nergalowi w podziemnej krainie zmarłych. Owo bóstwo mogło więc stanowić swego rodzaju pierwowzór dla tajemniczego „Szeol” w Biblii[19].

„Szeol” może oznaczać zarówno miejsce jak i demona lub bóstwo, ponieważ większość biblijnych ustępów zawierających to słowo może zostać odczytanych na dwa sposoby: topomorficznie i antropomorficznie.

To inne Imię Abaddona :) Ale i to niewielu powie Kto to jest >;PPPP



Abaddon (hebr. ‏אֲבַדּוֹן - awadon‎ – niszczyciel, gr. Apollyon, łac. Exterminans) – pierwotnie inna nazwa szeolu, następnie anioł zagłady opisany w Apokalipsie św. Jana (9,11), który jako anioł przepaści wyłania się z otchłani i niesie cierpienie tym, którzy nie mają pieczęci Boga na czołach. Także anioł czeluści (otchłani) w ogóle.

Abaddon jest księciem rządzącym siódmą hierarchią demonów, którzy rządzą mocami zła, niezgody, wojny i zniszczenia[1].
H.C. Selous & M. Paolo Priolo, Christian's Combat With Apollyon („Walka Chrześcijanina z Apollyonem”), ilustracja z Wędrówki Pielgrzyma Johna Bunyana, ok. 1850
Spis treści

    1 Abaddon w Starym Testamencie
    2 Abaddon w Apokalipsie św. Jana
    3 Abaddon w okultyzmie
    4 Abaddon w wyznaniu Świadków Jehowy
    5 Abaddon w kulturze popularnej
        5.1 W literaturze
        5.2 W filmach
        5.3 W muzyce
        5.4 W grach bitewnych i RPG
        5.5 W grach komputerowych
    6 Przypisy

Abaddon w Starym Testamencie

W Starym Testamencie i innych pismach żydowskich nazwy „abaddon” używa się najczęściej na określenie świata podziemnego – otchłani piekielnej. Nazwa ta jest stosowana zamiennie do nazwy szeol, choć rzadziej (zob. Job 26:6; Prz 15:11; 28:8). Według niektórych rabinów jest to najgłębsze miejsce w piekle.

W innych kontekstach starotestamentowych nazwy „abaddon” używa się na określenie grobu (Ps 87:12), podziemia (Job 31:12), a wyjątkowo nawet jako imię personifikowanej śmierci (Job 28:22).

Według biblisty Romana Zająca w apokryficznej Księdze starożytności biblijnych Pseudo-Filona, również jest mowa o „abaddonie” jako o miejscu (szeolu, piekle), a nie o osobie – dopiero w Nowym Testamencie słowo pojawia się w charakterze imienia.
Abaddon w Apokalipsie św. Jana

Abaddon występuje w Apokalipsie św. Jana tylko raz (Ap 9:11), w wizji piątej trąby, jako król szarańczy i władca czeluści, z dodatkiem greckiego odpowiednika Apollyon - greckiego boga zarazy i zniszczenia.

Ap 9:1-12 BP

    Piąty anioł zatrąbił: i ujrzałem gwiazdę, która spadła z nieba na ziemię, i dano jej klucz od studni Przepaści.
    Otworzyła studnię Przepaści, a dym się uniósł ze studni jak dym z wielkiego pieca, i od dymu studni zaćmiło się słońce i powietrze.
    A z dymu wyszła na ziemię szarańcza, której dano moc, jaką mają ziemskie skorpiony.
    I powiedziano jej, by nie szkodziła trawie na ziemi ani żadnej innej zieleni ani żadnemu drzewu, lecz tylko ludziom, którzy nie mają pieczęci Boga na czołach.
    Nakazano jej też, by ich nie zabijała, ale miała przez pięć miesięcy zadawać im katusze. A katusze przez nią zadane są jak katusze zadane przez skorpiona, kiedy ukąsi człowieka.
    W owe dni ludzie szukać będą śmierci, ale jej nie znajdą, i będą chcieli umrzeć, ale śmierć od nich ucieknie.
    A szarańcza tak wyglądała: podobna (była) do koni w szyku bojowym, na głowach jakby wieńce podobne do złotych, oblicza ich były jakby twarze ludzkie,
    i miały włosy jakby włosy kobiece, a zęby ich były jak zęby lwów.
    Przody tułowi jakby pancerze żelazne, a łoskot ich skrzydeł jak łoskot wielokonnych wozów pędzących do boju.
    I mają ogony podobne do skorpionowych oraz żądła, a swymi ogonami mogą szkodzić ludziom przez pięć miesięcy.
    Mają nad sobą króla – anioła Przepaści. Imię jego po hebrajsku brzmi Abaddon, a w greckim języku ma imię Apollyon.
    Minęło pierwsze 'biada', oto jeszcze dwa inne 'biada' nadchodzą potem.

Abaddon w okultyzmie

W okultyzmie Abaddon jest aniołem zła. Jacques Collin de Plancy, autor Słownika wiedzy tajemnej, utożsamia go nawet z Samaelem.
Abaddon w wyznaniu Świadków Jehowy
Świadkowie Jehowy uważają, że w Objawieniu 9:11 „Abaddon” to imię „anioła otchłani”. Odpowiadające mu greckie imię Apollion znaczy „niszczyciel”. W XIX w. uznawano ten werset za proroctwo odnoszące się do określonej osoby, np. do cesarza Wespazjana, Mahometa, a nawet Napoleona, przy czym aniołowi temu na ogół przypisywano szatańskie pochodzenie. Warto jednak zauważyć, że w Objawieniu 20:1-3 anioł posiadający „klucz od otchłani” zstępuje z nieba jako przedstawiciel Boga. Nie popiera Szatana – wiąże go i wtrąca do otchłani. W komentarzu do Objawienia 9:11 The Interpreter’s Bible zaznacza: „Abaddon nie jest aniołem szatańskim, lecz Bożym, i dokonuje dzieła zagłady na polecenie Boże”. W Pismach Hebrajskich słowo ʼawaddòn jest zestawiane z Szeolem i śmiercią. W Objawieniu 1:18 Chrystus Jezus oznajmia: „Żyję na wieki wieków i mam klucze śmierci i Hadesu”. O jego władzy nad otchłanią świadczy werset z Łukasza 8:31. A w Hebrajczyków 2:14 wskazano na jego moc niszczycielską; Jezus użyje jej m.in. wobec Szatana, gdyż jak powiedziano, miał udział we krwi i ciele po to, aby „przez swą śmierć unicestwić tego, który ma środki do powodowania śmierci, to jest Diabła”. Objawienie 19:11-16 jednoznacznie przedstawia Jezusa jako Niszczyciela i Wykonawcę Wyroków działającego z upoważnienia Bożego[2].
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Do kogo się Modlił Jezus? >;)) Uroki Monoteizmu i... Antropocentryzmu >;PP

