Witam, mam pytanie...

[Lothar.]

Mnie to zaniepokoiło Jolu, jak bogaci wysłali synów w wieku poborowym daleko w świat, pod różnymi pozorami. Oczywiście zwierzaki wylądowały u rodzicówl bo już część mieszkała samodzielnie.

[Amigoland]

No nie. Prędzej śmierci bym się spodziewał Nie było ciebie chyba z rok. Jolu, jak ja pamiętam te smugi na niebie z dzieciństwa. To możesz być pewna że były od czsów mojego dzieciństwa, upłynęło sporo czasu...Witaj Jolu...

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Naprawdę nie widziałes tych krat nad swoim niebem? nigdy? Jestem zaskoczona

Widziałem i nawet pisałem >;))

[Lothar.]

Amigoland napisał/a

No nie. Prędzej śmierci bym się spodziewał Nie było ciebie chyba z rok. Jolu, jak ja pamiętam te smugi na niebie z dzieciństwa. To możesz być pewna że były od czsów mojego dzieciństwa, upłynęło sporo czasu...Witaj Jolu...

Nie jesteśmy kłopotliwi >;))

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Jola]

Amigoland napisał/a

No nie. Prędzej śmierci bym się spodziewał Nie było ciebie chyba z rok. Jolu, jak ja pamiętam te smugi na niebie z dzieciństwa. To możesz być pewna że były od czsów mojego dzieciństwa, upłynęło sporo czasu...Witaj Jolu...

Naprawdę?

To ja już chyba dobrze jestem przesiąknięta tymi różnymi niesamowitymi historiami, skoro od razu owo "trucie" mi się nasunęło.
W sumie nie tylko mi, rety, rety....

W końcu jakaś pozytywna informacja, czuję się uspokojona, bo dziś na spacerze rozważaliśmy czy w ogóle wyjść, a w nocy otwierać okna, no tragedia....🙉😀

Witaj Ami, również się cieszę, i pozdrowienia dla Mili.☺️

[Amigoland]

Jola napisał/a

Amigoland napisał/a

No nie. Prędzej śmierci bym się spodziewał Nie było ciebie chyba z rok. Jolu, jak ja pamiętam te smugi na niebie z dzieciństwa. To możesz być pewna że były od czsów mojego dzieciństwa, upłynęło sporo czasu...Witaj Jolu...

Naprawdę?

To ja już chyba dobrze jestem przesiąknięta tymi różnymi niesamowitymi historiami, skoro od razu owo "trucie" mi się nasunęło.
W sumie nie tylko mi, rety, rety....

W końcu jakaś pozytywna informacja, czuję się uspokojona, bo dziś na spacerze rozważaliśmy czy w ogóle wyjść, a w nocy otwierać okna, no tragedia....🙉😀

Witaj Ami, również się cieszę, i pozdrowienia dla Mili.☺️

Dziękuję Jolu. Chyba nie wyobrażasz sobie, żeby nasz ekologiczny rząd. Nas truł

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Jola napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Lataja nad nami w okresie tzw "pokoju" również. Dziwię się , że Jolka dopiero teraz to zobaczyła??

To że latają to wiem, ale nie wiązałam faktu z "kratkami" na niebie, i to z taką intensywnością.

I co innego słyszeć, oglądać w net różne fotki czy doniesienia, a inaczej się odbiera, gdy ma się "to" nad głową.

Taki widok faktycznie robi wrażenie...tworzą się teorie ...

Latają głównie nocą, żebyś nad ranem zobaczyła tylko takie zamglone niebo. To sa takie chmury, których jeszcze nie nazwano he he

U mnie latają w ciągu dnia. Wystarczy włączyć sobie Radar24 i już widzisz co to leci. Skąd i dokąd. Ba! Nawet numer lotu

[Amigoland]

Jola napisał/a

Witaj Ewa, jakoś tak to *"trucie"* przewija się w przypuszczeniach najczęściej, ale dopóki czujemy się dobrze, to temat jakby odsuwany.

Wczoraj po tym *"podniebnym poranku"* było 21 st w cieniu, to nie wiosna, a  raczej przyspieszone lato. Ludzie zaskoczeni się rozbierali.

Za to dziś nadal ciepło, ale przewaga chmur, a przed chwilą była burza.
Dość ekstremalnie przez około 30 min.
Teraz trochę się uspokoiło i przejaśnia.

