Aby zmienić Myślenie, potrzebny jest wstrząs?

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
38 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Aby zmienić Myślenie, potrzebny jest wstrząs?

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Aby zmienić Myślenie, potrzebny jest wstrząs?

Amigoland
"To wideo jest niedostępne w twoim kraju" Taki mam komunikat. O co chodzi Wojtek?...Cześć Wojtek.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Aby zmienić Myślenie, potrzebny jest wstrząs?

Lothar.
Cześć Andrzeju >;) To odcinek serialu: Katastrofy które zmieniły świat. O Trzęsieniu ziemi w Lizbonie w Portugalii. Znany bardziej jako....sąd boży. Trzęsienie ziemi, tsunami, pożar i plaga przestępców zginęło ponad 30 tyś i to wtedy jak ludzie siedzieli w kościołach. To był koniec Inkwizycji  i palenia ludzi.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Aby zmienić Myślenie, potrzebny jest wstrząs?

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Aby zmienić Myślenie, potrzebny jest wstrząs?

Amigoland
Acha. A już myślałem że masz coś,o zmianie sposobu myślenia Niemców...Hehehe...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Aby zmienić Myślenie, potrzebny jest wstrząs?

Lothar.
Jak niemcy zaczną myśleć to dopiero się porobi >;)) Oglądam o pleśniach od wilgoci w domu.

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Aby zmienić Myślenie, potrzebny jest wstrząs?

Amigoland
Jak masz własny dom, to musisz grzać. Bo będziesz miał pleśń. U mnie w bloku podgrzewają ściany...Sąsiedzi hehehe. Nawet podłogę i sufit. Co ja gadam! Nawet łazienkę!. Mam teraz nowych z Afryki u góry. Ci to nienawidzą jak jest zimno i grzeją na maxa. A że rury w łazience od ogrzewania idą po wierzchu to i u mnie grzeją, hehehe
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Aby zmienić Myślenie, potrzebny jest wstrząs?

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Jak niemcy zaczną myśleć to dopiero się porobi >;)) Oglądam o pleśniach od wilgoci w domu.

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Aby zmienić Myślenie, potrzebny jest wstrząs?

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Jak masz własny dom, to musisz grzać. Bo będziesz miał pleśń. U mnie w bloku podgrzewają ściany...Sąsiedzi hehehe. Nawet podłogę i sufit. Co ja gadam! Nawet łazienkę!. Mam teraz nowych z Afryki u góry. Ci to nienawidzą jak jest zimno i grzeją na maxa. A że rury w łazience od ogrzewania idą po wierzchu to i u mnie grzeją, hehehe
Amigo to zaoszczędzisz na grzaniu,he,he;)
Tacy sasiedzi w dobie kryzysu są na wagę złota;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Aby zmienić Myślenie, potrzebny jest wstrząs?

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Jak masz własny dom, to musisz grzać. Bo będziesz miał pleśń. U mnie w bloku podgrzewają ściany...Sąsiedzi hehehe. Nawet podłogę i sufit. Co ja gadam! Nawet łazienkę!. Mam teraz nowych z Afryki u góry. Ci to nienawidzą jak jest zimno i grzeją na maxa. A że rury w łazience od ogrzewania idą po wierzchu to i u mnie grzeją, hehehe
Amigo mój dom przez wiele lat był kompletnie nie dogrzany:)
Zimno było a w niektórych pomieszczeniach wcale sie nie grzało i nie było pleśni ani grzyba;)
Myslę,że to dlatego,że przy okazji okna były nieszczelne i wszelkiego grzyba wywiało
Natomiast podobno najgorzej jest jak jest wilgoć i brak przewiewu:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Aby zmienić Myślenie, potrzebny jest wstrząs?

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Jak masz własny dom, to musisz grzać. Bo będziesz miał pleśń. U mnie w bloku podgrzewają ściany...Sąsiedzi hehehe. Nawet podłogę i sufit. Co ja gadam! Nawet łazienkę!. Mam teraz nowych z Afryki u góry. Ci to nienawidzą jak jest zimno i grzeją na maxa. A że rury w łazience od ogrzewania idą po wierzchu to i u mnie grzeją, hehehe
Amigo to zaoszczędzisz na grzaniu,he,he;)
Tacy sasiedzi w dobie kryzysu są na wagę złota;))
No, można by i tak powiedzieć, hehehe. Nie wiem o nich dużo. To starsza para, Jej to jeszcze nie widziałem, nie dlatego że chodzę po klatce schodowej po ciemku, hehehe. Jego widziałem, facet po 50-tce...Chyba nie pracuje, Bo też nie widzę żeby latał do roboty. Chyba że leci wcześniej od mnie. Jak pracuje, to nieźle zabuli za to ogrzewanie. Jak żyją na socjalu, to za ogrzewanie płaci miasto. Jak płaci miasto, to także z moich podatków, czyli ja też go "ogrzewam", hehehe...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Aby zmienić Myślenie, potrzebny jest wstrząs?