Amigoland
Jedno co zauważyłem. Co roku dowiadujemy się o Jezusie czego nowego...Hehehe. Jedno co trzeba przyznać, kiedyś to mieli wspaniały język pisany..."Klucz do studni przepaści"...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Do kogo się Modlił Jezus? >;)) Uroki Monoteizmu i... Antropocentryzmu >;PP

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Jak znamy wędrówkę Jezusa po świecie. Zajmował on się szczególnie biednymi. chorymi źle potraktowanymi. To nic dziwnego że po śmierci zajrzał do piekła żeby wybaczyć i uwolnić. Przecież w swoich naukach też dużo mówił o wybaczaniu...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Do kogo się Modlił Jezus? >;)) Uroki Monoteizmu i... Antropocentryzmu >;PP

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
I tak to jest nic przy Drzewie życia i emanacji Boga >;)))



Sefira (hebr. l.poj. סְפִירָה, l.mn. סְפִירוֹת sefirot) – w kabale jedna z dziesięciu emanacji boskiego światła, będąca kolejnymi stopniami poznania nieskończonego i niepoznanego Boga przez skończone i ograniczone stworzenie. Wszystkie one są aspektami, mocami Boga, przejawianymi w stworzeniu, przez które dokonuje się Jego objawienie.

Istnieje kilka koncepcji genezy sefir. Być może są pozostałościami po dawnym hebrajskim systemie notacji cyfr, bowiem do niewoli babilońskiej Hebrajczycy nie używali w tym celu liter alfabetu. W ten sposób sefiry, wespół z literami, tworzyłyby pełny zbiór znaków, z których Bóg stworzył świat. Według innej hipotezy termin ten powstał w kręgu mistyki Merkawy, a jego pierwotny ezoteryczny sens pozostaje nieznany. Pierwsza wzmianka o sefirach pojawia się w Sefer Jecira (jest tam mowa o sefirot belima – „sefirach bez niczego” lub inaczej sefirach nieskończonych, absolutnych), nie wiadomo jednak, co w kontekście księgi termin ten miał oznaczać. Rozwój doktryny sefir, która jest podstawą kabały, datuje się na pierwszą poł. XII wieku. Opiera się ona na neoplatońskiej koncepcji Boga i teorii emanacji.
Sefiry w Drzewie Życia
Kabalistyczne drzewo życia
10 sefir w kabalistycznym Drzewie Życia

Kabaliści każdej z 10 sefir nadali nazwę i uznali, że razem tworzą one Drzewo Życia. W klasycznej postaci zawiera ono:

    Keter (Korona, hebr. כתר)
    Chochma (Mądrość, hebr. חכמה)
    Bina (Zrozumienie, hebr. בינה)
    Chesed (Miłość, hebr. חסד)
    Gewura (Srogość, hebr. גבורה)
    Tiferet (Harmonia, hebr. תיפארת)
    Necach (Zwycięstwo, hebr. נצח)
    Hod (Chwała, hebr.הוד)
    Jesod (Fundament, hebr. יסוד)
    Malchut (Królestwo, hebr. מלכות)

Kolumny Drzewa Życia

Drzewo Życia posiada trzy równoległe kolumny:

    prawą – męską, odpowiadającą zasadzie Chesed (łaski, miłości);
    lewą – żeńską, odpowiadającą zasadzie Din (sprawiedliwości, sądu);
    środkową, która jest ścieżką równowagi i harmonii, połączenia lewej i prawej linii, odpowiadającej zasadzie Tiferet (harmonia) zwana także Rachamim (miłosierdzie).

Symbolizują one drogę prowadzenia Wyższego Światła od Keter, który oznacza obecność Boga w świecie, do Malchut, będącą symbolem stworzenia, a z drugiej strony – symbolizują one kolejne etapy wzrostu duszy od Malchut (stanu zepsucia) do stanu Keter (stanu świętości). Drzewo Życia jest mistycznym organizmem, który odpowiada całości bytu. Według kabały kolejne sefiry stanowią kolejne stopnie wyższej boskiej emanacji i przesyłają je niżej za pomocą dwudziestu dwóch ścieżek spinających całe Drzewo. Najniższa z nich odbija blask i zawraca go z powrotem do sefiry Keter.

Czasami pojawia się jedenasta sefira – Daat (Wiedza, hebr. דעת) – jest ona niezależną emanacją, mediuje między Chochmą i Biną. Oznacza wejście sefir w wyższy stan (gadlut), nabycia przez nie rozumu (mochin), który pochodzi od sefiry Keter.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Do kogo się Modlił Jezus? >;)) Uroki Monoteizmu i... Antropocentryzmu >;PP

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Jak znamy wędrówkę Jezusa po świecie. Zajmował on się szczególnie biednymi. chorymi źle potraktowanymi. To nic dziwnego że po śmierci zajrzał do piekła żeby wybaczyć i uwolnić. Przecież w swoich naukach też dużo mówił o wybaczaniu...
A co najciekawsze to wcale nie mówił że jest Bogiem >;)) To potem sobie zrobili boga w 3 osobach, a niby monoteizm to jeden Bóg >;)) Czym dalej z tymi wymysłami tym gorzej >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Do kogo się Modlił Jezus? >;)) Uroki Monoteizmu i... Antropocentryzmu >;PP

michalina
E tam,ja w ogóle nie wierzę w Jezusa.
Kompletnie nie odpowiada mi ta energia.
Jest to ponura energia smierci,przynajmniej w obrządku katolickim.
Nie rozumiem upodobania ludzi do tej masakry na krzyzu,to dla sadystow chyba.
To celebrowanie męki,tortur jest obrzydliwe.
Całe  słowiańskie narody przeniknęły kultem śmierci i cierpienia.
Wyzwólmy się od tego .
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Do kogo się Modlił Jezus? >;)) Uroki Monoteizmu i... Antropocentryzmu >;PP

