Imli-li ☼ napisał/a
wciąż coś na pasach dzieje się niedobrego ja mam lęk jakiś w przechodzeniu nie wiem czemu kierowcy są w dużej ilości porąbani nawet na pasach zabijają masakra jakaś Kotku Buziak
Rzadko chodzę, bo jeżdżę autem

Ale jak już chodzę, to na pasach zawsze szybko przechodzę, nie wiadomo co za idiota będzie jechał, hehehe. A sam jak jadę, to przed pasami zwalniam, bo też nie wiadomo kto wyskoczy. U mnie pasy są jakby za rogiem i też ludzie wychodzą...Przejdziemy się na jednego? Kotuś?...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...