Cześć Andrzeju jestem mokry bo gdzieś schowałem część żebym nie zgubił >;) Gdzieś jest i się śmieje, kupię drugą i będę miał 2 >;P Dzień do bry, lecę >;))
A dokąd się tak śpieszył na tej hulajnodze? Miasto z naszych podatków finansuje takie rozrywki i leży ich na ulicach pełno. Jechał by swoim to by nie szalał, tam aż kierownica odpadła, a jak teren prywatny to zamykają. Widać że nowe a ten jechał na pamięć i bum.
Cześć Andrzeju jestem mokry bo gdzieś schowałem część żebym nie zgubił >;) Gdzieś jest i się śmieje, kupię drugą i będę miał 2 >;P Dzień do bry, lecę >;))
Ja jestem "bogaty" w różne graty co mi ich żal wywalić i jak się biorę to szybko mięknę bo się może jeszcze przydać i trzeba by zrobić magazyn bo jak potrzeba to i tak się kupuje nowe. A jak przeleciałem rano przez chałupę to sobie przypomniałem ile mam ciekawych rzeczy >;))