Lothar.
Ale kto jest na to Gotowy Michalino? Wszak nasze wszystkie obyczaje zostały tak Zakłamane że ludzie nieświadomi pytają dlaczego obchodzimy święta? >;PPPP
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Do kogo się Modlił Jezus? >;)) Uroki Monoteizmu i... Antropocentryzmu >;PP

michalina
Lothar. napisał/a
Ale kto jest na to Gotowy Michalino? Wszak nasze wszystkie obyczaje zostały tak Zakłamane że ludzie nieświadomi pytają dlaczego obchodzimy święta? >;PPPP
No cóż Wojtek,kazdy niech sie sam upora ze sobą.
Niech sobie inni zyja w nieświadomosci.
Jak miałam 14 lat odeszłam od kościoła.Myślę,że życie przygotowywało mnie do duchowej ścieżki i do punktu w ktorym jestem dziś.
Nie odpowiadam za innych tylko za siebie.
Na siłę nikogo nie zmienisz,szkoda Twojej energii.
Kto jest gotowy by porzucić kult cierpiętnictwa i trupa na krzyżu ten znajdzie drogę:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Do kogo się Modlił Jezus? >;)) Uroki Monoteizmu i... Antropocentryzmu >;PP

Lothar.
Jezusa nie ma na krzyżu, bo... zmartwychwstał >;))) To dobra nowina dla wierzących :) No ale dopiero za podporządkowanie ludzi władzom daje konkretne Profity, to stąd poczucie winy, niska samoocena i martyrologia w życiu na kolanach >;)) Kto wie może ludzie kiedyś zaczną szukać Boga w sobie a nie daleko w.... watykanie >;P
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Do kogo się Modlił Jezus? >;)) Uroki Monoteizmu i... Antropocentryzmu >;PP

michalina
Lothar. napisał/a
Jezusa nie ma na krzyżu, bo... zmartwychwstał >;))) To dobra nowina dla wierzących :) No ale dopiero za podporządkowanie ludzi władzom daje konkretne Profity, to stąd poczucie winy, niska samoocena i martyrologia w życiu na kolanach >;)) Kto wie może ludzie kiedyś zaczną szukać Boga w sobie a nie daleko w.... watykanie >;P
Wojtek,niby zmartwychwstał ale zobacz ile jest mowy w kościele o zmartwychwstaniu a ile o tym nieszczęsnym krzyżu.
W kściołach krzyże i krzyże,jako dziecko bardzo się ich bałam.
Uwielbienie męki i śmierci,żałobnictwo,żadnych radości tylko WINA,GRZECH I KARA.
Zauważ,jak nasze nierządy nas traktują:dla Polaków tylko kary,pzrepisy ,mnóstwo przepisów i kary,kary,kary.
Super program dla najeźdźcy.
Niemniej jest światełko w tunelu,ludze powoli odchodzą od kościola.Choć ostatnio znajomy mi wypomniał,że sobie nie zdaję sprawy ile ludzi chodzi jeszcze do kościoła :)
No nie zdaję sobie bo nie chodzę:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Do kogo się Modlił Jezus? >;)) Uroki Monoteizmu i... Antropocentryzmu >;PP

Lothar.
Ludzie chcą w coś Wierzyć Michalino >;) A chrześcijaństwo ma ten Potencjał, tylko trzeba ty to właściwie zarządzać >;)) Miałem do czynienia z Kościołami Ewangelickimi i tam jest inaczej >;) Nie mówię, że to samo dobro, bo też ludziom mieszają w głowach i każą się podporządkowywać, ale nie ma tego Poczucia Winy, ba, wręcz niektóre Zbory są Radosne, wyobraź sobie że można być radosnym chrześcijaninem? >;)) Jesteś zbawiona, ot tak, nie za życie w jakiejś martyrologi, ale ot tak, bo to dar Jezusa >;PP Ludzie się za to zabijali i nawet kk zmiękło z tym swoim zbawieniem z uczynków, i powoli ewoluują w zbawienie z Wiary, tak jak u Ewangelików >;))) Choć jakoś sam nie czuję, żeby trzeba było mnie "zbawiać" Piekło :) no przynajmniej to moje prywatne, w klimatach narodowej Narnii, ma wiele Uroków >;PPP A do "nieba" katolików, to mi stanowczo nie po drodze >;PPPP
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Do kogo się Modlił Jezus? >;)) Uroki Monoteizmu i... Antropocentryzmu >;PP

Amigoland
Lothar. napisał/a
Ludzie chcą w coś Wierzyć Michalino >;) A chrześcijaństwo ma ten Potencjał, tylko trzeba ty to właściwie zarządzać >;)) Miałem do czynienia z Kościołami Ewangelickimi i tam jest inaczej >;) Nie mówię, że to samo dobro, bo też ludziom mieszają w głowach i każą się podporządkowywać, ale nie ma tego Poczucia Winy, ba, wręcz niektóre Zbory są Radosne, wyobraź sobie że można być radosnym chrześcijaninem? >;)) Jesteś zbawiona, ot tak, nie za życie w jakiejś martyrologi, ale ot tak, bo to dar Jezusa >;PP Ludzie się za to zabijali i nawet kk zmiękło z tym swoim zbawieniem z uczynków, i powoli ewoluują w zbawienie z Wiary, tak jak u Ewangelików >;))) Choć jakoś sam nie czuję, żeby trzeba było mnie "zbawiać" Piekło :) no przynajmniej to moje prywatne, w klimatach narodowej Narnii, ma wiele Uroków >;PPP A do "nieba" katolików, to mi stanowczo nie po drodze >;PPPP
Tja...Radosny chrześcijanin to radosny grzesznik. To akceptacja grzechu. Człowiek z natury jest grzeszny i powinien sobie zdawać z tego sprawę. Pilnować się. Bo jak się nie będzie pilnował nie będzie odróżniał dobra od zła. A stąd już tylko krok, do przejścia na stronę złej mocy...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Do kogo się Modlił Jezus? >;)) Uroki Monoteizmu i... Antropocentryzmu >;PP

