Wojtek. To że Anglicy byli tacy, a nie inni..."Zawdzięczamy" także ich chorobliwej nienawiści do Francji. A to że wspierali Rosję. to nie Anglicy wspierali Rosję, to Rothschild wspierał Rosję. Cała polityka angielska to polityka Rothschilda. I tak ją powinniśmy traktować...
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Nawet podobny >;)) Pamiętasz jak Prezydent Obama był u nas w gościach i coś mu powiedział, to wyglądał bardzo podobnie >;P
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Teraz wyobraż sobie te dwa narody we wspólnej walce z Hitlerem, niosące pomoc Polsce. Przecież to absurd. Jak politycy w Polsce nie mogli o tym wiedzieć, że z tej pomocy nic nie wyjdzie...
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Pewnie nie zrozumiał, przecież on nie znał angielskiego...Hehehe..
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Dzisiaj rozmawiałem z facetem który studiuje w Londynie. Samych angoli wcale nie jest za dużo, bo bardzo kolorowo tam się zrobiło, może taka jest "nagroda" za podporządkowanie państwa Bankom?
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Pewnie to było coś prostego >;)) Zwijasz klamoty i jedziesz do Brukseli >;))
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
No jak to Wojtek, przecież ci kolorowi, to z dziada pradziada...Anglicy, a że mocno opaleni? Hehehe...
Druga tura bez Bonżura...
|
3-4 pokolenie bardzo zdolnych Hindusów są prawdziwymi angolami. I z tych będzie pożytek, to nie afryka i arabowie.
|
Nie należy także zapominać, że Anglosasi...Pochodzą z Niemiec...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Anglosasi
Druga tura bez Bonżura...
|
Anglowie – lud pochodzenia germańskiego, który w V wieku n.e. najechał wraz z Sasami i Jutami Brytanię.
Od nich nazwę wzięła Anglia. Po raz pierwszy wspomina o nich Tacyt (I wiek n.e.), mówiąc jako o wyznawcach bogini Nerthus. Według Bedy Czcigodnego pochodzili z prowincji Angeln w Szlezwiku. W wiekach od V do VI zamieszkiwali obszar Nortumbrii, Mercji i wschodnią oraz środkową Anglię. https://pl.wikipedia.org/wiki/Anglowie Nerthus – germańska bogini płodności, urodzaju (Matka Ziemia) i zemsty (niektóre źródła podają, że również nocy), znana z Germanii rzymskiego historyka Tacyta. Raz w roku kapłani w uroczystej procesji wokół wyspy będącej jej siedzibą obwozili jej posąg ukwieconym wozem zaprzężonym w parę białych krów; miało to zapewnić urodzaj w nadchodzącym lecie. Po procesji posąg był myty przez niewolników, których zabijano, co tłumaczono później jako oczyszczenie Nerthus po rytualnych godach. Niektórzy badacze przypuszczają, że w czasach późniejszych bóstwo to przybrało męską formę, którego odpowiednikiem miałby być skandynawski bóg Njord. Bibliografia A. M. Kempiński: Słownik mitologii ludów indoeuropejskich., Warszawa 1993. L. Leciejewicz: Normanowie. Wrocław 1979. J. i C. Matthews: Mitologia Wysp Brytyjskich, Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 1997. Tacyt: Dzieła, t. I-II, przekł. S. Hammer, Warszawa 1957. https://pl.wikipedia.org/wiki/Nerthus Nerthus — bogini płodności, urodzaju, zemsty — |
Administrator
|
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Jaki motyw przyświecał tej nienawiści do tej dziewczyny możemy się tylko domyslać.
Z pewnością to, że była piękna, a nie była angielką też miało wpływ. Jednakże jest bardzo dużo przypadków w Anglii niechęci, a nawet wprost agresji w stosunku do polaków i to ze strony młodych ludzi. https://www.wprost.pl/475951/bij-polaka-czyli-przesladowania-rodakow-w-wielkiej-brytanii.html IJ POLAKA W zeszłym roku średnio co 14 godzin ktoś w Wielkiej Brytanii był aresztowany za pobicie bądź publiczne znieważenie Polaka – wynika z danych brytyjskiej policji. Na Wyspach tego typu ataki klasyfikuje się jako „hate crime” – przestępstwo powodowane niechęcią do jakiejś grupy społecznej, wyznaniowej czy etnicznej lub do orientacji seksualnej czy subkultury. Liczba ta pokazuje tylko odnotowane przestępstwa i nie z całego kraju – tylko 26 z 46 komend odpowiedziało na prośbę „Guardiana”, który zajął się sprawą. Najwięcej zgłoszeń, prawie jedną czwartą, odnotowano w hrabstwie Hertfordshire, gdzie w miastach Welwyn i Hatfield mieszka duża polska społeczność. Inne punkty zapalne to hrabstwo Lancashire i Irlandia Północna. Belfast, gdzie w ciągu siedmiu dni odnotowano dziesięć ataków na Polaków, trafił w styczniu tego roku na pierwsze strony gazet w całym kraju. Grupa ekstremistów wybiła szyby w kilku domach zamieszkanych przez Polaków i obrzuciła je kamieniami. Jeszcze głośniejsze było brutalne pobicie 39-letniego Dariusza Citki. Został zaatakowany