Imli-li ☼ napisał/a
wiem Kotku zwróciłam uwagę ale policja też jechała pewno był jakiś wypadek widziałam z okna i straż i policję Buziak
Bardzo możliwe że i wypadki były. Słaba widoczność, za szybka jazda i pewnie jakieś stłuczki. U mnie jak pada, to zawsze syreny słychać. Ja nie wiem ile ludziom razy, może piwnicę zalać, czy garaż, żeby nie podjąć jakiś kroków, żeby na drugi raz nie zalało. Albo nic nie robią, bo czekają na odszkodowania od miasta...Nie wiem o co chodzi...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...