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Ludzie chcą w coś Wierzyć Michalino >;) A chrześcijaństwo ma ten Potencjał, tylko trzeba ty to właściwie zarządzać >;)) Miałem do czynienia z Kościołami Ewangelickimi i tam jest inaczej >;) Nie mówię, że to samo dobro, bo też ludziom mieszają w głowach i każą się podporządkowywać, ale nie ma tego Poczucia Winy, ba, wręcz niektóre Zbory są Radosne, wyobraź sobie że można być radosnym chrześcijaninem? >;)) Jesteś zbawiona, ot tak, nie za życie w jakiejś martyrologi, ale ot tak, bo to dar Jezusa >;PP Ludzie się za to zabijali i nawet kk zmiękło z tym swoim zbawieniem z uczynków, i powoli ewoluują w zbawienie z Wiary, tak jak u Ewangelików >;))) Choć jakoś sam nie czuję, żeby trzeba było mnie "zbawiać" Piekło :) no przynajmniej to moje prywatne, w klimatach narodowej Narnii, ma wiele Uroków >;PPP A do "nieba" katolików, to mi stanowczo nie po drodze >;PPPP
Znam ewangelików,znam też ludzi ze wspólnoty ekumenicznej:)
Moim zdaniem "najfajniejsi"sa zielonoświątkowcy i adwentyści dnia siódmego;)
Wiesz,tata mojej szwagierki był adwentystą dnia siódmego i wyrzekła się go rodzina,nikt z rodziny jej taty nie przyszedł na ślub ani na wesele;)
Zobacz jak jakiś tam wdruk ideologiczno-koscielny zaważył na ich decyzji:)
Ludzie są zaprogramowani ,ale to pół biedy ,ja sobie zdaję sprawę,że też jestem zaprogramowana ale mam otwartą głowę na,powiedzmy,inne programyEwentualnie własne przemyślenia:)
Najgorsi są ludzie z klapkami na oczach,nie dość,że nic nie widzą to jeszcze innych tępią za odmienne myślenie:)
Dobrej nocy ,zmęczona jestem:)
Nawet Księżyca mało co widac bo za chmurami:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Do kogo się Modlił Jezus? >;)) Uroki Monoteizmu i... Antropocentryzmu >;PP

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Ludzie chcą w coś Wierzyć Michalino >;) A chrześcijaństwo ma ten Potencjał, tylko trzeba ty to właściwie zarządzać >;)) Miałem do czynienia z Kościołami Ewangelickimi i tam jest inaczej >;) Nie mówię, że to samo dobro, bo też ludziom mieszają w głowach i każą się podporządkowywać, ale nie ma tego Poczucia Winy, ba, wręcz niektóre Zbory są Radosne, wyobraź sobie że można być radosnym chrześcijaninem? >;)) Jesteś zbawiona, ot tak, nie za życie w jakiejś martyrologi, ale ot tak, bo to dar Jezusa >;PP Ludzie się za to zabijali i nawet kk zmiękło z tym swoim zbawieniem z uczynków, i powoli ewoluują w zbawienie z Wiary, tak jak u Ewangelików >;))) Choć jakoś sam nie czuję, żeby trzeba było mnie "zbawiać" Piekło :) no przynajmniej to moje prywatne, w klimatach narodowej Narnii, ma wiele Uroków >;PPP A do "nieba" katolików, to mi stanowczo nie po drodze >;PPPP
Tja...Radosny chrześcijanin to radosny grzesznik. To akceptacja grzechu. Człowiek z natury jest grzeszny i powinien sobie zdawać z tego sprawę. Pilnować się. Bo jak się nie będzie pilnował nie będzie odróżniał dobra od zła. A stąd już tylko krok, do przejścia na stronę złej mocy...
Amigo,wg.mnie nie ma czegoś takiego jak grzech:)
Odróżnienie dobra od zła moim zdaniem odbywa się za pomoca tzw.sumienia:)
Ale są ludzie(np.twardzi psychopaci)którzy sumienia nie mają.
Dobrej nocy bo już nie myslę:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Do kogo się Modlił Jezus? >;)) Uroki Monoteizmu i... Antropocentryzmu >;PP

Amigoland
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Ludzie chcą w coś Wierzyć Michalino >;) A chrześcijaństwo ma ten Potencjał, tylko trzeba ty to właściwie zarządzać >;)) Miałem do czynienia z Kościołami Ewangelickimi i tam jest inaczej >;) Nie mówię, że to samo dobro, bo też ludziom mieszają w głowach i każą się podporządkowywać, ale nie ma tego Poczucia Winy, ba, wręcz niektóre Zbory są Radosne, wyobraź sobie że można być radosnym chrześcijaninem? >;)) Jesteś zbawiona, ot tak, nie za życie w jakiejś martyrologi, ale ot tak, bo to dar Jezusa >;PP Ludzie się za to zabijali i nawet kk zmiękło z tym swoim zbawieniem z uczynków, i powoli ewoluują w zbawienie z Wiary, tak jak u Ewangelików >;))) Choć jakoś sam nie czuję, żeby trzeba było mnie "zbawiać" Piekło :) no przynajmniej to moje prywatne, w klimatach narodowej Narnii, ma wiele Uroków >;PPP A do "nieba" katolików, to mi stanowczo nie po drodze >;PPPP
Tja...Radosny chrześcijanin to radosny grzesznik. To akceptacja grzechu. Człowiek z natury jest grzeszny i powinien sobie zdawać z tego sprawę. Pilnować się. Bo jak się nie będzie pilnował nie będzie odróżniał dobra od zła. A stąd już tylko krok, do przejścia na stronę złej mocy...
Amigo,wg.mnie nie ma czegoś takiego jak grzech:)
Odróżnienie dobra od zła moim zdaniem odbywa się za pomoca tzw.sumienia:)
Ale są ludzie(np.twardzi psychopaci)którzy sumienia nie mają.
Dobrej nocy bo już nie myslę:)
Dobranoc Michalino.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Do kogo się Modlił Jezus? >;)) Uroki Monoteizmu i... Antropocentryzmu >;PP

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Grzech to błąd Andrzeju :) i nic więcej >;)) Jak dziecko popełni błąd, to nie zamkniesz go w piwnicy na zawsze? Dlaczego miałby tak robić Bóg będąc Miłością? Kapłani lubią straszyć i sprawować władzę więc wymyślają cuda niewidy >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Do kogo się Modlił Jezus? >;)) Uroki Monoteizmu i... Antropocentryzmu >;PP

Amigoland
Lothar. napisał/a
Grzech to błąd Andrzeju :) i nic więcej >;)) Jak dziecko popełni błąd, to nie zamkniesz go w piwnicy na zawsze? Dlaczego miałby tak robić Bóg będąc Miłością? Kapłani lubią straszyć i sprawować władzę więc wymyślają cuda niewidy >;))
No ale są też grzechy ciężkie...Jak morderstwa...Dobranoc Wojtek. Dobranoc Duszki.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Do kogo się Modlił Jezus? >;)) Uroki Monoteizmu i... Antropocentryzmu >;PP

Lothar.
Andrzeju kk namnożył tych "grzechów ciężkich" >;P Jak zwątpisz choć jeden dogmat to... idziesz do Piekła >;P Dobrze że ludzie o tym nie wiedzą że... wszyscy wierzący kk są skazani :)

120 r. - Pierwsze wzmianki o używaniu wody święconej do "wypędzania duchów" nieczystych.