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Jak masz własny dom, to musisz grzać. Bo będziesz miał pleśń. U mnie w bloku podgrzewają ściany...Sąsiedzi hehehe. Nawet podłogę i sufit. Co ja gadam! Nawet łazienkę!. Mam teraz nowych z Afryki u góry. Ci to nienawidzą jak jest zimno i grzeją na maxa. A że rury w łazience od ogrzewania idą po wierzchu to i u mnie grzeją, hehehe
Amigo mój dom przez wiele lat był kompletnie nie dogrzany:)
Zimno było a w niektórych pomieszczeniach wcale sie nie grzało i nie było pleśni ani grzyba;)
Myslę,że to dlatego,że przy okazji okna były nieszczelne i wszelkiego grzyba wywiało
Natomiast podobno najgorzej jest jak jest wilgoć i brak przewiewu:)
To fakt. Częste wietrzenie zapobiega pleśni. U nas w innych klatkach schodowych są łazienki "ślepe", bez okienka. U mnie jest okienko i właściwie cały czas jest otwarte. No oprócz zimy i jak jest zimno. No ale spółdzielnia wydała wojnę pleśni i zarządziła zrobienie wycięć w uszczelkach okiennych, hehehe, żeby wymusić samoistne wietrzenie. Oglądałem filmiki na ten temat. Robi się tak w biurach. No ale mieszkanie to nie biuro! W biurze nie płacą za energię, a ja muszę...Powiedziałem mamie że jak przyjdą wycinać, to niech ich wpuści tylko do kuchni. A resztę to ja sam zrobię. Bo tam trzeba było dużo odsuwać, żeby dostać się do okna w sypialni i pokoju. A w łazience , to już w ogóle. Okienko nad wanną i bez drabiny, ani rusz. No i przyszli, wycięli w kuchni a resztę mama też podpisała, że zrobione i...Spokój...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Aby zmienić Myślenie, potrzebny jest wstrząs?

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Jak masz własny dom, to musisz grzać. Bo będziesz miał pleśń. U mnie w bloku podgrzewają ściany...Sąsiedzi hehehe. Nawet podłogę i sufit. Co ja gadam! Nawet łazienkę!. Mam teraz nowych z Afryki u góry. Ci to nienawidzą jak jest zimno i grzeją na maxa. A że rury w łazience od ogrzewania idą po wierzchu to i u mnie grzeją, hehehe
Amigo to zaoszczędzisz na grzaniu,he,he;)
Tacy sasiedzi w dobie kryzysu są na wagę złota;))
No, można by i tak powiedzieć, hehehe. Nie wiem o nich dużo. To starsza para, Jej to jeszcze nie widziałem, nie dlatego że chodzę po klatce schodowej po ciemku, hehehe. Jego widziałem, facet po 50-tce...Chyba nie pracuje, Bo też nie widzę żeby latał do roboty. Chyba że leci wcześniej od mnie. Jak pracuje, to nieźle zabuli za to ogrzewanie. Jak żyją na socjalu, to za ogrzewanie płaci miasto. Jak płaci miasto, to także z moich podatków, czyli ja też go "ogrzewam", hehehe...
He,he,Amigo,nawet jeśli miasto a w tym Ty go dogrzewasz to jest to grzanie składkowe bo i inni mieszkańcy sie do tego dokładają więc tak czy siak jestes wygrany
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Aby zmienić Myślenie, potrzebny jest wstrząs?

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
To jeszcze nic. Powymieniali stare spalone wentylatory na nowoczesne, reagujące na wilgoć. U mnie był jeszcze dobry, ale jak wymieniali wszędzie , to i u mnie wymienili. Tylko że ten wentylator chodził, dzień i noc, a nocy na mniejszych obrotach , ale i tak nie dał spać. Bo łazienkę mam za ściną od sypialni. Wywaliłem go do piwnicy i wstawiłem znowu stary, który chodzi tylko na czas...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Aby zmienić Myślenie, potrzebny jest wstrząs?