Niby natura, nie powinno zaskakiwać, a jednak jakoś dziwnie.
Jakby coś *"wisiało"* w powietrzu, serio.

Ale dopóki słyszę śpiewające ptaszki, to chyba nie jest tak źle.;)

No właśnie. I tu przypomniała mi się scena z Seksmisji Juliusza Machulskiego. Jak tych dwóch nicponi wydostało się  z Labo i usłyszeli śpiew ptaków...

[Jola]

Amigoland napisał/a

Dziękuję Jolu. Chyba nie wyobrażasz sobie, żeby nasz ekologiczny rząd. Nas truł

Przez tą pseudo ekologię ja tu głodna chodzę ...😀
Żartuję, ale faktem jest, że jak mam kupić coś dla siebie, to na pewno nic z warzyw, owoców, wędlin czy mięsa.

Raczej niewiele mi pozostaje...😉

Poważnie, suplementuję się dobrej jakości preparatami, kupionymi w sprawdzonym sklepie zielarskim w Polsce.
Przy moim menu miałabym porządny niedobór podstawowych witamin i minerałów.

W takich chwilach myślę o żywieniu energią Słońca, podobno niektórzy to potrafią.
To chyba byłoby coś dla mnie...😁

[Jola]

Amigoland napisał/a

No właśnie. I tu przypomniała mi się scena z Seksmisji Juliusza Machulskiego. Jak tych dwóch nicponi wydostało się  z Labo i usłyszeli śpiew ptaków...

😀
A spotkałeś tu szopa pracza?

Mi latem otarł się o nogi, na tarasie siedzieliśmy ze znajomymi, ja myślałam, że to kot. Dopiero jak zauważyłam u koleżanki wielkie oczy to i mi strach się udzielił...pierwszy raz takie bliskie spotkanie.
I mam nadzieję, że ostatnie.

[Amigoland]

Jola napisał/a

Dziękuję Jolu. Chyba nie wyobrażasz sobie, żeby nasz ekologiczny rząd. Nas truł


Przez tą pseudo ekologię ja tu głodna chodzę ...😀
Żartuje, ale jak mam kupić coś dla siebie, to na pewno nic z warzyw, owoców, wędlin czy mięsa.

Raczej niewiele mi pozostaje...😉

Ale poważnie, suplementuję się dobrej jakości preparatami, kupionymi w sprawdzonym sklepie zielarskim w Polsce.
Przy moim menu miałabym porządny niedobór podstawowych witamin i minerałów.

W takich chwilach myślę o żywieniu energią Słońca, podobno niektórzy to potrafią.
To chyba byłoby coś dla mnie...😁

Wszystko jest dobre, dopóki mocno w to wierzysz. Bo jak podchodzisz sceptycznie. To zapomnij. Zioła z Polski? A myślisz że tam nie sypią Wędliny tam też u ciebie z Polski są. A mięso trzeba jeść...Koniecznie. Ludzie co się tak odżywiali jak ty obecnie, zrujnowali sobie zdrowie. A rujnować swoje własne zdrowie. To coś nagannego...Uwierz w swoją wątrobę, ona cię nie zawiedzie...

[Amigoland]

Amigoland napisał/a

Jola napisał/a

Dziękuję Jolu. Chyba nie wyobrażasz sobie, żeby nasz ekologiczny rząd. Nas truł

Przez tą pseudo ekologię ja tu głodna chodzę ...😀
Żartuje, ale jak mam kupić coś dla siebie, to na pewno nic z warzyw, owoców, wędlin czy mięsa.

Raczej niewiele mi pozostaje...😉

Ale poważnie, suplementuję się dobrej jakości preparatami, kupionymi w sprawdzonym sklepie zielarskim w Polsce.
Przy moim menu miałabym porządny niedobór podstawowych witamin i minerałów.

W takich chwilach myślę o żywieniu energią Słońca, podobno niektórzy to potrafią.
To chyba byłoby coś dla mnie...😁

Wszystko jest dobre, dopóki mocno w to wierzysz. Bo jak podchodzisz sceptycznie. To zapomnij. Zioła z Polski? A myślisz że tam nie sypią Wędliny tam też u ciebie z Polski są. A mięso trzeba jeść...Koniecznie. Ludzie co się tak odżywiali jak ty obecnie, zrujnowali sobie zdrowie. A rujnować swoje własne zdrowie. To coś nagannego...Uwierz w swoją wątrobę, ona cię nie zawiedzie...

https://lukullus-laden.eu/index.php/pl/
Wklep sobie...polnische spezialiteten bayern...A zobaczysz ile tam tego jest...