156 (lub 167) r. - Po męczeńskiej śmierci biskupa Polikarpa i jedenastu wiernych z kościoła w Smyrnie (Turcja) zainicjowano praktykę czczenia zmarłych "świętych" i ich relikwii.

II w. - Święty Klemens z Aleksandrii pisał: "Każda kobieta powinna być przepełniona wstydem przez samo tylko myślenie, że jest kobietą".

II w. - Pod koniec II wieku wyznawcy chrystianizmu zaczynają głosić nauki o dziewictwie Maryi. Wcześniej nikt tego nie twierdził.

200 r. - Ustanowiono "stan duchowny" przez wprowadzenie ordynacji. Chrześcijanie zostali podzieleni na duchownych i laików - przedtem wszyscy byli na równi, jednocześnie będąc braćmi i kapłanami przed Bogiem.

312 r. - Bitwa pod mostem mulwijskim, w której Konstantyn zwyciężył i zabił Maksencjusza. Z powodu wizji sennej, którą ujrzał przed bitwą Konstanty (miał wygrać dzięki symbolowi krzyża), rok później wydał edykt zrówujący religię chrześcijańską z religiami pogańskimi. Odtąd, z roku na rok, dzięki prochrześcijańskim nastawieniom Konstantyna, pozycja chrześcijaństwa będzie się umacniać, a inne religie będą wypierane. Polityka ta w ostateczności doprowadziła do prześladowania i mordowania niechrześcijan przez fanatyków religijnych. Prześladowani stali się prześladowcami.

314 r. - Uchwalono ekskomunikę dla dezerterów. Dotąd Kościół zabraniał zabijania w obronie koniecznej.

321 r. - Cesarz Konstantyn nakazuje oficjalnie święcić niedziele zamiast dotychczasowej soboty. Dekret Konstantyna brzmi następująco: "Czcigodny dzień Słońca winien być wolny od rozpraw sądowych i od wszelkich zajęć ludności miejskiej; natomiast mieszkańcy wsi mogą w tym dniu swobodnie uprawiać rolę" (Codex Justinianus, III, 12).

325 r. - Sobór nicejski. W wyniku głosowania 250 biskupów sprowokowanego naukami Arrio, księdza heretyka z Aleksandrii, który głosił że Jezus nie jest Bogiem, tylko bóstwem niższej klasy, 248 biskupów głosowało za uznaniem, że "Syn Boga został zrodzony, a nie stworzony, współistotny Ojcu czyli, że Bóg Syn jest tak samo Bogiem, jak Bóg Ojciec i że Bóg jest jeden, ale w różnych Osobach".

360 r. - Wprowadzenie zwyczaju czczenia aniołów.

364 r. - Na synodzie w Laodycei Kościół zabronił świętowania soboty. W Kanonie XXIX tegoż Soboru widnieje następujący zapis: "Chrześcijanie nie powinni judaizować i próżnować w sobotę, ale powinni pracować w tym dniu; powinni szczególnie uczcić Dzień Pański będąc chrześcijanami, i jeśli to możliwe, nie pracować w tym dniu. Jeśli jednak będą judaizować w tym dniu zostaną odłączeni od Chrystusa" (C. J. Hefele, History of the Councils of the Church).

382 r. - Synod w Rzymie zwołany przez Damazego ustanawia zwierzchnictwo Kościoła rzymskiego nad pozostałymi. Uchwała głosi: "Choć kościoły katolickie rozsiane na ziemi są jedną komnatą ślubną Chrystusa, święty kościół rzymski jednak został wywyższony ponad wszystkie kościoły nie uchwałami żadnych synodów, lecz otrzymał prymat słowami Pana i Zbawiciela naszego". Dotąd nie istniał jeden, wielki Kościół katolicki, tylko wiele pomniejszych i nieraz konkurujących ze sobą.

385 r. - Po raz pierwszy katoliccy biskupi polecili ściąć innych chrześcijan z powodów wyznaniowych. Miało to miejsce w Trewirze.

390 i 393 r. - Synody w Hipponie i Kartaginie ratyfikują kanon "Pisma Świętego".

IV w. - Pierwsza uroczystość Wszystkich Świętych Męczenników zainicjowana przez kościół w Antiochii.

IV w. - Początek okresu mordowania pogan i plądrowania ich świątyń przez chrześcijan podjudzanych przez biskupów, opatów i mnichów. W 347 r. Ojciec Kościoła Firmicus Maternus zachęca władców: "Niechaj ogień mennicy albo płomień pieca hutniczego roztopi posągi owych bożków, obróćcie wszystkie dary wotywne na swój pożytek i przejmijcie je na własność. Po zniszczeniu świątyń zostaniecie przez Boga wywyższeni".

431 r. - Sobór w Efezie przyjmuje zasadę wiary w boską naturę Jezusa i uznaje Marię za "Bożą Rodzicielkę".

449 r. - Leon I wprowadza prymat biskupa Rzymu nad innymi biskupami i tym samym staje się pierwszym papieżem w dzisiejszym rozumieniu tego słowa. Dotąd istniało wiele rozproszonych tez o prymacie, a każdy biskup większego miasta nazywany był papieżem, czyli "papa".

V w. - W połowie V wieku dzień 15 sierpnia staje się świętem M.B., a cesarz Maurycjusz ustanawia ten dzień świętem dla całego Cesarstwa.

539 r. - Ustanowiono władzę papieży oraz ofiarę mszy świętej.

VI w. - Za sprawą mnichów irlandzkich spowiedź "na ucho" rozprzestrzenia się w całej Europie. Do tego czasu spowiedź na ogół odbywano publicznie i to bardzo rzadko w ciągu całego życia.

VI w. - Na mocy cesarskiego dekretu, wszyscy poganie zostali uznani za ludzi bez majątku i praw: "iżby ograbieni z mienia, popadli w nędzę".

600 r. - Wprowadzenie "godzinki" do M.B. oraz łacinę do liturgii.

638 r. - Szósty sobór w Toledo nakazuje przymusowe ochrzczenie wszystkich Żydów zamieszkałych w Hiszpanii.

694 r. - Siedemnasty sobór toledański uznaje wszystkich Żydów za niewolników. Ich kapitały ulegają konfiskacie, zostają im też odebrane dzieci od siódmego roku życia wzwyż.

715 r. - Wprowadzono modlitwy do świętych.

726 r. - W Rzymie zaczęto czcić obrazy.

783 r. - Nastał zwyczaj całowania nóg papieża.

835 r. - Papież Jan XI ustanawia osobne święto ku czci Wszystkich Świętych, wyznaczając na dzień im poświęcony 1 listopada.

X w. - Odo z Cluny głosi: "Obejmować kobietę to tak, jak obejmować wór gnoju..."