Lothar.
Andrzeju ten wiatrak wywala w komin, ale musi skądś zaciągać. Nie masz w oknach rozszczelnienia? Klamka ustawiona na 45 stopni >;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Aby zmienić Myślenie, potrzebny jest wstrząs?

Amigoland
Lothar. napisał/a
Andrzeju ten wiatrak wywala w komin, ale musi skądś zaciągać. Nie masz w oknach rozszczelnienia? Klamka ustawiona na 45 stopni >;)
Te okienko w łazience jest tylko na kiper, czy jak mówisz rozszczelnione, na 45 stopni. W sypialni, w kuchni, w pokoju, też takie są...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Aby zmienić Myślenie, potrzebny jest wstrząs?

Lothar.
No to fajnie bo zaciągasz z sypialni do łazienki >;) W sypialni chłodniej i lepiej się śpi a w łazience nie ma pleśni. Jak robiłem remont kuchni to przekułem drugi pion wentylacyjny do kuchni do wentylatora nad kuchnią a drugi jest wysoko nad zmywarką i mogę robić cofki w tych pionach, uruchamiając tylko jeden wentylator, lub zrobić ekstra wywiew z dwu, ale wtedy uchylam drzwi do piwnicy, żeby zaciągać z dołu >;PP Wtedy to "tajfun" jak smażę ryby lub chińszczyznę i nie chcę żaby to osiadało na meblach >;)) Obydwa wentylatory z regulacją i jak na maksa to szum straszny >;)))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Aby zmienić Myślenie, potrzebny jest wstrząs?

Amigoland
Lothar. napisał/a
No to fajnie bo zaciągasz z sypialni do łazienki >;) W sypialni chłodniej i lepiej się śpi a w łazience nie ma pleśni. Jak robiłem remont kuchni to przekułem drugi pion wentylacyjny do kuchni do wentylatora nad kuchnią a drugi jest wysoko nad zmywarką i mogę robić cofki w tych pionach, uruchamiając tylko jeden wentylator, lub zrobić ekstra wywiew z dwu, ale wtedy uchylam drzwi do piwnicy, żeby zaciągać z dołu >;PP Wtedy to "tajfun" jak smażę ryby lub chińszczyznę i nie chcę żaby to osiadało na meblach >;)) Obydwa wentylatory z regulacją i jak na maksa to szum straszny >;)))
Normalnie, u mnie drzwi są wszystkie pootwierane, Tylko kuchenne zamknięte, w czasie gotowania...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Aby zmienić Myślenie, potrzebny jest wstrząs?

Lothar.
Ale piony wentylacyjne to masz tylko w kuchni i łazience? Bo u nas to tylko w starym budownictwie jest zrobione porządnie że i sypialnie i salon miały kratki wentylacyjne i osobne piony. Widać to po dachach budynków, jak wiesz jak to jest zrobione. A potem ludzie mają astmę i alergie i nie wiedzą dlaczego. :) Ba jest jeden pion dla wielu mieszkań, ja tak miałem w bloku i hmm w łazience ma to bardzo niemiłe konsekwencje >;)) To teraz doceniam na swoim liczbę pionów i ich znaczenie dla zdrowia. Kiedyś to się nie przelewało i chałupa była niedogrzana, szczególnie piętro.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Aby zmienić Myślenie, potrzebny jest wstrząs?

Amigoland
Lothar. napisał/a
Ale piony wentylacyjne to masz tylko w kuchni i łazience? Bo u nas to tylko w starym budownictwie jest zrobione porządnie że i sypialnie i salon miały kratki wentylacyjne i osobne piony. Widać to po dachach budynków, jak wiesz jak to jest zrobione. A potem ludzie mają astmę i alergie i nie wiedzą dlaczego. :) Ba jest jeden pion dla wielu mieszkań, ja tak miałem w bloku i hmm w łazience ma to bardzo niemiłe konsekwencje >;)) To teraz doceniam na swoim liczbę pionów i ich znaczenie dla zdrowia. Kiedyś to się nie przelewało i chałupa była niedogrzana, szczególnie piętro.
Mój najlepszy pion wentylacyjny znajduje się pod drzwiami wejściowymi. Tam jest taka szpara z dołu, że ciągnie z klatki schodowej aż huczy. a w lato jak chodzi klima, to aż gwiżdże, hehehe
Druga tura bez Bonżura...
12