Oglądając ten w film, w roli głównej wyobraziłem sobie naszego Kukiza. Który nowymi pomysłami został zaraz wciągnięty w polityczne bagno i żeby w ogóle istnieć zaprzedał duszę diabłu...Będąc kiedyś "trzecią drogą pisu" martwi się obecnie że pis przegrał

Poszedł do wyborów z listy pisu, to samo Suwerenna Polska...A antypisowska konfederacja przytuliła się do Tuska

Już nie są antysystemowi, już są liberalni
Druga tura bez Bonżura...