przez 15 mężczyzn przed pubem w londyńskim Dagenham. Dopadli go, kiedy wsiadał na motor, pobili i skopali. Kask z namalowaną polską flagą uratował mu życie. Po pobiciu Citki 20 reprezentantów polskich społeczności i organizacji napisało list otwarty do premiera Davida Camerona. „Polacy przyjeżdżają do Wielkiej Brytanii od wieków. Żyjemy spokojnie obok naszych nowych sąsiadów i mamy wkład w rozwój gospodarczy Zjednoczonego Królestwa. Traktujemy Wielką Brytanię jako sojusznika, przyjaciela i partnera. Jesteśmy wdzięczni, że nas serdecznie przyjmujecie. Dlatego uważamy za dziwną sytuację, w której brytyjskie media, biorąc przykład z polityków, demonizują Polaków. Konsekwencje często są przerażające” – napisali. W uprzejmych, lecz ostrych słowach wytknęli Cameronowi, że sam przyłożył się do robienia z Polaków kozłów ofiarnych. Przypomnieli, że według ostatnich badań nasi rodacy zapłacili o 34 proc. więcej podatków, niż otrzymali świadczeń społecznych od brytyjskiego państwa. Oznacza to, że w stosunku do tego, ile oddają, biorą ze wspólnej kasy mniej niż rodowici Brytyjczycy i wszystkie inne mniejszości narodowe. Sam Dariusz Citko po wyjściu ze szpitala nie miał zamiaru wracać do rodzinnego Opola. – Wielka Brytania to mój dom, kocham ten kraj – oświadczył. ![]() |
Administrator
|
„Pakuj graty!” - krzyczeli Brytyjczycy do Polaków. On spakował i wrócił piechotą do kraju
Michał Iwanowski, fotograf, w Walii od 18 lat, zobaczył na miejskim murze napis: „go home, Polish”. Więc przeszedł – dosłownie – dwa tysiące kilometrów z Cardiff do wsi Mokrzeszów, z której pochodzi. Żeby sprawdzić, co właściwie oznacza dom. I zapytać Brytyjczyków, czy faktycznie tak bardzo nie cierpią imigrantów. ![]() |
Administrator
|
![]() ![]() |
Administrator
|
![]() ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sylwia
Witaj Sarenko. Przyszła mi myśl, że ktoś celowo podgrzewa tą atmosferę. Komuś nie na rękę że przyjechało 1,5 mln, wolnych, nie skażonych propagandą ludzi. Do tego myślących ludzi...Nie tam jakiś już ukształtowanych przez propagandę lemingów... Dobranoc Sarenko.Dobranoc Duszki.
Druga tura bez Bonżura...
|
Administrator
|
Witaj Ami. Możesz mieć rację, bo w tym liście do premiera Camerona było, że to media tak podgrzewają tą nienawiść. Po pobiciu Citki 20 reprezentantów polskich społeczności i organizacji napisało list otwarty do premiera Davida Camerona. „Polacy przyjeżdżają do Wielkiej Brytanii od wieków. Żyjemy spokojnie obok naszych nowych sąsiadów i mamy wkład w rozwój gospodarczy Zjednoczonego Królestwa. Traktujemy Wielką Brytanię jako sojusznika, przyjaciela i partnera. Jesteśmy wdzięczni, że nas serdecznie przyjmujecie. Dlatego uważamy za dziwną sytuację, w której brytyjskie media, biorąc przykład z polityków, demonizują Polaków. Konsekwencje często są przerażające” – napisali. W uprzejmych, lecz ostrych słowach wytknęli Cameronowi, że sam przyłożył się do robienia z Polaków kozłów ofiarnych. Przypomnieli, że według ostatnich badań nasi rodacy zapłacili o 34 proc. więcej podatków, niż otrzymali świadczeń społecznych od brytyjskiego państwa. Oznacza to, że w stosunku do tego, ile oddają, biorą ze wspólnej kasy mniej niż rodowici Brytyjczycy i wszystkie inne mniejszości narodowe. ![]() |
Może właśnie dlatego budzimy niechęć? Potrzebni są niewolnicy, ludzie głupi i niezaradni, a nie wierzący w siebie i budujący sami swoją przyszłość. Przecież angole to niemcy, dlaczego oczekujemy od nich przyjaźni, czy choć równego traktowania? Kolejna iluzja i niezrozumienie Praw rządzących Światem? Dużo ludzi nie chce przyjąć wiedzy która jest trudna i burzy przyjemną wizję ułożonego świata.
|
Administrator
|
Nie wiem, czy oczekujemy przyjaźni, ale z pewnością oczekujemy tolerancji. To, co zastajemy, musi budzić nasz sprzeciw, jako ludzi tej samej rasy...
![]() |
>;)))
To tylko Ekonomia Serenko i uczucia nie mają tu żadnego znaczenia, Słowiańszczyzna dla ludów Germańskich nie jest równoważnym Partnerem. Pamiętasz Drang nach Osten ? To tylko inna forma. Jak świat światem nie będzie niemiec Polakowi Bratem. PS. Śniłaś mi się >;P Kim jest facet o imieniu Roman? Może nie powinienem pytać ![]() |
Administrator
|
Myślę, że gdyby Polacy przestali emigrować do Anglii, czy też wyjeżdżać za przysłowiowym chlebem również do Niemiec, to te kraje poczułyby straty;)) Czego sobie i innym życzę na przyszłość;D Co do PS. to znam tylko jednego Romana. Jest to mąż mojej serdecznej przyjaciółki Niny i miał właśnie urodziny 31 lipca, a ja zapomniałam złożyć mu życzenia;P A już wrzesień! Jak ten czas leci!;))) ![]() |
Free forum by Nabble | Edit this page |