993 r. - Papież Leon III zaczął kanonizować zmarłych.

1015 r. - Wprowadzono przymusowy celibat dla duchownych, aby rozwiązać problem przejmowania spadków przez ich rodziny. Dotąd duchowni mieli żony i dzieci.

1054 r. - Michał Ceruliusz, patriarcha kościoła wschodniego i Leon IX (pośrednio) obrzucili się nawzajem klątwami.

1077 r. - Papież Grzegorz VII ustanowił formalną "klątwę", czyli wyklęcie przez instytucję Kościoła (nie mylić ze zwykłą klątwą).

1095 r. - Papież Urban II krytykuje prześladowania pielgrzymów przez Turków. W efekcie rycerze Europy i prości ludzie ruszyli na Jerozolimę. Zainicjował w ten sposób pierwszą wyprawę krzyżową.

1099 r. - Masakra Muzułmanów i Żydów w Jerozolimie (w tym ok. 70 000 Saracenów). Kronikarz Rajmund d'Aguilers pisał: "Na ulicach leżały sterty głów, rąk i stóp. Jedni zginęli od strzał lub zrzucono ich z wież; inni torturowani przez kilka dni zostali w końcu żywcem spaleni. To był prawdziwy, zdumiewający wyrok Boga nakazujący, aby miejsce to wypełnione było krwią niewiernych" ("Historia Francorum qui ceperunt Jeruzalem").

XII w. - Uczony i filozof, święty Tomasz z Akwinu głosił, że zwierzęta nie mają życia po śmierci ani wrodzonych praw, oraz że "przez nieodwołalny nakaz Stwórcy ich życie i śmierć należą do nas".

1140 r. - Ułożono i przyjęto listę 7 sakramentów świętych. Do tego czasu udzielano sakramentów w sposób nieuporządkowany (np. słowiańscy księża za jeden z sakramentów uznawali postrzyżyny!).

1204 r. - Zaczęła działać Święta Inkwizycja. Słudzy Kościoła zamęczyli lub spalili żywcem setki tysięcy ludzi.

1202-1204 r. - IV krucjata zainicjowana przez Innocentego III, by wesprzeć krzyżowców w Palestynie. Na skutek polityki Henryka Dandolo, żołnierze Chrystusa zwrócili się przeciwko Bizancjum i zdobyli Konstantynopol, z zaciekłością grabiąc i wyrzynając mieszkańców. Na koniec spalili miasto. Zrabowano niesłychane ilości złota i srebra a skala przemocy przekroczyła wszelkie ówczesne normy wojenne. Na zdobytym terenie utworzono efemeryczne państewko nazwane Cesarstwem Łacińskim. Przypieczętowało to rozłam między chrześcijaństwem wschodnim a zachodnim.

1208 r. - Innocenty III zaoferował każdemu, kto chwyci za broń, oprócz prolongaty spłat i boskiego zbawienia, również ziemię i majątek heretyków oraz ich sprzymierzeńców. Rozpoczęła się krucjata, której celem było wymordowanie Katarów. Szacuje się, iż krucjata pochłonęła milion istnień ludzkich, nie tylko Katarów, ale dotknęła większą część populacji południowej Francji.

1229 r. - Z powodu potajemnych zebrań wiernych dla czytania Biblii i interpretowania jej w sposób godzący w nauczanie i praktykę kościelną, papież Grzegorz IX zakazał czytania "Biblii" pod sankcją kar inkwizycyjnych.

1231 r. - Nakaz papieski zalecał palenie heretyków na stosie. Pod względem technicznym pozwalało to uniknąć rozpryskiwania się krwi.

1234 r. - Papież Grzegorz IX nakłania do krucjaty przeciw chłopom ze Steding, którzy odmawiają arcybiskupowi Bremy nadmiernej daniny. Pięć tysięcy mężczyzn, kobiet i dzieci ginie z rąk krzyżowców, a zagrody owych chłopów zajmują osadnicy obdarzeni nimi przez Kościół.

1244 r. - Na soborze w Narbonne zdecydowano, aby przy skazywaniu heretyków nikogo nie oszczędzano. Ani mężów ze względu na ich żony, ani żon ze względu na męża, ani też rodziców ze względu na dzieci. "Wyrok nie powinien być łagodzony ze względu na chorobę czy podeszły wiek. Każdy wyrok powinien obejmować biczowanie".

1252 r. - W bulli "Ad extripanda" papież Innocenty IV przyrównał wszystkich chrześcijan-niekatolików do zbójców i zobowiązał władców do tego, by winnych heretyków zabijano w ciągu pięciu dni.

1263 r. - Zatwierdzono przyjmowanie komunii pod jedną postacią.

1264 r. - Ustanowiono uroczystość Bożego Ciała.

1275 r. - Pojawiły się dyskusje na temat płacenia daniny. W odpowiedzi papież ekskomunikował całe miasto - Florencję.

XIV w. - Wybucha epidemia czarnej śmierci. Kościół wyjaśniał, że winę za ten stan rzeczy ponoszą Żydzi, zachęcając przy tym do napaści na nich.

1311 r. - Papież Klemens V jako pierwszy ukoronował się potrójną koroną władcy.

1313 r. - Sobór w Zamorze ponownie zarządza zniewolenie Żydów i pod groźbą ekskomuniki żąda wykonania postanowienia przez władze świeckie. Antysemickie dekrety kościelne będą pojawiać się aż do XIX w.

1349 r. - W ponad 350 niemieckich miastach i wsiach giną niemalże wszyscy Żydzi, na ogół paleni żywcem. W ciągu jednego roku chrześcijanie wymordowali więcej Żydów niż niegdyś, w ciągu dwustu lat prześladowań, poganie wymordowali chrześcijan. To tylko jeden z wielu epizodów pogromów Żydów, gdyż podobne zdarzenia miały miejsce przez cały okres panowania chrześcijaństwa.

1377 r. - Robert z Genewy wynajął bandę najemników, którzy po zdobyciu Bolonii ruszyli na Cessnę. Przez trzy dni i noce, począwszy od 3 lutego 1377 roku, przy zamkniętych bramach miasta, żołnierze dokonali rzezi jego mieszkańców. W 1378 roku, Robert z Genewy został papieżem i przyjął imię Klemensa VII. W tym samym roku papieżem Urbanem VI został Bartolomeo Prignano i Kościół miał dwóch zwalczających się papieży. Klemensa VII uznano później za antypapieża.

1450-1750 r. - Okres polowania na czarownice. Straszliwymi torturami zamęczono setki tysięcy kobiet posądzanych o czary.

