Zima, zima. Niby już jest, a jeszcze jej nima, hehehe.

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
2012 wiadomości Opcje
1 ... 52535455565758 ... 101
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima. Niby już jest, a jeszcze jej nima, hehehe.

Imli-li ☼
jutro niedziela chodźmy Kochanie Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima. Niby już jest, a jeszcze jej nima, hehehe.

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
jutro niedziela chodźmy Kochanie Buziak
Idziemy Kochanie...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima. Niby już jest, a jeszcze jej nima, hehehe.

Amigoland
Hm. Czas iść spać Kotuś. Jutro po południu wynurzę się jednak. Muszę zrobić test, hehehe. Dobranoc Kochanie...Spokojnych snów...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima. Niby już jest, a jeszcze jej nima, hehehe.

Imli-li ☼
Dobranoc Serce Moje do jutra  miłych snów Buziak pa  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima. Niby już jest, a jeszcze jej nima, hehehe.

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
Dobranoc Serce Moje do jutra  miłych snów Buziak pa
Pa. Kochanie...Do jutra...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima. Niby już jest, a jeszcze jej nima, hehehe.

Amigoland
Witaj Kotuś...Buziak. U mnie pogoda tak jak wczoraj, czyli ładna. A w testowni jak zajechałem, było pusto. Dopiero jak wychodziłem szły tłumy z dziećmi. Upiekło mi się, hehehe...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima. Niby już jest, a jeszcze jej nima, hehehe.

Imli-li ☼
cześć Kochanie również był u mnie jak wczoraj dzień słoneczny to mi się podoba  dzisiaj piekłam szarotkę z pomocą oczywiście  pycha  następna będzie nieco lepsza  bardziej dopracowana  dawno przecież nie piekłam ciasta  Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima. Niby już jest, a jeszcze jej nima, hehehe.

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
cześć Kochanie również był u mnie jak wczoraj dzień słoneczny to mi się podoba  dzisiaj piekłam szarotkę z pomocą oczywiście  pycha  następna będzie nieco lepsza  bardziej dopracowana  dawno przecież nie piekłam ciasta  Buziak
Wow, Kotuś, widzę że się odważyłaś wejść do kuchni i coś robić, gratuluję odwagi. A że trochę z pomocą, to nic, najważniejszy jest pierwszy krok...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima. Niby już jest, a jeszcze jej nima, hehehe.

Imli-li ☼
marudziłam  o pomoc i dopięłam  swego  satysfakcja była podwójna Kotku   sama jak mówiłam narobiła bym  bałaganu   nie wiem czemu  pękły mi naczynia w dłoni mam bolesnego siniaka   dziwne bo nie używałam siły   czas chyba zbadać płytki krwi   Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima. Niby już jest, a jeszcze jej nima, hehehe.

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
marudziłam  o pomoc i dopięłam  swego  satysfakcja była podwójna Kotku   sama jak mówiłam narobiła bym  bałaganu   nie wiem czemu  pękły mi naczynia w dłoni mam bolesnego siniaka   dziwne bo nie używałam siły   czas chyba zbadać płytki krwi   Buziak
Hm...Nie wiem czy płytki krwi mają z tym coś wspólnego. Chciał nie chciał, powinnaś chyba Kotuś udać się jutro do lekarza...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima. Niby już jest, a jeszcze jej nima, hehehe.

Imli-li ☼
tak mają Kotku  to przez ostatniego w stopie ścigała mnie do chematologa  podobno  przy spadku  występują  samoistne siniaki   już teraz wiem  Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima. Niby już jest, a jeszcze jej nima, hehehe.

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
tak mają Kotku  to przez ostatniego w stopie ścigała mnie do chematologa  podobno  przy spadku  występują  samoistne siniaki   już teraz wiem  Buziak
Acha, skoro tak...Ja na stopie, przy kostce, mam pełno takich żyłek, jakby popękane naczynka krwionośne...Ale przecież wyniki badania krwi mam dobre...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima. Niby już jest, a jeszcze jej nima, hehehe.

Imli-li ☼
Kotuniu ja  miałam siniaka  i bolało to choć nie uderzyłam się w każdym razie kazała mi badać  chociaż raz na miesiąc  wybiorę się chyba  Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima. Niby już jest, a jeszcze jej nima, hehehe.

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
Kotuniu ja  miałam siniaka  i bolało to choć nie uderzyłam się w każdym razie kazała mi badać  chociaż raz na miesiąc  wybiorę się chyba  Buziak
Hm. U Ciebie Kotuś, to chyba całkiem inna sprawa, także, nie wypowiem się. U mnie te "pajączki", tak się nazywają popękane naczynia krwionośne, pojawiły się po operacji żylaków. A że to jest w takim niewidocznym miejscu, to mi nie przeszkadza. Podobno te popękane naczynka leczy się mikro prądami, czy coś takiego...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima. Niby już jest, a jeszcze jej nima, hehehe.

Imli-li ☼
wiem jak wyglądają te pajączki  moi rodzice mieli  i żylaki też ja nie mam  ani żylaków ani pajączków  tego nie odziedziczyłam jedynie siostra ma  Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima. Niby już jest, a jeszcze jej nima, hehehe.

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
wiem jak wyglądają te pajączki  moi rodzice mieli  i żylaki też ja nie mam  ani żylaków ani pajączków  tego nie odziedziczyłam jedynie siostra ma  Buziak
To masz szczęście, bo żylaki to też nic specjalnego. Nie ustoisz trochę, bo zaraz nogi bolą, a w lato, to już w ogóle...A pęknięcie żylaka to podobno potworny ból. Całe szczęście u mnie do tego nie doszło...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima. Niby już jest, a jeszcze jej nima, hehehe.

Imli-li ☼
siostra miała operację na żylaki  na jednej nodze wyhodowała ogromnego że kiedy jej go usuwali uszkodzili jakiś nerw  noga bolała ją bardzo długo i wciąż jej drętwieje   jest w człowieku tego dziadostwa bez liku  Kotku  Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima. Niby już jest, a jeszcze jej nima, hehehe.

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
siostra miała operację na żylaki  na jednej nodze wyhodowała ogromnego że kiedy jej go usuwali uszkodzili jakiś nerw  noga bolała ją bardzo długo i wciąż jej drętwieje   jest w człowieku tego dziadostwa bez liku  Kotku  Buziak
Ja raz w Polsce, dostałem receptę na lek z Węgier. Ten lek był bardzo dobry, tak ukrwawiał nogi że nie czułem tych żylaków w ogóle. Ale następnym razem już tego leku mi nie przepisała, przepisała za to te podkolanówki elastyczne. Też były dobre. Ale operacja wszystko załatwiła. Teraz tam przy stopach to czuję jakbym miał nogi z...Drzewa, hehehe. Oni chyba rzeczywiście jakieś nerwy lub żyłki usuwają...Ale za to mogę dłużej postać...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima. Niby już jest, a jeszcze jej nima, hehehe.

Imli-li ☼
pewno nadszarpnęli Ci Kotku nerwy one są wszędzie  nawet pod skórą  dowiedziałam się od neurologa po udarze   Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima. Niby już jest, a jeszcze jej nima, hehehe.

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
pewno nadszarpnęli Ci Kotku nerwy one są wszędzie  nawet pod skórą  dowiedziałam się od neurologa po udarze   Buziak
No możliwe. Najważniejsze że można chodzić. Przejdziemy się Kotuś na jednego? Hm?...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
1 ... 52535455565758 ... 101