Żeby nie wiem ile takich umów zawierał. Każdy sąd rodzinny każe mu zapłacić alimenty. Sądy trzymają stronę państwa, a nie oskarżonego. W końcu, państwo jest ich pracodawcom...
Dziecko musi mieć ojca co na niego płaci. Takie jest stanowisko sądu.
Tak. Ten kto idzie na taki układ, jest beznadziejnie głupi. A jak trafią się bliźniaczki, albo trojaczki? W dodatku zdolne i będą studiować? A jak będą cwane i będą "wiecznymi studentami"?
To i tacy siedzą po więzieniach, bo jak roboty nie masz to dług rośnie i za kratę.W więzieniach to jest dużo rowerzystów na podwójnym gazie i alimenciarzy, ci co mają trochę rozumu to od razu czują pismo nosem i bilet w dalekie krainy >;)) A najlepiej "zaginąć" i niech sobie szukają tego co ma takie dokumenty >;)) Ile jest miejsc na świecie co można dostatnio żyć >;))