1484 r. - Papież Innocenty VIII oficjalnie nakazał palenie na stosach kotów domowych razem z czarownicami. Zwyczaj ten był praktykowany przez trwający setki lat okres polowań na czarownice.

1492 r. - Kolumb odkrył Amerykę. Inkwizycja szybko postępuje śladami odkrywców. Tubylców, którzy nie chcieli nawrócić się na wiarę chrześcijańską mordowano. Gdy była taka sposobność, przed zabiciem oporni Indianie byli przymusowo chrzczeni.

1493 r. - Bulla papieska uprawomocniła deklarację wojny przeciwko wszystkim narodom w Ameryce Południowej, które odmówiły przyjęcia chrześcijaństwa. W praktyce kobiety i mężczyzn szczuto psami karmionymi ludzkim mięsem i ćwiartowanymi żywcem indiańskimi niemowlętami. Wbijano ciężarne kobiety na pale, przywiązywano ofiary do luf armatnich i puszczano je z dymem. Mordowano, gwałcono, ucinano ręce, nosy, wargi, piersi. Gdy katoliccy "misjonarze" zawitali do Meksyku, żyło tam około 11 milionów Indian, a po stu latach już tylko półtora miliona. Szacuje się, że w ciągu 150 lat zabito co najmniej 30 milionów Indian.

XV i XVI w. - Na soborze Florenckim i Trydenckim wprowadzono dogmat o czyścu. Kwitnie praktyka sprzedaży odpustów od kar czyśćcowych.

1542 r. - Papież Paweł III wzmacnia pozycję Inkwizycji. Inkwizycja otrzymuje nad całym katolickim terytorium taką samą władzę, jaką wcześniej cieszyła się w Hiszpanii.

1545-1563 r. - Na Soborze Trydenckim ogłoszono, że prawdę religijną wyraża w równym stopniu Biblia, co tradycja, a jedyne i wyłączne prawo interpretacji Pisma Świętego spoczywa w rękach Kościoła. Uznano, że sakramenty są niezbędne do uzyskania zbawienia. Utworzono indeks ksiąg zakazanych, który przez 400 lat będzie krępować wolność myśli, sumienia i naukę.

1568 r. - Hiszpański trybunał inkwizycji wydaje nakaz śmierci na trzy miliony Niderlandczyków, którzy - jak brzmi hasło wypisane na kapeluszach "gezów" - wolą być "raczej Turkami niż papistami".

1572 r. - We Francji 24 sierpnia w masakrze znanej pod nazwą Dnia Świętego Bartłomieja zamordowano 10 000 protestantów. Papież Grzegorz XIII napisał potem do króla Francji Karola IX: "Cieszymy się razem z tobą, że z Boską pomocą uwolniłeś świat od tych podłych heretyków".

1584 r. - Papież Grzegorz XIII w bulii "In coena Domini" zrównuje protestantów na równi z piratami i zbrodniarzami.

1585-1590 r. - Krótka kadencja Sykstusa V zaowocowała zakazem wstępu do watykańskich archiwów dla świeckich uczonych. Na rozkaz papieża wyryto przed wejściem napis: "Kto tutaj wejdzie, będzie natychmiast ekskomunikowany". 1 czerwca 1846 r. zakaz ten zostanie rozszerzony nawet na kardynałów, a wstęp będzie możliwy tylko za specjalną zgodą papieża.

1600 r. - 17 lutego spalono na stosie Giordano Bruno, który głosił że wszechświat jest nieskończony i jednorodny (z czego wynikał pogląd, że ludzie nie są jedynymi inteligentnymi istotami w kosmosie). Religię uznawał za uproszczoną wersję filozofii a liturgię za wynik zabobonu. Kościół skazał go za herezję doketyzmu.

1615 r. - Trybunał inkwizycyjny zabrania głoszenia teorii heliocentrycznej.

1633 r. - Trybunał inkwizycyjny skazuje 70-letniego Galileusza za to, iż głosił zasady heliocentryzmu nie potrafiąc ich udowodnić. Gdyby nie zawarta z Inkwizycją ugoda polegająca na publicznym wyrecytowaniu formuły odwołującej i przeklinającej swoje "błędy", zostałby skazany na stos. Galileusz do końca życia znajdował się pod nadzorem Inkwizycji.

1648 r. - Na fali antysemityzmu, wymordowano w Polsce ok. 200 000 Żydów.

1650 r. - W Nowej Anglii prawnie zakazano noszenia ubrań z "krótkimi rękawami, gdyż mogłyby zostać odsłonięte nagie ramiona". Chrześcijanie zaczęli uważać, że wszystko, co zwraca uwagę na świat fizyczny jest bezbożne.

1789 r. - Papież Grzegorz XVI gani wolność sumienia jako "szaleństwo", "zaraźliwy błąd" i wypowiada się przeciwko wolności handlu książkami.

1836 r. - Grzegorz XVI w nowym wydaniu indeksu ksiąg zakazanych uzależnia czytanie Biblii w językach narodowych od zgody Inkwizycji. Zakaz obowiązywał do 1897 r.

1846 r. - 1 czerwca wydano zakaz wstępu do watykańskiego archiwum nawet kardynałom, bez specjalnego zezwolenia papieża.

1852 r. - Wprowadzono nabożeństwo majowe do N.M.P.

1854 r. - Wprowadzono dogmat o tzw. Niepokalanym Poczęciu N.M.P.

1855 r. - Sprzeciw Kościoła wobec Konstytucji Stanów Zjednoczonych. Kościół głosił: "Wolność to bluźnierstwo, wolność to odwodzenie innych od prawdziwego Boga. Wolność to mówienie kłamstw w imię Boga". Wcześniej, do Kongresu Stanów Zjednoczonych, Kościół wniósł projekt ustawy zabraniającej wydobywania z łona ziemi ropy naftowej, którą Bóg tam umieścił, aby czarci w piekle mieli czym pod kotłami palić.

1870 r. - Wprowadzono dogmat o nieomylności papieża.

1897 r. - Papież Leon XIII dopisuje "Biblię" do "Indeksu ksišg zakazanych"!!!

początek XX w. - Papież Leon XIII uzasadnia karę śmierci: "Kara śmierci jest niezbędnym i skutecznym środkiem dla osiągnięcia celu Kościoła, gdy buntownicy wystąpią przeciw niemu i naruszą jedność duchową".

początek XX w. - Pius X oświadczył dosłownie: "Religia żydowska była podstawą naszej religii, została jednak zastąpiona nauką Chrystusa i nie możemy uznać dalszej racji istnienia tamtej".

