Imli-li ☼ napisał/a
Kotuniu ja miałam siniaka i bolało to choć nie uderzyłam się w każdym razie kazała mi badać chociaż raz na miesiąc wybiorę się chyba Buziak
Hm. U Ciebie Kotuś, to chyba całkiem inna sprawa, także, nie wypowiem się. U mnie te "pajączki", tak się nazywają popękane naczynia krwionośne, pojawiły się po operacji żylaków. A że to jest w takim niewidocznym miejscu, to mi nie przeszkadza. Podobno te popękane naczynka leczy się mikro prądami, czy coś takiego...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...