Po tych cechach to mogę jednak być czarownicą;))) ale burzy to się jednak trochę boję, chociaż bywa fascynująca:)
Sarenko spoko,ja też się zawsze bałam burzy,nawet z psem się schowaliśmy pod stół;))
Teraz się mniej boję,prawie wcale.
I pokochałam Księżyc i srebro:))
Widzisz że miasto, kot się nie zna na autach i go rozjadą. A u mnie ledwo parę płatków śniegu spadło to ślady kocich łap na masce szybie i dachu >;)) A psy niby latają >;))
Wiesz Ewo jak lisy zostawiają fałszywe ślady na śniegu? :) Ślady prowadzą do.... furtki Rudzielca, kobieta pełna najgorszych podejrzeń nie wie czy dzwonić >;)) A tu z tyłu puk puk pan lis z kwiatem i winkiem, wieczór przy świecach? I..... opowiesz mi o podejrzeniach? Jakich podejrzeniach?
Bez dwóch zdań masz serce prawdziwej wiedźmy. Być może nawet sobie nie uświadamiasz, jak bardzo kierujesz się nim na co dzień. Czujesz się blisko z naturą, starasz się dawać z siebie jak najwięcej dobrej energii, wierzysz w harmonię i w to, że każdy jest kowalem własnego losu. Masz w sobie naturalny wdzięk i urok, co sprawia, że ludzie lgną do Ciebie.