1910 r. - 1 września Pius X nakazał katolickim duchownym składać "Przysięgę modernistyczną", która każe wierzyć, że "Kościół (...) został bezpośrednio i wprost założony przez (...) Chrystusa", oraz nakazuje potępiać "tych, którzy twierdzą, że Wiara, przez Kościół podana, może stać w sprzeczności z historią" oraz "sposób rozumienia i wykładania Pisma św., który, pomijając tradycję Kościoła, analogię Wiary i wskazówki Stolicy Apostolskiej, polega na pomysłach racjonalistycznych". Przysięga miała zapobiec "zamętowi w umysłach wiernych co do istoty dogmatów" wynikającego z postępującej edukacji społeczeństwa. Przysięgę zniesiono w 1967 r.

1917 r. - Heretycy mogą odetchnąć ulgą. Po prawie 700 latach nowy "Codex Juris Canonici" znosi tortury! Duży wpływ na decyzję miało powstanie komunizmu w Rosji, którego Kościół się przestraszył.

1939 r. - Papież Pius XII w liście do hierarchii kościelnej USA dopatruje się przyczyny "dzisiejszych nieszczęść" nie w faszyzmie, lecz m.in. w krótkich spódnicach pań. Poparcie Piusa XII dla hitlerowskiej napaści na Polskę znalazło swój wyraz w encyklice z 20 października 1939 r. Papież uznał ją za "walkę interesów o sprawiedliwy podział bogactw, którymi Bóg obdarzył ludzkość."

1941 r. - Tuż po agresji III Rzeszy na ZSRR z watykańskich drukarni wysłano do sztabu wojsk niemieckich duże transporty ukraińskich i rosyjskich modlitewników. Watykan podbite obszary ZSRR podporządkował nuncjaturze berlińskiej oficjalnie akceptując zagarnięcie tych ziem przez Hitlera.

1941 r. - Watykan akceptuje antysemickie poczynania rządu Vichy i wyraża zgodę na uchwalenie tzw. "Statutu Żydów". Wyrażono nadzieję, że nie ograniczy on prerogatyw Kościoła.

1945 r. - Pius XII w orędziu wigilijnym staje w obronie głównych oskarżonych o zbrodnie przeciwko ludzkości. Kuria rzymska interweniuje w sprawie ułaskawienia 200 zbrodniarzy hitlerowskich, w tym m.in. katów polskiego narodu, Franka i Greisera. To niewielki epizod w szeroko zakrojonej akcji ratowania hitlerowców przed odpowiedzialnością karną.

1946 r. - Studenci wydziału prawa Uniwersytetu w Cardiff, rozważają, czy Pius XII powinien zasiąść na ławie oskarżonych przed Międzynarodowym Trybunałem w Norymberdze za całokształt prohitlerowskiej polityki Watykanu w okresie 2. wojny światowej.

1950 r. - W petycji do Watykanu, Katolicy proszą o dogmatyzację fizycznego wniebowzięcia Maryi. W odpowiedzi Watykan uchwala dogmat o wniebowzięciu N.M.P., choć w Ewangeliach nie ma o tym słowa.

1954 r. - Pius XII poucza: "To, co nie jest zgodnie z prawdą czy z normą obyczajową nie ma prawa istnieć". Chodzi oczywiście o prawdy i moralność zgodne z nauczaniem Kościoła.

1966 r. - Watykan znosi indeks ksiąg zakazanych, bo nie spełnia już zadania i naraża Kościół na ostrą krytykę.

1975 r. - Papież Paweł VI wyjaśnia w liście do arcybiskupa Coggana, że kobieta ma zakazany wstęp do stanu duchownego, ponieważ "wykluczenie kobiet z kapłaństwa jest zgodne z zamysłem Boga wobec swego Kościoła", choć specjalnie powołana Papieska Komisja Biblijna (składająca się z wybitnych biblistów) orzekła wcześniej, że nie ma przeciwskazań. Zdanie papieża nadal jest ważniejsze od wniosków wypływających z lektury Biblii. Pawła VI poparł Jan Paweł II.

1980 r. - Beatyfikacja jezuity José de Anchieta, który twierdził: "Miecz i żelazny pręt to najlepsi kaznodzieje". Podczas beatyfikacji masowego mordercy Indian, papież Jan Paweł II nazwał go apostołem Brazylii, wzorem dla całej generacji misjonarzy i siebie samego. Nie pierwszy to przypadek wyniesienia zbrodniarza na ołtarze.

1992 r. - Papież Jan Paweł II ogłasza, że potępianie Galileusza za głoszenie heliocentrycznego poglądu, iż Ziemia krąży wokół Słońca (a nie na odwrót), było błędem. Rehabilitacja Galileusza trwała 359 lat.

1993 r. - Watykan uznaje istnienie państwa Izrael.

2000 r. - 13 marca Kościół przyznaje, że w ciągu wieków popełnił wiele grzechów w dziedzinie praw człowieka i wolności religijnej. O przebaczenie proszeni są m.in. Żydzi, kobiety i ludy tubylcze. Za przebaczeniem nie idą żadne czyny, które mogłyby naprawić lub upamiętnić wyrządzone krzywdy, ale za to wizerunek Kościoła poprawia się w oczach wiernych.

2006 r. - 2 lipca przewodniczący Papieskiej Rady do Spraw Rodziny kardynał Alfonso Lopez Trujillo mówi w wywiadzie dla dziennika "Il Tempo", że aborcja "to zbrodnia bardziej przerażająca niż wszystkie wojny światowe". Czyli, że usuwanie nieświadomych istnienia embrionów lub zapłodnionej komórki jajowej jest gorsze niż mordowanie świadomych dzieci przez żołnierzy i w obozach zagłady.

Cytaty:

"Kościół Rzymski nigdy nie pobłądził i po wszystkie czasy w żaden błąd nie popadnie". "Dictatus Papae" papieża Grzegorza VII (1073-1086).

"Używajmy papiestwa teraz, gdy Bóg nam go dał".

"Patrzcie, co bajka o Jezusie Chrystusie dla nas zrobiła". Papież Leon X.

"Kościół Rzymskokatolicki przelał więcej niewinnej krwi, niż jakakolwiek inna instytucja". W. E. H. Lecky.

"Wszystko, co sprzyja osobistej godności człowieka, co podtrzymuje równouprawnienie obywateli, wszystko to powołał do życia, otaczał troską i zawsze chronił Kościół katolicki". Papież Leon III.

Źródło: maryja.org
Poprawki merytoryczne i rozbudowa: Redakcja "Własnowiercy"
12