[brunetka.]

Absolutnie nie masz czym się martwic to zwykła autostrada samolotowych lotów , widać takie trasy na czystym bezchmurnym niebie.:)

[Amigoland]

Amigoland napisał/a

Amigoland napisał/a

Jola napisał/a

Dziękuję Jolu. Chyba nie wyobrażasz sobie, żeby nasz ekologiczny rząd. Nas truł

Przez tą pseudo ekologię ja tu głodna chodzę ...😀
Żartuje, ale jak mam kupić coś dla siebie, to na pewno nic z warzyw, owoców, wędlin czy mięsa.

Raczej niewiele mi pozostaje...😉

Ale poważnie, suplementuję się dobrej jakości preparatami, kupionymi w sprawdzonym sklepie zielarskim w Polsce.
Przy moim menu miałabym porządny niedobór podstawowych witamin i minerałów.

W takich chwilach myślę o żywieniu energią Słońca, podobno niektórzy to potrafią.
To chyba byłoby coś dla mnie...😁

Wszystko jest dobre, dopóki mocno w to wierzysz. Bo jak podchodzisz sceptycznie. To zapomnij. Zioła z Polski? A myślisz że tam nie sypią Wędliny tam też u ciebie z Polski są. A mięso trzeba jeść...Koniecznie. Ludzie co się tak odżywiali jak ty obecnie, zrujnowali sobie zdrowie. A rujnować swoje własne zdrowie. To coś nagannego...Uwierz w swoją wątrobę, ona cię nie zawiedzie...

https://lukullus-laden.eu/index.php/pl/
Wklep sobie...polnische spezialiteten bayern...A zobaczysz ile tam tego jest...

To bardzo ciekawy filmik, ostatni znaleziony...

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

brunetka. napisał/a

Absolutnie nie masz czym się martwic to zwykła autostrada samolotowych lotów , widać takie trasy na czystym bezchmurnym niebie.:)

Widać brunia, że szpryca ci dobrze weszła

Dlaczego jej dokuczasz Ewka? Hm?

[Jola]

Amigoland napisał/a

Wszystko jest dobre, dopóki mocno w to wierzysz. Bo jak podchodzisz sceptycznie. To zapomnij. Zioła z Polski? A myślisz że tam nie sypią Wędliny tam też u ciebie z Polski są. A mięso trzeba jeść...Koniecznie. Ludzie co się tak odżywiali jak ty obecnie, zrujnowali sobie zdrowie. A rujnować swoje własne zdrowie. To coś nagannego...Uwierz w swoją wątrobę, ona cię nie zawiedzie...

"Wszystko jest dobre, dopóki mocno w to wierzysz. Bo jak podchodzisz sceptycznie. To zapomnij." - tu się zgodzę, coś w tym jest.☺️

W każde wakacje robię sobie dość gruntowne badania w gdańskiej Diagnostyce.
Wyniki mam naprawdę dobre, niemniej wciąż się suplementuję, zaczyna mi to przeszkadzać, bo trzeba być systematycznym i wiedzieć co kiedy wziąć, z czym nie łączyć ...potas z magnezem, żelazo, cynk, selen, witaminy z grupy B, B12 itpd.🙉🙈
Nie wiem jakim sposobem (bo nie brałam dużych dawek), ale wyszło mi, że mam wysycony organizm wit D3, musiałam odstawić na około 2 m-ce.

Wiem o czym piszesz, kwintesencję, która do mnie w sumie przemawia zawarłeś w pierwszych zdaniach, ale słaba moja wiara.

Wciąż jakoś trudno mi się przekonać...by truć się świadomie...

[Jola]

brunetka. napisał/a

Absolutnie nie masz czym się martwic to zwykła autostrada samolotowych lotów , widać takie trasy na czystym bezchmurnym niebie.:)

Witaj Brunetko, za dużo potworzyło się hipotez, ale chciałabym mieć pewność tego co piszesz, naprawdę.:)