Imli-li ☼ napisał/a
Kotkku a możesz te dwa zamówić w moim imieniu do mnie? ja zapłacę sobie Buziak
Kotuś? Nie wiem czy sobie przypominasz jak potem wyglądała komunikacja między sprzedającym i kupującym. Wtedy, mam na myśli zakup bucików. Te stronki internetowe wszystko sprawdzają, maile, adresy, telefony. Nie jesteśmy jeszcze tak daleko w technologi, żeby wszystko dobrze funkcjonowało. Żeby to zrobić, tzn. Ja zamawiam dla Ciebie. Potrzebny jest Paypal. A oni nie mają PayPala tylko jakieś PayPo. Nie ma także opłaty za doręczeniem. Tylko z góry, przekazem pocztowym...Także Kotuś chyba będziesz musiała sama sobie poradzić...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...